Zestresowani wokaliści

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00
Re: Zestresowani wokaliści

Post autor: Gerry » czwartek 22 lut 2007, 21:49

...Najlepiej sprawiać wrażenie zachwyconego jej śpiewem i ciągłe pochwały też się przydają. Nie radzę w takich sytuacjach krytykować wogóle, nawet delikatnie a.k.a. konstruktywnie, bo po tym leci blokada i już nic nie zrobisz... Podtrzymywanie miłej atmosfery to połowa dobrego nagrania ...
**********************
No a co jesli wokalista robi ewidentne błedy? jak zwrócic mu uwagę zeby sie nie zblokował?
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
tigergold
Posty:383
Rejestracja:środa 01 cze 2005, 00:00

Re: Zestresowani wokaliści

Post autor: tigergold » piątek 23 lut 2007, 00:15

No a co jesli wokalista robi ewidentne błedy? jak zwrócic mu uwagę zeby sie nie zblokował?...
**********************

Jeśli to przez stres to starać się odstresować gościa wg wymienionych rad. A jeśli "ten typ już tak ma" to nic nie zrobisz, chyba że odeślesz na lekcje śpiewu
[addsig]
For God so loved the world that he gave his one and only Son, that whoever believes in him shall not perish but have eternal life <John 3.16>

abproject
Posty:404
Rejestracja:piątek 09 wrz 2005, 00:00

Re: Zestresowani wokaliści

Post autor: abproject » piątek 23 lut 2007, 00:37

Chyba w najlepszej sytuacji w odniesieniu do tytułowego wątka sa... hop - hop'owcy... oni nigdy nie chodza zestresowani, pełen luz.... heh
Mac Pro, Logic Pro X i trochę klawiszy :)

Awatar użytkownika
Mrzygłód
Posty:44
Rejestracja:wtorek 02 sty 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Zestresowani wokaliści

Post autor: Mrzygłód » piątek 23 lut 2007, 00:42

.. w najlepszej sytuacji w odniesieniu do tytułowego wątka sa... hop - hop'owcy... oni nigdy nie chodza zestresowani, pełen luz.... heh
...
**********************

i do tego mają pełne gacie

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Zestresowani wokaliści

Post autor: Master » piątek 23 lut 2007, 01:16

..... w najlepszej sytuacji w odniesieniu do tytułowego wątka sa... hop - hop'owcy... oni nigdy nie chodza zestresowani, pełen luz.... heh
...
**********************

i do tego mają pełne gacie ...
**********************
wiszące w kroku do kolan ...ale to nie ze strachu

ODPOWIEDZ