Najlepszy delay VST dla wokalu

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00
Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: Miłaszewski » środa 06 lut 2008, 15:56

tylko RTAS/TDM:
http://masseyplugins.com/?page=td5
bardzo fajny, podobny w dzialaniu do Logicowego Tape Delay'a
[addsig]

Awatar użytkownika
gores
Posty:288
Rejestracja:czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: gores » środa 06 lut 2008, 15:59

ja zapinam delay na sumę, nie ma problemu wtedy że gdzieś na jakiejs ścieżce jest go za dużo albo za mało. A mam super sprzet vintage do delayów.
[addsig]

Awatar użytkownika
Łukasz1985
Posty:767
Rejestracja:poniedziałek 24 sty 2005, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: Łukasz1985 » środa 06 lut 2008, 17:01

......PSP 42 i 84 oraz 608

w akcji widzialem srodkowy, slicznota i proste - zrozumiale i dostalo prawe do logo od Lexicona...
**********************
ALE najistotniejsza sprawa to to ABY delay zapinać jako insert a nie to zdechłe aux....
najlepiej jest stworzyć ślad group....i na niego w insercie zapiąc delaya...
Pa....
...
**********************
Kurcze z moich doswiadczen wynika ze jak zapinasz delay na aux to wystarczy dokrecic galke mix (w psp 84) i jest ok
Cubase Pro 8 - Windows 7 Home Premium (64bit)

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: Zbynia » środa 06 lut 2008, 18:58

po to jest regulacja wet/dry by mozna bylo zapiac go wszedzie - ja standardowo na auxa podobnie jak i poglos

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: paul » środa 06 lut 2008, 19:10

ALE najistotniejsza sprawa to to ABY delay zapinać jako insert a nie to zdechłe aux....
**********************

Mylisz sie. Najlepiej jest zapinac na zdechle AUX oczywiscie!

Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty:222
Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: FranekZonzel » środa 06 lut 2008, 20:07

...tylko RTAS/TDM:
http://masseyplugins.com/?page=td5
bardzo fajny, podobny w dzialaniu do Logicowego Tape Delay'a
...
**********************
to demo chyba nie śmiga pod Cubase (podpisane Protools)?

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: JoachimK » środa 06 lut 2008, 23:08

......tylko RTAS/TDM:
http://masseyplugins.com/?page=td5
bardzo fajny, podobny w dzialaniu do Logicowego Tape Delay'a
...
**********************
to demo chyba nie śmiga pod Cubase (podpisane Protools)?
...
**********************

tylko RTAS/TDM !!!!!
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

marceli-szpak
Posty:78
Rejestracja:czwartek 23 lut 2006, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: marceli-szpak » czwartek 07 lut 2008, 01:42

moim ulubionym delayem do wszystkiego jest ohm boyz francuskiej firmy ohm force.

spoko jest tez prawie darmowy [20 euro] gs-201

ale ostatnio korzystam glownie z hardwerowych sprzetow tasmowych roland re-201 i re-501. do tego maja piekne poglosy sprezynowe - oczywiscie jak ktos lubi taki oldschoolowy sound

Awatar użytkownika
tox
Posty:394
Rejestracja:niedziela 30 sty 2005, 00:00

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: tox » czwartek 07 lut 2008, 04:54

Wątek już swoje latka ma widzę :). Na dziś dzień używam tego co mi daje cubase 4 - delaye tam są imho eleganckie.Rzadziej Delay od Sonic Flavour DP5 .
[addsig]

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Najlepszy delay VST dla wokalu

Post autor: Soundscape » czwartek 07 lut 2008, 07:44

...Wątek już swoje latka ma widzę :). Na dziś dzień używam tego co mi daje cubase 4 - delaye tam są imho eleganckie.
******************************************
Popieram. Nowy Cubase wreszcie ma pare dobrych wtyczek, których nie boję się używać Jeśli chodzi o inne delay-e, to jest na KVR coś takiego jak Metal Mickey. Nie zawsze się sprawdza, ale potrafi zrobić cuda

ODPOWIEDZ