Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Max_to_max
Posty:179
Rejestracja:sobota 15 lis 2003, 00:00
Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: Max_to_max » niedziela 16 maja 2004, 02:19



słysze natomiast dzwieki ktore wydobywaja sie z roznych monitorow i wiem, ktore graja prawidlowo.

Nie moja wina, ze te za 2000 nie przekazuja prawdziwego brzmienia....

**********************



No właśnie... nie zależnie od tego jakie posiada się monitory odsłuchowe, trzeba przesłuchać gotowego materiału na najróżniejszym sprzęcie, typu car audio itp. bo kto ma monitory z odbiorców naszej muzyki ?

Myślę, że w monitorach bardziej chodzi o wychwycenie szczegółów natury technicznej typu stuknięcia... głoski syczące... przejaskrawienia... i jeśli już to napewno nie można celować w 10 tylko oscylować wokół jakiegoś tam wyobrażenia na temat kreowanego brzemienia. Także jeśli ktoś ma 2000 zł. na monitory to usłyszy tyle na ile go stać co nie znaczy, że nie zrobi na tym dobrego soundu!

I nic nie szkodzi, że one kłamią... bo prawdy nie ma :) IMHO...



Pozdrawiam

Bart




Awatar użytkownika
naph
Posty:63
Rejestracja:sobota 15 maja 2004, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: naph » niedziela 16 maja 2004, 12:31



prawda jest taka, ze mozna sie nauczyc sluchac kolumn jakie sie ma..po bardzo wielu przesluchaniach wlasnych miksow na roznym sprzecie i przestrzeni, pewne rzeczy staja sie jasne.

znajac bledy swoich kolumn, jestes w stanie z duzym prawdopodobienstwem zrobic poprawny miks..o ile trafnie okreslisz miejsce bledu..i mowa tu o kolumnach, na ktorych juz cos slychac ;)

monitory maja za zadanie maksymalnie nam to ulatwic i sprawic, ze miksowanie bedzie przyjemnoscia, a nie ciaglym szukaniem dzioory w calym..i tu drogi mr.Minimal msp 5 sprawdzaja sie bardzo dobrze..druga strona medalu jest to, ze czesto slucham na nich muzyki i dokonujac wyboru nie bralem pod uwage np.absolute zero czy ns10 z wiadomych wzgledow.

chcialbym uslyszec co sklecilbys za 2000pln??

czym jest dla ciebie "prawdziwe" brzmienie? ja rownierz sprawdzam na bierzaca moje miksy w roznych warunkach, na roznym sprzecie i jestem pewny, ze to co slysze z msp5, uslysze rowniez tam. i tu chyba najlepiej widac wiarygodnosc monitorow..


Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: minimalmusic » niedziela 16 maja 2004, 15:10

a jaki gatunek muzyki uprawiasz ?

Awatar użytkownika
naph
Posty:63
Rejestracja:sobota 15 maja 2004, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: naph » niedziela 23 maja 2004, 22:43

uprawiam mnogoprojektowa wielostylowosc muzyczna..

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: Ano » poniedziałek 24 maja 2004, 00:40

(...) prawda jest taka, ze mozna sie nauczyc sluchac kolumn jakie sie ma...



To nie jest tak do konca. Mozna zaledwie nauczyc sie 'wyrownywac' barwe brzmienia, podobnie jak mozg 'wyrownuje' (probuje wyrownac) wrazenie o temperaturze swiatla docierajacego do oka. Dziala adaptacyjny mechanizm, pozwalajacy odebrac max. informacji o szczegolach obrazow swiatla i dzwieku.

Problem w tym, ze zle monitory przeklamuja nie tylko barwe dzwieku, ale potrafia tez zacierac szczegoly brzmienia. Nie cala dostarczana do membrany energia jest natychmiast i calkowicie przetwarzana w dzwiek. Czesc energii, zanim zostanie wypromieniowana, przechowuje sie w postaci rezonansow wewnetrznych membrany i scianek obudowy. Majac dobry sluch, pewnie mozna tez nauczyc sie 'wychwycic' te sztuczne pobrzmiewania (podobnie jak znieksztalcenia THD), ale dzwiek pozostanie juz rozmazany i czesciowo pozbawiony szczegolow.

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: zabojad » poniedziałek 24 maja 2004, 03:13

...

sprawdzaja sie bardzo dobrze..druga strona medalu jest to, ze czesto slucham na nich muzyki i dokonujac wyboru nie bralem pod uwage np.absolute zero czy ns10 z wiadomych wzgledow.



**********************

Moglbys podac te "wiadome wzgledy" jesli chodzi o NS 10 ??

Wedlug mnie to sa najlepsze monitory w tej granicy cenowej i nie tylko tej granicy cenowej..........

Tego zdania jest wielu bardziej i mniej znanych dobrych realizatorow dzwieku...

Miks zrobiony na NS-10 wszedzie brzmi tylko lepiej (to bezcenna wlasciwosc tych monitorkow). Sa niesamowicie wrazliwe na kazdy ruch korektorem. I nie rozumiem, gdy ktos pisze, ze NS-10 rycza czy dra sie.......a co maja robic??? Grac slicznie??????
GG: 3639545

Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: minimalmusic » poniedziałek 24 maja 2004, 12:06

ano wlasnie maja grac slicznie..

male monitorki bez zapasu mocy skrzeczą i drą sie bezsilnie probujac wydobyc z siebie prawidlowy dzwiek..

jesli realizator robi miks 'po cichu', tak zeby nie obudzic sasiadow, to moze sobie go robic na takich monitorkach :]

jesli natomiast chcemy uslyszec potege naszego miksu, to monitory musza miec moc, dzieki ktorej wyzwola z siebie te dzwieki..

zreszta wg mnie kolosalne znaczenie w tej dyskusji ma rodzaj muzyki.

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: zabojad » wtorek 25 maja 2004, 03:39

...ano wlasnie maja grac slicznie..

male monitorki bez zapasu mocy skrzeczą i drą sie bezsilnie probujac wydobyc z siebie prawidlowy dzwiek..

jesli realizator robi miks 'po cichu', tak zeby nie obudzic sasiadow, to moze sobie go robic na takich monitorkach :]

jesli natomiast chcemy uslyszec potege naszego miksu, to monitory musza miec moc, dzieki ktorej wyzwola z siebie te dzwieki..

zreszta wg mnie kolosalne znaczenie w tej dyskusji ma rodzaj muzyki....

**********************

Udalo mi sie szczesliwie zakupic ostatnio NS-10 tki..ale do nich chce dokupic jeszcze jakis audiofilski zestaw wiekszej mocy - napedzany wzmacniaczem pracujacym w kalsie A...

Przy takim zestawie wydaje mi sie, ze czloweik ma niezle rozeznanie co do brzmienia swojego miksu......trzeba sie tylko bardzo bobrze przyzwyczaic do monitorkow i tych drugich kolumien.....

GG: 3639545

Awatar użytkownika
Orbit
Posty:423
Rejestracja:środa 15 paź 2003, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: Orbit » wtorek 25 maja 2004, 07:44



**********************

Udalo mi sie szczesliwie zakupic ostatnio NS-10 tki..ale do nich chce dokupic jeszcze jakis audiofilski zestaw wiekszej mocy - napedzany wzmacniaczem pracujacym w kalsie A...

Przy takim zestawie wydaje mi sie, ze czloweik ma niezle rozeznanie co do brzmienia swojego miksu......trzeba sie tylko bardzo bobrze przyzwyczaic do monitorkow i tych drugich kolumien.....

...

**********************

Do NS -10 proponuje dedykowny wzmacniacz YAMAHY A100a . Posadam NS-10 od lat , oraz Mackie HR 824 , i powiem ze wcale nie jest łatwo pracowac na obu tych zestawach .. Słuchajac NS10 . wszystko wydaje sie jałowe , pozbawione basu , natomiast w momecie przełaczenia na Macke, sytuacja jest dokladnie odwrotna,MAcke posiadaja wielki dół .Czasami popadam w swoista pułapke , Na NS 10 dodaje np, Stopy i basu , a na Macke odejmuje. doszedłem do wniosku ze , aby słyszec poprawnie na jednych lub drugich musze robic dosyc długie przerwy tak aby uszy ""SIE WYZEROWAŁY " w innym wypadku Miksował bym jeden numer w nieskonczonosc,

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Monitory bliskiego pola za ok. 2000zł ?

Post autor: stevelukather » wtorek 25 maja 2004, 13:36

...



Do NS -10 proponuje dedykowny wzmacniacz YAMAHY A100a .

**********************

Jeszcze lepszy to Yamaha P4050,niestety bardzo drogi!Ja sluchalem NS-ow na roznych koncowkach i zaden tak dobrze nie brzmi jak P4050!Nieprawda jest,ze na NS-ach zle brzmi glosno!Wlasnie na polowie mocy one graja tak,ze od razu slychac bledy w miksach!Nie sa to co prawda Genelec albo ATC ale calkiem niezle kopca!Pozdrawiam SL.

ODPOWIEDZ