Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
Witam!
trochę po czasie ale "on topic": co do zasadności istnienia kabli kierunkowych to u mnie w domu SŁYCHAĆ różnicę. Używanie dobrych (droższych) kabli i wtyczek: u mnie słychać ZDECYDOWANA różnicę.
Zrobiłem ślepy test na kolegach z kapeli w warunkach domowych i studyjnych (materiał audio wygenerowany na tej samej equalizacji i głośności przez sewencer podłączony do modułu brzmieniowego) i tylko kabelki zmieniałem pomiędzy modułem a rejestratorem.
Efekt mnie zaskoczył: kiedy pytałem która fraza im bardziej leży (dla potrzeb mojego eksperymentu była to kilku sekundowa sekwencja perki, basu, klawiszy i wokalu - chodziło mi o pełne pasmo i krótki czas pomiędzy demonstrowanymi próbkami) i co ciekawe:
- wszyscy JEDNOGŁOŚNIE stwierdzili które brzmi "pełniej" (pytali czy witalizowane delikatnie na lampie, a to były Monstery Studio), później uplasowały się DieHardy Proela (określili jako wyrównane) a dalej Planet Waves (cenowo droższe od Proeli). Samoróby i Klotze (basisty) zamuliły szczegóły (szczególnie zauważalnie przy cichutkich "przeszkadzajkach" i "smaczkach" żywych instrumentów).
- pokryło się to z moimi odczuciami, ale nie podejmowałem decyzji bo obawiałem sie "autosugestii"... generalnie kupiłem Proele bo były "troszkę" za Monsterami a są za to 15razy tańsze (przy stu kablach różnica w cenie jest... bolesna;-)
I to by było na tyle. Konkluzja: dobre kable rzeczywiście są WYRAŹNIE i SŁYSZALNIE lepsze. Natomiast ten sam test na kablach kierunkowych i nagranie materiału testowego przez te same kable lecz odwrotnie wpięte nie został rozstrzygnięty, może to z winy konstrukcji wyjść i wejść (podłączenia Hot, Cold i GND we wtyczkach lub jego brak, bo robiłem testy na samplerze i rejestratorze twardodyskowym)
Aha, jeszcze jedno: kolega (dosyć znany gitarzysta) zagrał jeden koncert na kablu IDENTYCZNIE WYGLĄDAJĄCYM (lecz nieco innym) i OD RAZU stwierdził że piec mu inaczej chodził (ale nie padało) albo nie miał precyzji w ręce (zdziwiony bo zawodowo gra z 15lat 200koncertów rocznie). Grał na Rivierze i Mesa Boogi Mark IV Twin, gitarka jakaś stara, dobra i droga ale nie wiem jaka. W każdym razie zauważył różnicę i nie zrzucał tego na ciśnienie, wilgotność itd.
Pozdrawiam!
[addsig]
trochę po czasie ale "on topic": co do zasadności istnienia kabli kierunkowych to u mnie w domu SŁYCHAĆ różnicę. Używanie dobrych (droższych) kabli i wtyczek: u mnie słychać ZDECYDOWANA różnicę.
Zrobiłem ślepy test na kolegach z kapeli w warunkach domowych i studyjnych (materiał audio wygenerowany na tej samej equalizacji i głośności przez sewencer podłączony do modułu brzmieniowego) i tylko kabelki zmieniałem pomiędzy modułem a rejestratorem.
Efekt mnie zaskoczył: kiedy pytałem która fraza im bardziej leży (dla potrzeb mojego eksperymentu była to kilku sekundowa sekwencja perki, basu, klawiszy i wokalu - chodziło mi o pełne pasmo i krótki czas pomiędzy demonstrowanymi próbkami) i co ciekawe:
- wszyscy JEDNOGŁOŚNIE stwierdzili które brzmi "pełniej" (pytali czy witalizowane delikatnie na lampie, a to były Monstery Studio), później uplasowały się DieHardy Proela (określili jako wyrównane) a dalej Planet Waves (cenowo droższe od Proeli). Samoróby i Klotze (basisty) zamuliły szczegóły (szczególnie zauważalnie przy cichutkich "przeszkadzajkach" i "smaczkach" żywych instrumentów).
- pokryło się to z moimi odczuciami, ale nie podejmowałem decyzji bo obawiałem sie "autosugestii"... generalnie kupiłem Proele bo były "troszkę" za Monsterami a są za to 15razy tańsze (przy stu kablach różnica w cenie jest... bolesna;-)
I to by było na tyle. Konkluzja: dobre kable rzeczywiście są WYRAŹNIE i SŁYSZALNIE lepsze. Natomiast ten sam test na kablach kierunkowych i nagranie materiału testowego przez te same kable lecz odwrotnie wpięte nie został rozstrzygnięty, może to z winy konstrukcji wyjść i wejść (podłączenia Hot, Cold i GND we wtyczkach lub jego brak, bo robiłem testy na samplerze i rejestratorze twardodyskowym)
Aha, jeszcze jedno: kolega (dosyć znany gitarzysta) zagrał jeden koncert na kablu IDENTYCZNIE WYGLĄDAJĄCYM (lecz nieco innym) i OD RAZU stwierdził że piec mu inaczej chodził (ale nie padało) albo nie miał precyzji w ręce (zdziwiony bo zawodowo gra z 15lat 200koncertów rocznie). Grał na Rivierze i Mesa Boogi Mark IV Twin, gitarka jakaś stara, dobra i droga ale nie wiem jaka. W każdym razie zauważył różnicę i nie zrzucał tego na ciśnienie, wilgotność itd.
Pozdrawiam!
[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"
- FranekZonzel
- Posty:222
- Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
wracając do tematu kabli w studiu to wlasnie musze wymienic swój kabel mikrofonowy (neutrik , klotz) na dłuższy i najprawdopodobniej mój wybór padnie na MONSTER P500-M-20. Czy to dobry wybór?
- FranekZonzel
- Posty:222
- Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
...wracając do tematu kabli w studiu to wlasnie musze wymienic swój kabel mikrofonowy (neutrik , klotz) na dłuższy i najprawdopodobniej mój wybór padnie na MONSTER P500-M-20. Czy to dobry wybór?...
**********************
No zamówiłem ten kabel zobacze co to warte i napisze co sądze i czy warto bylo dopłacic do tego kabla, wytargowałem cene 215 zł to chyba w miare:/?
**********************
No zamówiłem ten kabel zobacze co to warte i napisze co sądze i czy warto bylo dopłacic do tego kabla, wytargowałem cene 215 zł to chyba w miare:/?
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
uzwojenie przewodu złożone z drutów o różnych częstotliwościach przenoszenia
Dobre
Dobre

- FranekZonzel
- Posty:222
- Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
...uzwojenie przewodu złożone z drutów o różnych częstotliwościach przenoszenia
Dobre
...
**********************
najwyżej powiesze sobie go na szyi zamiast łańcucha
Dobre

**********************
najwyżej powiesze sobie go na szyi zamiast łańcucha
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
najwyżej powiesze sobie go na szyi zamiast łańcucha
...
**********************
Nigdy nie słuchasz jak Ci coś tłumaczę
Pozdrawiam
[addsig]
...
**********************
Nigdy nie słuchasz jak Ci coś tłumaczę

Pozdrawiam
[addsig]
RME Fireface800 plus RME ADI 8 DS, IgsAudio: Gloobus, DT, 2972, 1176, 2176, S-Type Mix Buss Compressor, APS Aeon...
- FranekZonzel
- Posty:222
- Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
Nigdy nie słuchasz jak Ci coś tłumaczę
Pozdrawiam
...
**********************
Oj kolego zawsze słucham!..., ale nie zawsze sie zgadzam.
Uważam, że jak mam już dobry majk i dobry preamp to należy to zapiąć dobrym kablem bo ten odcinek jest najważniejszy.
Pozdrawiam

Pozdrawiam
...
**********************
Oj kolego zawsze słucham!..., ale nie zawsze sie zgadzam.
Uważam, że jak mam już dobry majk i dobry preamp to należy to zapiąć dobrym kablem bo ten odcinek jest najważniejszy.
Pozdrawiam
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
Uważam, że jak mam już dobry majk i dobry preamp to należy to zapiąć dobrym kablem bo ten odcinek jest najważniejszy.
**********************
Guzik prawda, kabel w tym miejscu akurat nie jest sprawą krytyczną.
Pzzy gitarze, owszem, warunki są trudne i tam wykonać dobry kabel nie jest prosto. Ale przy mikrofonie warunki są w zasadzie idealne - mała ipedancja, symetria, z pojemnościowego względnie duży poziom sygnału...
TUTAJ pisałem co na ten temat sądzę
[addsig]
**********************
Guzik prawda, kabel w tym miejscu akurat nie jest sprawą krytyczną.
Pzzy gitarze, owszem, warunki są trudne i tam wykonać dobry kabel nie jest prosto. Ale przy mikrofonie warunki są w zasadzie idealne - mała ipedancja, symetria, z pojemnościowego względnie duży poziom sygnału...
TUTAJ pisałem co na ten temat sądzę
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
- FranekZonzel
- Posty:222
- Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
Guzik prawda, kabel w tym miejscu akurat nie jest sprawą krytyczną.
Pzzy gitarze, owszem, warunki są trudne i tam wykonać dobry kabel nie jest prosto. Ale przy mikrofonie warunki są w zasadzie idealne - mała ipedancja, symetria, z pojemnościowego względnie duży poziom sygnału...
**********************
No ale dalej nie wiem w czym problem ? Jak sie okaże kabel jest lepszy od tanszych odpowiedników to wszystkie wymienie a jak nie to ...jak z Dosią :D Proste
Pzzy gitarze, owszem, warunki są trudne i tam wykonać dobry kabel nie jest prosto. Ale przy mikrofonie warunki są w zasadzie idealne - mała ipedancja, symetria, z pojemnościowego względnie duży poziom sygnału...
**********************
No ale dalej nie wiem w czym problem ? Jak sie okaże kabel jest lepszy od tanszych odpowiedników to wszystkie wymienie a jak nie to ...jak z Dosią :D Proste
Re: Kierunkowość kabli - prawda czy mit?
...Proste...
Proste. Wszak nie to dobre, co dobre, tylko to, co się matołom spodoba!
Z nieformalnej encyklopedii PR-owców:
Matoł - to obecnie wciąż popularne (o dziwo - przyp. własny) i możliwie najłagodniejsze określenie odnoszące się do "na fulla" wkręconego w marketingowe pierdoły użytkownika.
[addsig]
Proste. Wszak nie to dobre, co dobre, tylko to, co się matołom spodoba!
Z nieformalnej encyklopedii PR-owców:
Matoł - to obecnie wciąż popularne (o dziwo - przyp. własny) i możliwie najłagodniejsze określenie odnoszące się do "na fulla" wkręconego w marketingowe pierdoły użytkownika.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.