**********************
Dziękuję za częściowe "wyręczenie"

A do
macandrolla napiszę tak: Słuchaj! Kompletnie źle odebrałeś "Syzyfa" boś tępy jak but gumowy!!! Chyba jesteś jedynym i pierwszym typem który się tak podniecił po wysłuchaniu tego kawałka! Kolega wyżej słusznie zwrócił uwagę i podał świetny przykład! Jeśli miałbym czas to przesłał bym Ci ten kawałek z wokalem i wiem że zapadłbyś się pod ziemie! Nie zrobię tego bo to strata czasu

Ale to nie w tym rzecz... Nie ma sensu z Tobą dyskutować bo Twoim wpisem udowodniłeś jaki jesteś ograniczony!...
**********************
I takie wulgarne dzieci mają zbawiać nasz świat? Nigdy!
A co źle odebrałem w syzyfie? Nie zrozumiałem zawiłej harmonii, czy nie usłyszałem 3 lini melodycznych prowadzonych w jednym czasie? A może moje monitory ocenzurowały ten światowej klasy utwór i nie zobaczyłem orkiestry w tle?
Nawet gdyby 50cent się do tego dograł, to nie zmienia faktu, że ten kawałek to żenada! Nagle instrumenty nie będą ożywione, świeże i innowacyjne. Ciągle słyszę melodyjkę z zegarka z lat 80 i do tego pokraczną.
Nie muszę odpowiadać na wulgaryzmy dziecka, które idealnie wpisuje się w stereotyp hipsropowej kultury. Dziecko postanowiło wyjść z piaskownicy i przy pomocy wiaderka zbudować nowe miasta.
Właśnie przez takich ludzików HH umiera, bo nikt nie chce poważnie traktować tej kultury.
Nie cierpie takiego partacwa, które ktoś ubiera w wielkie i mesjanistyczne słowa, typu przełom, rewolucja, sztuka - a serwuje zwykłe papu, gdzie Feel przy tym to światowej klasy dzieło.
Takie zapatrzenie w gatunek czy znajomych jest chore, bo świat jest większy niż podwórko i ławka przy nim, a jak coś się nazywa przełomowym i innowacyjnym, to niech to ma coś z tego.
7 letnie dzieci ze szkoły muzycznej potrafią zagrać ciekawsze rzeczy.
Ba nawet w przedszkolu muzycznym znajdzie się lepsze.
I gdzie z tym uderzasz? Tu nie jest target dla sfrustrowanych nastolatów które chcą być wyluzowane i zarazem groźne. A ten liść maryśki to co, flaga Monaru? Może wbij sobie strzykawkę i będziesz bardziej oryginalny i wystękasz kawałek jak to ręka boli i życie jest ciężkie, a towar na dzielni nie jest już taki jak kiedyś.
Ale nie oczekuj tutaj akceptacji.