Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
Z powodow kasowych nawet myslalem o jakims nowszym macu.
**********************
Oczywiscie powinno byc - NAWET NIE MYSLALEM, rzecz jasna...
pozdrawiam
Mariusz
**********************
Oczywiscie powinno byc - NAWET NIE MYSLALEM, rzecz jasna...
pozdrawiam
Mariusz
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
Poskladalem pc, ktory stoi teraz z otwarta maska pod meblem... I nie dlatego, ze byl zlozony z przypadkowych elementow i ze czesto sie zawieszal. Po prostu, nie dalem rady. Ale to juz taka moja przypadlosc...
**********************
1. Muzyk nie musi byc informatykiem ani tzw. Power Userem, co się często nam wmawia.
2. Skoro Apple robi takie beznadziejne i drogie komputery, to dlaczego znajdują one nabywców i to właśnie w kręgach osób nie będących znawcami w dziedzinie informatyki (artyści, muzycy, graficy, lekarze, architekci, itd).
3. Czemu ten Mac OS X zdobywa ciągle jakieś nagrody, skoro Win XP jest równie dobry?
4. Skoro XP jest "The Best" to dlaczego więszość zmian w Longhorn zmierza do maksymalnego upodobnienia go do X?
5. Dlaczego producenci software na gwałt robią wersje wtyczek/VSTi na Mac-a, skoro on jest taki beee?
Mam PC z Win XP, system jest stabilny, nie wiesza się. Nie jestem fanatykiem Apple. O wyborze platformy zadecydowały wyłącznie względy finansowe. Mimo to, w przeciwieństwie do wielu na tym forum potrafię docenić prostotę obsługi i finezję Mac OS X. Pracowałem na Mac-u, niby to samo co Win XP ale jakoś łatwiej się wszystko robiło i przyjemniej.
To już nie jest kwestia wyboru typu "PC się wiesza a Mac nie" tylko kwestia wyboru pomiędzy finezyjnym, łatwym w obsłudze i przyjaznym laikowi X-em a siermiężnym i topornym w wykonaniu i działaniu Win XP.
Pozdrawiam,
Maciej R.
P.S. Skoro tańszy znaczy lepszy, to dlaczego wszyscy tutaj nie zachwalają Behringerów tylko jakieś tam Spirity i Mackie?
**********************
1. Muzyk nie musi byc informatykiem ani tzw. Power Userem, co się często nam wmawia.
2. Skoro Apple robi takie beznadziejne i drogie komputery, to dlaczego znajdują one nabywców i to właśnie w kręgach osób nie będących znawcami w dziedzinie informatyki (artyści, muzycy, graficy, lekarze, architekci, itd).
3. Czemu ten Mac OS X zdobywa ciągle jakieś nagrody, skoro Win XP jest równie dobry?
4. Skoro XP jest "The Best" to dlaczego więszość zmian w Longhorn zmierza do maksymalnego upodobnienia go do X?
5. Dlaczego producenci software na gwałt robią wersje wtyczek/VSTi na Mac-a, skoro on jest taki beee?
Mam PC z Win XP, system jest stabilny, nie wiesza się. Nie jestem fanatykiem Apple. O wyborze platformy zadecydowały wyłącznie względy finansowe. Mimo to, w przeciwieństwie do wielu na tym forum potrafię docenić prostotę obsługi i finezję Mac OS X. Pracowałem na Mac-u, niby to samo co Win XP ale jakoś łatwiej się wszystko robiło i przyjemniej.
To już nie jest kwestia wyboru typu "PC się wiesza a Mac nie" tylko kwestia wyboru pomiędzy finezyjnym, łatwym w obsłudze i przyjaznym laikowi X-em a siermiężnym i topornym w wykonaniu i działaniu Win XP.
Pozdrawiam,
Maciej R.
P.S. Skoro tańszy znaczy lepszy, to dlaczego wszyscy tutaj nie zachwalają Behringerów tylko jakieś tam Spirity i Mackie?

Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
problemem wielu sporów o wyższości platformy wydaje się również jej powrzechność . Mac jest jednak komputerem droższym i nie tak dostępnym , jak PC . I jestem przekonany , że wielu użytkowników będzie bronić PC i wytykać masę błędów i niedogodności Mac'a , właściwie tylko dlatego , że nie mogą pozwolić sobie na ten sprzęt , lub są nieufni w stosunku do innej platformy .
Pracowałem na PC , było mi z nim źle ( aczkolwiek wierzę , że niektórym osobom Windows działa bardzo poprawni i nie uogólniam ) , w pewnym momencie przeżuciłem się na PowerMac'a i rozwiązały się problemy . Szczerzę mówię , że skończyły się nerwy , problemy z komputerem etc. Jest to sprzęt bardziej trwały niż PC , można powiedzieć solidniejszy .
Jaki są zalety ? Kwestia stabilności jest prawdziwa , Mac ma przewagę , choć każdy system kiedyś się zawiesi . Otoczenie systemowe jest znacznie przyjemniejsze , a jest to ważne . Urządzenia te działają również sprawniej niż większość pecetów . Wszystkie te opinie nie są uzasadnione liczbami , ani specjalnie prowadzonymi testami , tylko czystym doświadczeniem używania tych platform . Mac jest komputerem przyjemnym i nie potrafiłbym się wrócić na PC .
Kolego Milaszewski , co do PowerBooka , nie musisz się obawiać o to , czy będzie w stanie pociągnąć audio . Te komputery są konstruowane z myślą o profesjonalnych rozwiązaniach , nie o domowym użytkowaniu . Profesjonalne video ma większe wymagania niż audio , ale PowerBook daje sobie z nim świetnie radę .
Jeśli chodzi o kwestię przenośnego studia , jest to dobre rozwiązanie , przy użyciu karty FireWire jest naprawdę znakomicie . Jedynym minusem tego rozwiązania jest to , że komputery Apple są znacznie ładniejsze niż PC , więc jest też więcej troski o ten komputer i dbania
Uważam , że będziesz zadowolony z zakupu . Nie reklamuję Apple , ale polecam te komputery ze względu na doświadczenia .
pozdrawiam ;
Pracowałem na PC , było mi z nim źle ( aczkolwiek wierzę , że niektórym osobom Windows działa bardzo poprawni i nie uogólniam ) , w pewnym momencie przeżuciłem się na PowerMac'a i rozwiązały się problemy . Szczerzę mówię , że skończyły się nerwy , problemy z komputerem etc. Jest to sprzęt bardziej trwały niż PC , można powiedzieć solidniejszy .
Jaki są zalety ? Kwestia stabilności jest prawdziwa , Mac ma przewagę , choć każdy system kiedyś się zawiesi . Otoczenie systemowe jest znacznie przyjemniejsze , a jest to ważne . Urządzenia te działają również sprawniej niż większość pecetów . Wszystkie te opinie nie są uzasadnione liczbami , ani specjalnie prowadzonymi testami , tylko czystym doświadczeniem używania tych platform . Mac jest komputerem przyjemnym i nie potrafiłbym się wrócić na PC .
Kolego Milaszewski , co do PowerBooka , nie musisz się obawiać o to , czy będzie w stanie pociągnąć audio . Te komputery są konstruowane z myślą o profesjonalnych rozwiązaniach , nie o domowym użytkowaniu . Profesjonalne video ma większe wymagania niż audio , ale PowerBook daje sobie z nim świetnie radę .
Jeśli chodzi o kwestię przenośnego studia , jest to dobre rozwiązanie , przy użyciu karty FireWire jest naprawdę znakomicie . Jedynym minusem tego rozwiązania jest to , że komputery Apple są znacznie ładniejsze niż PC , więc jest też więcej troski o ten komputer i dbania

Uważam , że będziesz zadowolony z zakupu . Nie reklamuję Apple , ale polecam te komputery ze względu na doświadczenia .
pozdrawiam ;
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
ja pracuje na makach, w domu mam pc solidnie zlozony (ale nie firmowy dell czy compaq, a tylko porownanie takiego komputera z makiem mialoby sens , skladak z firmowym to nie fair wyscig), i powiem tak - i tu i tau pracuje mi sie w miare ok. na korzysc maka przemawia jego prostota, i przejrzystosc, na korzysc windowsa - wielozadaniowosc (bez porownania , to co jest w mac osx to jest jakies 20% tego co w windzie), jesli chodzi o wydajnosc to tez nie widze oszalamiajacej roznicy
kiedys rzczywiscie tak bylo, zebyla drastyczna roznica miedzy makami a pecetami, jednak dzisiaj wybor to tylko kwestia osobistych preferencji, wyboru platformy programowej, czy tez kompatybilnosci z otoczeniem , bo obydwa systemy sa tak samo stabilne (i tak samo czesto potrafia wkurzyc)
co do wieszania sie pecetow to proponuje zakupic jakis firmowy system, a nie skladak nawet z najlepszych komponentow, za ktory nikt nie zareczyl ze bedzie dzialal
a na koniec chcialem sie spytac czemu niby dysk na firewire mialby byc szybszy od U-DMA, SATA czy U-SCSI ?
kiedys rzczywiscie tak bylo, zebyla drastyczna roznica miedzy makami a pecetami, jednak dzisiaj wybor to tylko kwestia osobistych preferencji, wyboru platformy programowej, czy tez kompatybilnosci z otoczeniem , bo obydwa systemy sa tak samo stabilne (i tak samo czesto potrafia wkurzyc)
co do wieszania sie pecetow to proponuje zakupic jakis firmowy system, a nie skladak nawet z najlepszych komponentow, za ktory nikt nie zareczyl ze bedzie dzialal
a na koniec chcialem sie spytac czemu niby dysk na firewire mialby byc szybszy od U-DMA, SATA czy U-SCSI ?
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
aha, i chcialem sie spytac jakie to wlasciwosci powerbooka czy tez innego maca predystynuja go do "profesjonalnych rozwiazan audio i video"? bo ja w samym komputerze nie widze nic takiego, komputer jak komputer.
bo system ciezko uznac za "chlodny zimny profi" z tymi wszystkimi , slicznymi skadinad, przyznaje, bardzo ja lubie, wodotryskami .
bo system ciezko uznac za "chlodny zimny profi" z tymi wszystkimi , slicznymi skadinad, przyznaje, bardzo ja lubie, wodotryskami .
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
...aha, i chcialem sie spytac jakie to wlasciwosci powerbooka czy tez innego maca predystynuja go do "profesjonalnych rozwiazan audio i video"? bo ja w samym komputerze nie widze nic takiego, komputer jak komputer.
bo system ciezko uznac za "chlodny zimny profi" z tymi wszystkimi , slicznymi skadinad, przyznaje, bardzo ja lubie, wodotryskami ....
**********************
profesjonalny nie znaczy zimny , chlodny i ponury
bo właśnie wygląd systemu jest jednym z najważniejszych elementów przy jego wyborze . Jak coś jest profesjonalne , musi też ładnie wyglądać - no, powinno..
przy takim dedykowaniu urzadzeń do konkretnych celów się właściwie cel , w jakim komputer jest budowany . PowerMac'ki są produkowane właśnie z myślą o stacjach roboczych , aby służyły do rozwiązań bardziej profesjonalnych , nie do domowej zabawy . Na tym polega w sumie idea Appla .
Ale do sprzętu również można się odnieść , bo osobiście czuję różnicę w sprawności obu platform . Oczywiście , nikt nie powiedział , że PC nie może być komputerem profesjonalnym , i bardzo często właśnie takim jest . Ale PC jest tak strasznie rozbudowany , jest tyle firm produkujących części , i jest tak powszechny , że w pewnym momencie pecet schodzi do poziomu komputera "dla każdego" . Chodzi tu też o prowadzoną przez Apple metodę marketingu . Ale z moich odczuć , łatwiej jest przystosować Mac'a do konkretnych działań , niż PC .
Nie będę porównywał parametrów , bo najbardziej napakowany PC przebije wiele PowerMac'ów , a najbardziej napakowany Mac przebije wszystkie PC , to już kwestia konfiguracji i pieniędzy . Kwestia jedynie porównania systemu wchodzi w grę , a Mac jest prosty i mniej problemowy - w większości przypadków , nie uogólniając oczywiście .
pozdrawiam;
bo system ciezko uznac za "chlodny zimny profi" z tymi wszystkimi , slicznymi skadinad, przyznaje, bardzo ja lubie, wodotryskami ....
**********************
profesjonalny nie znaczy zimny , chlodny i ponury

przy takim dedykowaniu urzadzeń do konkretnych celów się właściwie cel , w jakim komputer jest budowany . PowerMac'ki są produkowane właśnie z myślą o stacjach roboczych , aby służyły do rozwiązań bardziej profesjonalnych , nie do domowej zabawy . Na tym polega w sumie idea Appla .
Ale do sprzętu również można się odnieść , bo osobiście czuję różnicę w sprawności obu platform . Oczywiście , nikt nie powiedział , że PC nie może być komputerem profesjonalnym , i bardzo często właśnie takim jest . Ale PC jest tak strasznie rozbudowany , jest tyle firm produkujących części , i jest tak powszechny , że w pewnym momencie pecet schodzi do poziomu komputera "dla każdego" . Chodzi tu też o prowadzoną przez Apple metodę marketingu . Ale z moich odczuć , łatwiej jest przystosować Mac'a do konkretnych działań , niż PC .
Nie będę porównywał parametrów , bo najbardziej napakowany PC przebije wiele PowerMac'ów , a najbardziej napakowany Mac przebije wszystkie PC , to już kwestia konfiguracji i pieniędzy . Kwestia jedynie porównania systemu wchodzi w grę , a Mac jest prosty i mniej problemowy - w większości przypadków , nie uogólniając oczywiście .
pozdrawiam;
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
a wiec po kolei:)
1. zgadzam sie , ze system profesjonalny nie musi byc brzydki, tez lubie ladne otoczenie, jednak duzo elementow w macosx jest stricte bajerzastych, ktore sa przez profesjonalistow podczas normalnej codziennej pracy olewane, a na dodatek u bardziej swiadomych powoduja zal nad marnotrawiona z tego powodu moca silnego procesora. niby drobnostki, ale jakby zebrac je wszystkei do kupy, to troszke MIPSow by zjadlo ;) w winxp mozna wylaczyc wszystkie bajery (ktorych z kolei tak wiele nie ma, ale to inna kwestia ;) )
2. z tego co wiem , to jedynie xserve jest budowany jako komputer do scisle profesjonalnych zastosowan. reszta jest promowana jako multimedialne komputery dla kreatywnych ludzi, ktore przy okazji sa ladnym mebelkiem, natomiast to ze sluza jako stacje robocze, wynika z ich duzej wydajnosci, jest to jednak troszke skutek uboczny niz zamierzony przez projektantow glowny cel
3. to, ze jest duzo firm produkujacych czesci do PC, to chyba dobrze moim zdaniem, zwlaszcza, ze gros tych czesci wykorzystywanych jest w makach:) na przyklad w swoim pc mam identyczna karte graficzna, jak w sluzbowym g4, dyski IDE rowniez (kiedys Maki byly dodatkowo elitarne z powodu obslugi jedynie SCSI, na szczescie to sie zmienilo). a jak juz wczesniej pisalem, proponuje jednak nie stawiac naprzeciwko maka jakiegos skladaka z gieldy tylko rowniez firmowy gotowy komputer typu IBM compaq czy dell. to zupelnie inna gadka, wszystko dziala bez niespodzianek, komponenty sa spasowane i sprawdzone milion razy tak samo jak w makach. po prostu jeden lubi rozwiazania "do samodzielnego montazu i kombinowania", a drugi systemy "po klucz". i tak bym podzielil dzisiejszy swiatek komputerkow - na firmowe i skladaki; a nie na PCty i Maki..
4. troszke sie dziwie po co komus pracujacemu z audio system oparty na unixie? poprzedni MACOS byl calkiem sobie (chociaz ze wspomniana wielozadaniowoscia byl na bakier i kilkoma innymi rzeczami), od OSXa zaczely sie schody, bo np. jak wytlumaczyc uzywanie w wielosladowym audio systemu plikow opartego na prawach dostepu? znowu marnotrastwo mocy, w windowsie mozna uzyc fat32 przynajmniej.
1. zgadzam sie , ze system profesjonalny nie musi byc brzydki, tez lubie ladne otoczenie, jednak duzo elementow w macosx jest stricte bajerzastych, ktore sa przez profesjonalistow podczas normalnej codziennej pracy olewane, a na dodatek u bardziej swiadomych powoduja zal nad marnotrawiona z tego powodu moca silnego procesora. niby drobnostki, ale jakby zebrac je wszystkei do kupy, to troszke MIPSow by zjadlo ;) w winxp mozna wylaczyc wszystkie bajery (ktorych z kolei tak wiele nie ma, ale to inna kwestia ;) )
2. z tego co wiem , to jedynie xserve jest budowany jako komputer do scisle profesjonalnych zastosowan. reszta jest promowana jako multimedialne komputery dla kreatywnych ludzi, ktore przy okazji sa ladnym mebelkiem, natomiast to ze sluza jako stacje robocze, wynika z ich duzej wydajnosci, jest to jednak troszke skutek uboczny niz zamierzony przez projektantow glowny cel
3. to, ze jest duzo firm produkujacych czesci do PC, to chyba dobrze moim zdaniem, zwlaszcza, ze gros tych czesci wykorzystywanych jest w makach:) na przyklad w swoim pc mam identyczna karte graficzna, jak w sluzbowym g4, dyski IDE rowniez (kiedys Maki byly dodatkowo elitarne z powodu obslugi jedynie SCSI, na szczescie to sie zmienilo). a jak juz wczesniej pisalem, proponuje jednak nie stawiac naprzeciwko maka jakiegos skladaka z gieldy tylko rowniez firmowy gotowy komputer typu IBM compaq czy dell. to zupelnie inna gadka, wszystko dziala bez niespodzianek, komponenty sa spasowane i sprawdzone milion razy tak samo jak w makach. po prostu jeden lubi rozwiazania "do samodzielnego montazu i kombinowania", a drugi systemy "po klucz". i tak bym podzielil dzisiejszy swiatek komputerkow - na firmowe i skladaki; a nie na PCty i Maki..
4. troszke sie dziwie po co komus pracujacemu z audio system oparty na unixie? poprzedni MACOS byl calkiem sobie (chociaz ze wspomniana wielozadaniowoscia byl na bakier i kilkoma innymi rzeczami), od OSXa zaczely sie schody, bo np. jak wytlumaczyc uzywanie w wielosladowym audio systemu plikow opartego na prawach dostepu? znowu marnotrastwo mocy, w windowsie mozna uzyc fat32 przynajmniej.
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
1. zależy co kto lubi
można bajery uznać za marnowanie mocy , ale można też za ozdobę , dzięki której jest ładniej
2. owszem , ale to właśnie PowerMac'ki coraz częściej znajdują dom u profesjonalistów . Jakkolwiek by go nie reklamować i co by Apple nie mówiło , to jest komputer profesjonalny i zadowalający.
3. jeśli chodzi o podział komputerów , zgadzam się z Twoim podziałem . Chodzi mi o to , że do PC jest mase części , ale nieraz jest problem ze zgraniem wsyzstkiego do kupy - niby dobrze, bo jest wybór , niby nie , bo można się zgubić i zamotać komputer . Cóż , komputery działające w bardzo profesjonalny sposób to i Mac'ki , i pecety . Ale na pewno podzieliłbym systemy - Windows i OS .
4. szczerze mówiąc , osobiście nic o tym myślałem wybierając platformę
gdy działałem na PC , musiałem być przy okazji oblatany w komputerach i miałem tego po uszy . Przesiadłem się na Mac'ka , bo potrzebowałem porządnej maszyny , a również dosyć PC . I chodzi mi właściwie przedewszystkim o jego proste otoczenie , małą awaryjnośc , dużą skuteczność bez zabawy . Nie potrafiłbym teraz wrócić do Windowsa.
pozdrawiam;

można bajery uznać za marnowanie mocy , ale można też za ozdobę , dzięki której jest ładniej

2. owszem , ale to właśnie PowerMac'ki coraz częściej znajdują dom u profesjonalistów . Jakkolwiek by go nie reklamować i co by Apple nie mówiło , to jest komputer profesjonalny i zadowalający.
3. jeśli chodzi o podział komputerów , zgadzam się z Twoim podziałem . Chodzi mi o to , że do PC jest mase części , ale nieraz jest problem ze zgraniem wsyzstkiego do kupy - niby dobrze, bo jest wybór , niby nie , bo można się zgubić i zamotać komputer . Cóż , komputery działające w bardzo profesjonalny sposób to i Mac'ki , i pecety . Ale na pewno podzieliłbym systemy - Windows i OS .
4. szczerze mówiąc , osobiście nic o tym myślałem wybierając platformę

pozdrawiam;
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
proponuje jednak nie stawiac naprzeciwko maka jakiegos skladaka z gieldy tylko rowniez firmowy gotowy komputer typu IBM compaq czy dell. to zupelnie inna gadka, wszystko dziala bez niespodzianek, komponenty sa spasowane i sprawdzone milion razy tak samo jak w makach.
*************************************************
To akurat święta prawda. Od pół roku mam laptopa Fujitsu-Siemens Amilo A i potwierdzam. Sprzęt złożony przez producenta w fabryce to zupełnie inna klasa niż składak złożony przez "Pana Ziutka" w sklepie "Bit-Bajt-Comp cośtam". Nie ma porównania.
Pozdrawiam,
Maciej R.
*************************************************
To akurat święta prawda. Od pół roku mam laptopa Fujitsu-Siemens Amilo A i potwierdzam. Sprzęt złożony przez producenta w fabryce to zupełnie inna klasa niż składak złożony przez "Pana Ziutka" w sklepie "Bit-Bajt-Comp cośtam". Nie ma porównania.
Pozdrawiam,
Maciej R.
Re: Powerbook G4 1,25 - mobilne studio?
można bajery uznać za marnowanie mocy , ale można też za ozdobę , dzięki której jest ładniej
**********************
W Windows XP razi mnie cudowne zestawienie zielonego z niebieskim
Oczywiście Lunę można wyłączyć, zainstalować Theme XP albo mieć system z grafiką systemową rodem z Windows 2000. Tylko dlaczego ten system nie mógłby być choć trochę ładniejszy z wyglądu. Ja wiem, że to nie jest najważniejsze dla muzyka, ale jak siedzę przy nim czasem 12 godzin dziennie to chciałbym, żeby mnie nie zbierało na wymioty, jak patrzę na te "cudowne" domyślne kolorki Luny i tą, pożal się Boże, łąkę....
Pozdrawiam,
Maciej R.

**********************
W Windows XP razi mnie cudowne zestawienie zielonego z niebieskim

Oczywiście Lunę można wyłączyć, zainstalować Theme XP albo mieć system z grafiką systemową rodem z Windows 2000. Tylko dlaczego ten system nie mógłby być choć trochę ładniejszy z wyglądu. Ja wiem, że to nie jest najważniejsze dla muzyka, ale jak siedzę przy nim czasem 12 godzin dziennie to chciałbym, żeby mnie nie zbierało na wymioty, jak patrzę na te "cudowne" domyślne kolorki Luny i tą, pożal się Boże, łąkę....

Pozdrawiam,
Maciej R.