...Do zastosowań 1 i 2 można stosować kodek Lame.
Poszukam, spróbuję, dzięki za odpowiedź!
Do zastosowania 3 absolutnie nie wolno stosować kodowania psychoakustycznego, jest to ogromny błąd, ponieważ takie kodowanie zakłada bardzo silnie, że sygnał nie będzie podlegał dalszej obróbce.
taka jest szara rzeczywistość - wielu lektorów musi tak przesyłać, bo albo nie ma ftpa albo łącze nie takie...
Nie rozumiem też, dlaczego przesłanie głosu lektora bez kompresji nie wchodzi w grę. Przy obecnych przepustowościach sieci to góra kilka-kilkanaście minut transmisji.
nie w przypadku multimediów lub tekstu do filmu o emisyjnej długosci 27 minut, niestety...
Wiem, że wiele stacji radiowych stosuje format mp3 do przechowywania materiałów emisyjnych. Ale uważam, że to żenada i przejaw niesłychanej amatorszczyzny. Te nagrania przechodzą potem przez procesor emisyjny, który robi z nich sieczkę uwypuklając wszystkie zniekształcenia, które miały być niesłyszalne. Ale skoro ci ludzie mają kompletnie w nosie jakość dźwięku, to nie ma sensu pytać o to jaki kodek. Powtarzam z naciskiem: tutaj żaden kodek mp3 się nie nadaje....
taki jest standard niestety - mp2 (agora niegdyś - nie wiem jak dziś; kilka stacji ogg vorbis (bo fromalnie za darmo), inne mp3). po odtworzeniu z kompa sygnał po analogu wędruje na stół, następnie na procesor cyfrowy (z reguły w polandii orban serii 2200, 8200, 8400 lub 8500), potem idzie na łącze - radiolinia (analogowa, więc bez kompresji), w satelitę (wąski wycinek z transponder) lub w kabel/światłowód (znów kompresja do 128 kbps). Na końcu mamy "radio bZdET - najlepsza muzyka". Ale dźwięk nie najlepszy...
Kiedyś szef radia powiedział - to nie jest dla audiofili! ;_0