Co zrobić z siejącym komputerem?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Elfuello
Posty:339
Rejestracja:poniedziałek 15 lis 2004, 00:00
Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: Elfuello » niedziela 17 wrz 2006, 12:14

No i mam już rozwiązanie:
WYMIANA ZASILACZA!!!

Aż dziwne to, żę zasilacz za 300zł CHIEFTEC 360W pomimo tego, ze działał, BIOS pokazywał, że wszystko w porządku.....tak jednak coś musiało się uszkodzić wewnątrz....co powodowało zakłócenia idące na zewnątrz. Wymieniłem na zasilacz za 130zł i teraz bajka. Nic nie zakłóca już gitary:) Piszę dlatego, by ktoś z podobnym problemem mógł go w ten a nie inny sposób rozwiązać.

Mimo wszystko dziękuję wszystkim za porady
[addsig]
Universal Audio Apollo Twin / Adam A7 / Native Kontrol S49 / Native Komplete 10 Ultimate / Pro Tools 12 / Samplitude Pro X3 Suite

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: Zbynia » niedziela 17 wrz 2006, 13:20

i co jurek?chieftec to przeciez porzadna firma....tylko ostatnimi czasy podupada na jakosci i trwalosci......

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: macandroll » niedziela 17 wrz 2006, 13:29

......
**********************
Tak jak myślałem. To pewno kondensator w zasilaczu.
Muzyk, gitarzysta

pawelq
Posty:347
Rejestracja:piątek 19 sie 2005, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: pawelq » niedziela 17 wrz 2006, 17:05

.........
*******************
A nie masz czegoś dziwnego podłączone do kompa? Ja miałem zasilanie 5V wyprowadzone kablem z kompa do pewnego dodatkowego urządzenia i trochę siało. Zmieniłem zasilanie na przez USB i trochę się poprawiło - ale też nie całkiem.

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: macandroll » poniedziałek 18 wrz 2006, 15:03

...No i mam już rozwiązanie:
WYMIANA ZASILACZA!!!

Aż dziwne to, żę zasilacz za 300zł CHIEFTEC 360W pomimo tego, ze działał, BIOS pokazywał, że wszystko w porządku.....tak jednak coś musiało się uszkodzić wewnątrz....co powodowało zakłócenia idące na zewnątrz. Wymieniłem na zasilacz za 130zł i teraz bajka. Nic nie zakłóca już gitary:) Piszę dlatego, by ktoś z podobnym problemem mógł go w ten a nie inny sposób rozwiązać.

Mimo wszystko dziękuję wszystkim za porady
...
**********************
P.S. Ten stary zasilacz można "łatwo" naprawić. Jeśli kosztował 300zł. to nawet warto. Tylko musisz znaleźć sprawnego elektronika.
Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: JM » poniedziałek 18 wrz 2006, 15:11

...Ten stary zasilacz można "łatwo" naprawić...
**************
Może tak, może nie.
W zasilaczach impulsowych często zagnieżdżają się trudne do wykrycia diabełki. Wystarczy, że np. jakiś półprzewodnik uległ częściowemu uszkodzeniu i nieco zmienił kształt impulsu. To może wystarczyć, by wysadził płytę z procesorem.

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: JoachimK » poniedziałek 18 wrz 2006, 15:31

......Ten stary zasilacz można "łatwo" naprawić...
**************
Może tak, może nie.
W zasilaczach impulsowych często zagnieżdżają się trudne do wykrycia diabełki. Wystarczy, że np. jakiś półprzewodnik uległ częściowemu uszkodzeniu i nieco zmienił kształt impulsu. To może wystarczyć, by wysadził płytę z procesorem....
**********************

Podpisuje sie w 300% pod wypowiedzia kolegi JM.
Po pierwsze, raczej na pewno w wiekszosci kondensatory elektrolityczne pokazujace sie w normalnych pomiarach jako sprawne, beda niesprawne w przetwornicy. Po drugie... tego jest wiecej i nie na temat EiS - chocby przebicia na elementach LC - niebezpieczna rzecz i czesto nie do wykrycia normalnymi przyrzadami.

Jesli ktos chce naprawiac zasilacz impulsowy, to musi miec dokladne rozeznanie w tym temacie. Tu byle elektronik umiejacy naprawic radio sie nie sprawdzi, co nie znaczy, ze akurat "mu sie uda"(pytanie, jak dlugo bedzie _bezpiecznie_ dzialac po takiej naprawie "w ciemno"?) .
W przeciwnym wypadku moze byc tak, jak pisze JM - poleci nie tylko plyta i procek, ale wszystko podpiete pod 12V (napedy CD itd.)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: macandroll » poniedziałek 18 wrz 2006, 21:41

.........Ten stary zasilacz można "łatwo" naprawić...
**************
Może tak, może nie.
W zasilaczach impulsowych często zagnieżdżają się trudne do wykrycia diabełki. Wystarczy, że np. jakiś półprzewodnik uległ częściowemu uszkodzeniu i nieco zmienił kształt impulsu. To może wystarczyć, by wysadził płytę z procesorem....
**********************

Podpisuje sie w 300% pod wypowiedzia kolegi JM.
Po pierwsze, raczej na pewno w wiekszosci kondensatory elektrolityczne pokazujace sie w normalnych pomiarach jako sprawne, beda niesprawne w przetwornicy. Po drugie... tego jest wiecej i nie na temat EiS - chocby przebicia na elementach LC - niebezpieczna rzecz i czesto nie do wykrycia normalnymi przyrzadami.

Jesli ktos chce naprawiac zasilacz impulsowy, to musi miec dokladne rozeznanie w tym temacie. Tu byle elektronik umiejacy naprawic radio sie nie sprawdzi, co nie znaczy, ze akurat "mu sie uda"(pytanie, jak dlugo bedzie _bezpiecznie_ dzialac po takiej naprawie "w ciemno"?) .
W przeciwnym wypadku moze byc tak, jak pisze JM - poleci nie tylko plyta i procek, ale wszystko podpiete pod 12V (napedy CD itd.)...
**********************
Ok. Wierzę bardziej doświadczonym kolegom.
Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
Jurek1971
Posty:72
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00
Kontakt:

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: Jurek1971 » wtorek 19 wrz 2006, 10:05

...i co jurek?chieftec to przeciez porzadna firma....tylko ostatnimi czasy podupada na jakosci i trwalosci.........
**********************

Halo! Ja w sprawie rachunku za naprawę Rolls-Royce'a - nie doszedł jeszcze ... jak to jaką naprawę?? Miesiąc temu - południowa Sahara, śmigłowiec z mechanikami ... jak to niemożliwe??

Niemożliwe, ponieważ Rolls-Royce NIGDY się nie psuje

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Co zrobić z siejącym komputerem?

Post autor: Zbynia » wtorek 19 wrz 2006, 10:20

hehe dobre:)))

ODPOWIEDZ