East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
KumiDr
Posty:138
Rejestracja:niedziela 07 wrz 2014, 00:00
Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: KumiDr » czwartek 30 paź 2014, 19:04

Czyli nie zrozumieliśmy się. A raczej ja Ciebie. Kiedy trzeba - tak, gram akordami, no ale przecież jasne, że najczęściej pierwsze i drugie skrzypce, do tego altówki, kontrabasy, grają co innego a wspólnie tworzy to harmonię. Nie używam smyczków jako pada , uwierz, sporo nad nimi kombinuję. A keyswitch'owanie w locie ma dla mnie sens - i już bez znaczenia czy jest to w danym momencie akord, czy pojedyńcze nuty dla danej sekcji - ma sens bo nie tracę podczas gry(komponowania) wątku kiedy mogę sobie natychmiast przejść np z legato w staccato. O ile w ogóle jest z tą pracą zawsze trochę dłubaniny, to akurat upraszcza mi i przyśpiesza całą robotę.

Awatar użytkownika
elmuz1
Posty:440
Rejestracja:czwartek 13 cze 2002, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: elmuz1 » czwartek 30 paź 2014, 22:12

...Czyli nie zrozumieliśmy się. A raczej ja Ciebie. Kiedy trzeba - tak, gram akordami, no ale przecież jasne, że najczęściej pierwsze i drugie skrzypce, do tego altówki, kontrabasy, grają co innego a wspólnie tworzy to harmonię. Nie używam smyczków jako pada , uwierz, sporo nad nimi kombinuję. A keyswitch'owanie w locie ma dla mnie sens - i już bez znaczenia czy jest to w danym momencie akord, czy pojedyńcze nuty dla danej sekcji - ma sens bo nie tracę podczas gry(komponowania) wątku kiedy mogę sobie natychmiast przejść np z legato w staccato. O ile w ogóle jest z tą pracą zawsze trochę dłubaniny, to akurat upraszcza mi i przyśpiesza całą robotę.... 


A mógłbyś wrzucić jakis swój przykład, który nam pokaże "zalety" takiej gry akordami?




Awatar użytkownika
Sigma
Posty:33
Rejestracja:wtorek 28 paź 2014, 00:00
Kontakt:

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: Sigma » czwartek 30 paź 2014, 23:25

Szkoda, że nie ma jakiś wersji demo czy trial.. Nawet na jeden dzień, albo na parę godzin.
Co takiego ma wersja Diamond czego nie ma Gold? Przeglądałem instrukcje obsługi i nie znalazłem wielkich różnic. Coś jednak musi być na rzeczy skoro Hollywood Orchestra Diamond posiada 4026 instrumentów, a Gold tylko 1481.
Pytanie czy poza to co jest w wersji Gold często się wychodzi w kompozycjach. Jednak 1135 euro a 795 euro to spora różnica. Co dziwne inne instrumenty oferowane w CCC 3 kosztują tyle samo w Diamond co w Gold (poza Platinum). Różnica dotyczy również dysku twardego, który jeszcze trzeba dokupić osobno (z tego co rozumiem). 


Pytanie czy opłaca mi się inwestować w wersję PRO czy lepiej i rozsądniej wybrać Gold.

Miks, Aranżacja i Kompozycja muzyki w każdym stylu, przede wszystkim muzyka symfoniczna łączona z elektroniką. (East West Composer Cloud, NI Komplete Ultimate 9 i wiele innych).

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: Pietro » piątek 31 paź 2014, 00:59

...
Szkoda, że nie ma jakiś wersji demo czy trial.. Nawet na jeden dzień, albo na parę godzin.


Przy ściągnięciu 1TB czy więcej danych, które zajęłoby parę dni, to raczej trial nie ma sensu ;).


Co takiego ma wersja Diamond czego nie ma Gold? Przeglądałem instrukcje obsługi i nie znalazłem wielkich różnic.


Przede wszystkim pozycje mikrofonów (jedna vs pięć) i rozdzielczość bitowa (16 vs 24). Pozostałe różnice są wypisane w tabelach w instrukcjach obsługi.


Pytanie czy poza to co jest w wersji Gold często się wychodzi w kompozycjach. Jednak 1135 euro a 795 euro to spora różnica. Co dziwne inne instrumenty oferowane w CCC 3 kosztują tyle samo w Diamond co w Gold (poza Platinum). Różnica dotyczy również dysku twardego, który jeszcze trzeba dokupić osobno (z tego co rozumiem). 

Pytanie czy opłaca mi się inwestować w wersję PRO czy lepiej i rozsądniej wybrać Gold....
 


Wg mnie zależy od komputera na jakim chcesz to odpalić. Bezpieczniej będzie pójść w wersję Gold, chyba że dysponujesz naprawdę mocnym sprzętem z kilkoma szybkimi dyskami wewnętrznymi, najlepiej SSD, dużą ilością pamięci (16GB+) i mocnym procesorem.


- Piotr


KumiDr
Posty:138
Rejestracja:niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: KumiDr » piątek 31 paź 2014, 03:53

A mógłbyś wrzucić jakis swój przykład, który nam pokaże "zalety" takiej gry akordami?
.....................

Wiesz co, zamiast się tu jutubowo bebeszyć moimi mizernymi wypocinami i przy okazji, siłą rzeczy, przedstawiać wszem i wobec z nazwiska, podam linka który chyba najjaśniej zobrazuje mój styl pracy z bibliotekami (i który uwzględnia grę RÓWNIEŻ akordami):

https://www.youtube.com/watch?v=SGBfgaesP-4&list=PL4E0F5DAB1C67F3BC

A ja poproszę, jeśli można, w rewanżu o video przykład Waszej sposobu pracy (który nie uwzględnia gry AKORDAMI). Wtedy może zrozumiem o co w tym całym zamieszaniu chodzi, gdzie tu są między nami różnice...

KumiDr
Posty:138
Rejestracja:niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: KumiDr » piątek 31 paź 2014, 04:43

ps.
Straszna szkoda, że nie można tu edytować własnych postów, bo jak widzę wkleił mi się nie ten filmik co chciałem. Ale też będzie Mike Patti. Ten przykład wierniej zobrazuje co mam na myśli.

https://www.youtube.com/watch?v=CvQBpoh1N6I

Właściwie jedyna różnica jest taka, że velocity kontroluję mod wheelem a nie zewnętrznym urządzeniem, no i korzystam z key-switch'owania. Moim zdaniem technika przejrzysta, elegancka i szybka. Ciekaw jestem waszego stylu pracy.

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: Pietro » piątek 31 paź 2014, 11:32

Wszystko ok, przy robieniu tego typu prostych akompaniamentow np. jakiestam bullshit pizzicato, to ja tez korzystam z ensemblowych instrumentow, bo szkoda czasu. Ale schody sie zaczynaja w momencie kiedy zamiast um-pa um-pa albo padowych smyczkow chcemy, zeby glosy wewnetrzne jednak zyly i opowiadaly historie. Lub jesli chcemy zroznicowac artykulacje na liniach melodycznych/kontrapunktach. Albo jak chcemy, zeby to wiolonczele pociagnely melodie, np. w oktawie ze skrzypcami, podczas kiedy inne sekcje graja akompaniament. Albo kiedy chcemy operowac barwami w drzewie lub zroznicowac linie artykulacyjnie.

Ogolnie chodzi o podejscie do muzyki i swiadome uzywanie orkiestry. Warto pamietac, ze np. smyczki to nie substytut dla pada, gitary czy fortepianu. Szkoda, ze duzo produkcji sie dzisiaj do tego sprowadza i moim zdaniem to leniwe albo wrecz popowe podejscie. Ale najnowsze biblioteki pozwalaja na wiecej, wiec warto to wykorzystac.

- Piotr

KumiDr
Posty:138
Rejestracja:niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: KumiDr » piątek 31 paź 2014, 13:56

Wszystko ok, przy robieniu tego typu prostych akompaniamentow np. jakiestam bullshit pizzicato, to ja tez korzystam z ensemblowych instrumentow, bo szkoda czasu. Ale schody sie zaczynaja w momencie kiedy zamiast um-pa um-pa albo padowych smyczkow chcemy, zeby glosy wewnetrzne jednak zyly i opowiadaly historie.
.......................

No przecież oczywista oczywistość . W końcu po to się kupuje te słono drogie biblioteki. Dlatego dużymi literkami napisałałem, że gram RÓWNIEŻ akordami. I zdziwiło mnie, że można tego nie robić (bo tak z kolei ja zrozumiałem). Zwłaszcza, że "bulshit umpa" i "różne takie ensemble" to zwyczajna rzecz w muzyce filmowej.

laser777
Posty:370
Rejestracja:czwartek 17 kwie 2014, 00:00

Re: East West CCC 3 czy NI Komplete 10 Ultimate?

Post autor: laser777 » sobota 01 lis 2014, 03:20

...ps.
Straszna szkoda, że nie można tu edytować własnych postów, bo jak widzę wkleił mi się nie ten filmik co chciałem. Ale też będzie Mike Patti. Ten przykład wierniej zobrazuje co mam na myśli.

https://www.youtube.com/watch?v=CvQBpoh1N6I

Właściwie jedyna różnica jest taka, że velocity kontroluję mod wheelem a nie zewnętrznym urządzeniem, no i korzystam z key-switch'owania. Moim zdaniem technika przejrzysta, elegancka i szybka. Ciekaw jestem waszego stylu pracy....

aha to już wiem co miałeś na myśli kiedy mówiłeś "sprawnie robić muzykę..." czy coś w tym stylu w poprzednim temacie
po części też tak pracuję jednak więcej z sekwencera korzystam bo klawiatury nie mam i więcej dłubie z instrumentami ale akurat tej biblioteki z filmiku to bym się nie czepiał

a co do muzyki filmowej to też coś krótkiego na szybko muszę zrobić

ODPOWIEDZ