Post
autor: force » poniedziałek 29 sty 2007, 00:44
co do st. anger to ja jestem ciekaw co tam ma się podobać... :) mnie to brzmienie po prostu męczy i zniechęca... zmulone gitary i perkusja której nie słychać... całość jakby była odtwarzana z kasety przegrywanej 7 razy...
**********************
taki zamysł i tyle, mi się podoba.choć werbel puszka trochę.
wracając do tego czemu mało polskich.... znajomy powiedział coś takiego:" w polsce są 4 stoły Neve a w samym londynie 1000".chyba nie trzeba komentować.Pozatym który z polskich artystów tak naprawdę coś zrobił dla muzyki? europejskiej, światowej...
Płyty:
- większość Floydów
(dark side,wish you..., animals, the wall, final cut, momentary..., division)
- King Crimson, Thrak, power to believe
- OPETH, ghost reveries (majstersztyk)
- amon tobin
- adrian belew, side two
- wspomniana przez kogoś wyżej: Patricia Barber "companion"(live) cudna.
wiele wiele innych.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7