Soundset i prawo autorskie

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00
Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: Kalamb » wtorek 10 lut 2009, 22:19

...Aha, czy to już nowe dzieło? ...
**********************
jutro po porannej kupce, wyrywam muszlę i biegnę do ZAIKSu
A i przed biegiem spróbuję wykonać "fortepianówkę"

Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: Kalamb » wtorek 10 lut 2009, 22:22

...i nie próbujcie przypadkiem robić tego samego, bo będzie plagiat. Załatwię Was ustawą

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » wtorek 10 lut 2009, 22:26

...Aha, czy to już nowe dzieło? ...
**********************

Takze panowie uwaga nie srajcie do puszek bo pan Pier Manzoni juz czeka by was posadzic o ukradniecie dziela.
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » wtorek 10 lut 2009, 22:33

oneman kompletnie sie z toba nie zgadzam, moim zdaniem poprostu zbyt sztywno trzymasz sie pojecia nie biorac pod uwage wykladnie prawa . Ale przyznaje ze tym gownem poprawiles mi dzis huor ( i chyba nie tylko mi)
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: preceli » wtorek 10 lut 2009, 22:34

...Takze panowie uwaga nie srajcie do puszek bo pan Pier Manzoni juz czeka by was posadzic o ukradniecie dziela...

Nie dzieła tylko zasranej technologii wykonania.
Powinieneś umieć rozgraniczać te dwie sprawy kolego"prawniku".
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » wtorek 10 lut 2009, 22:47

......Takze panowie uwaga nie srajcie do puszek bo pan Pier Manzoni juz czeka by was posadzic o ukradniecie dziela...

Nie dzieła tylko zasranej technologii wykonania.
Powinieneś umieć rozgraniczać te dwie sprawy kolego"prawniku".
...
**********************
kolego cwaniaczku
proponowal bym sie uspokoic i ochlonac troche
, to tak jakbys skopiowal znak firmowy coca coli , sadzony bys nie byl za sposob wykonania czy technologie wykonania tylko za znak cocacoli na twoim produkcie , co nie znaczy ze np pewne plany budowy tez moga byc chroniony np plan budowy jakiejs maszyny
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » wtorek 10 lut 2009, 22:49

.........Takze panowie uwaga nie srajcie do puszek bo pan Pier Manzoni juz czeka by was posadzic o ukradniecie dziela...

Nie dzieła tylko zasranej technologii wykonania.
Powinieneś umieć rozgraniczać te dwie sprawy kolego"prawniku".
...
**********************
kolego cwaniaczku
proponowal bym sie uspokoic i ochlonac troche
, to tak jakbys skopiowal znak firmowy coca coli , sadzony bys nie byl za sposob wykonania czy technologie wykonania tylko za znak cocacoli na twoim produkcie , co nie znaczy ze np pewne plany budowy tez moga byc chroniony np plan budowy jakiejs maszyny
...
**********************
mialo byc
co znaczy ze np pewne plany budowy tez moga byc chroniony np plan budowy jakiejs maszyny
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » wtorek 10 lut 2009, 23:04

a co do gowna to jeszcze bardzo istotna sprawa {technologia wykonania dziela o nazwie gowno w puszce mogla byc dwojaka:
mogles nasrac bezposrednio do puszki
mogles nasrac gdzie indziej poczym wsadzic gowno do puszki
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

Awatar użytkownika
oneman
Posty:523
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: oneman » środa 11 lut 2009, 00:24

...to tak jakbys skopiowal znak firmowy coca coli , sadzony bys nie byl za sposob wykonania czy technologie wykonania tylko za znak cocacoli na twoim produkcie...
**********************
A wcale, że nie. Znany wszystkim twórca Andy Warhol stworzył dzieło znane jako Zupa Campbells, na którym mamy przedstawioną puszkę ze znakiem firmowym Campbells - malarskie odzwierciedlenie rzeczywistego istniejącego produktu komercyjnego. Nikomu nie przyszło do głowy pozywać twórcę o naruszenie praw autorskich w związku z umieszczeniem logo Campbells na obrazie
Należy rozróżnić podrabianie produktu od przedstawiania danego produktu wedle własnej wizji

Awatar użytkownika
chantizstudio
Posty:419
Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00

Re: Soundset i prawo autorskie

Post autor: chantizstudio » środa 11 lut 2009, 02:07

......to tak jakbys skopiowal znak firmowy coca coli , sadzony bys nie byl za sposob wykonania czy technologie wykonania tylko za znak cocacoli na twoim produkcie...
**********************
A wcale, że nie. Znany wszystkim twórca Andy Warhol stworzył dzieło znane jako Zupa Campbells, na którym mamy przedstawioną puszkę ze znakiem firmowym Campbells - malarskie odzwierciedlenie rzeczywistego istniejącego produktu komercyjnego. Nikomu nie przyszło do głowy pozywać twórcę o naruszenie praw autorskich w związku z umieszczeniem logo Campbells na obrazie
Należy rozróżnić podrabianie produktu od przedstawiania danego produktu wedle własnej wizji
...
**********************
tylko musisz pamietac ze jest cos takiego jak znak towarowy, ktory jak zapewne wiesz takze podlega ochronie, o ktorej jak widac zapomniales
ten charakterystyczny napis coca cola jest znakiem towarowym , ktory jest chronione prawem
Co innego podrabianie produktu , zapewne wszyscy pamietaja sprawe cukierkow michalki,
''po to są gały w syntezatorach , zeby kręcić aż uzyska się to czego się szuka'' AdamZ

ODPOWIEDZ