Fakt, ale jak słusznie zauważył red. Chabinka (Klawiatura 88 (ważona)) taki mechanizm nie może pracować pod kątem, co praktycznie dyskwalifikuje go w momencie zastosowania w instrumencie, który ma pracować na wyższej półce statywu. Czyli cała rzecz sprowadza się raczej do instrumentów na cokole lub "parterze". Ciekawostką jest natomiast mechanizm młotkowy zastosowany w najnowszych Rolandach. Nie dość, iż nie znajdziecie tam żadnych sprężyn, to potrafi sobie on poradzić nawet ze stosunkowo ostrym kątem. Z niecierpliwością czekam na symulację
