Prawda. ktoś kiedyś pięknie powiedział: jak żyjesz tak grasz! Wszystko jest ważne, codzienność która się składa na całość, wywołuje lub (zwłaszcza) tłumi emocje, uczucia, które autor chciałby przekazać poprzez dźwięki, brak sukcesów, zastój w tej materii powoduje zniechęcenie, problemy życiowe, egzystencjonalne. Pogoń za coraz lepszym sprzętem itd. itp. Ale jeśli łyknąłeś tego bakcyla, kochasz to robić, to robić to będziesz pomimo chwilowych trudności,i ta przysłowiowa miłość do "dźwięków", przekazywania uczuć, odczuć, emocji wszelakich będzie tym mocnym napędem, który stawia na Nogi Czego i sobie życzę :)
Pozdrawiam...
Bardzo, bardzo fajnie napisane