Klawiatury semi-weighted

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Grey
Posty:208
Rejestracja:piątek 18 lip 2003, 00:00
Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: Grey » czwartek 12 maja 2005, 14:03

......Taki model klawiatury występuje chyba tylko w keyboardzikach typu casio ctk or yamaha psr bo oglądałem już bardzo wiele klawiatur syntezatorowych i w żadnej nie widziałem kontaktu na gumkę, większość klawiatur syntezatorowych generuje parametr velocity i posiada zupełnie inny rodzaj styku. ...



Oryginał: PCR-M80 MIDI Keyboard Controller

...

**********************

taka gumeczka ma tylko dwa stany: jest styk i go niema, więc jak z tego wyliczyć velocity? Jeśli ta klawiatura posiada velocity bo nie chce mi się czytać to panowie z edirola chyba robią z ludzi głupa
eis, eis, baby!

makaronix
Posty:256
Rejestracja:czwartek 03 cze 2004, 00:00

Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: makaronix » czwartek 12 maja 2005, 14:12



Taki model klawiatury występuje chyba tylko w keyboardzikach typu casio ctk or yamaha psr bo oglądałem już bardzo wiele klawiatur syntezatorowych i w żadnej nie widziałem kontaktu na gumkę, większość klawiatur syntezatorowych generuje parametr velocity i posiada zupełnie inny rodzaj styku. ...

**********************

Tak sie akurat skłąda ze te casio i PSR np 320 generyja komunikat velocity, wiec nie wiem skad ta twoja teoria, psr 740 ma kontakt na gumke i tez ma velocity jak to wytłumaczysz, ja nie rozebrałem wile klawiatór włąściwie to tylko psr 320 i 740 one miały styki na gumki i generowały velocity
Mam 18 lat, jestem klawiszowcem, interesuje się szeroko pojętym dźwiękiem i wszystkim co z nim związane.

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: Pewu » czwartek 12 maja 2005, 18:13

...taka gumeczka ma tylko dwa stany: jest styk i go niema, więc jak z tego wyliczyć velocity? Jeśli ta klawiatura posiada velocity bo nie chce mi się czytać to panowie z edirola chyba robią z ludzi głupa ...



I po co taka gadka? Lepiej przypatrz się dobrze zdjęciu "Płytka styków klawiatury..." to zrozumiesz.



...bo oglądałem już bardzo wiele klawiatur syntezatorowych i w żadnej nie widziałem kontaktu na gumkę...



A zdradzisz nam co to było?
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Grey
Posty:208
Rejestracja:piątek 18 lip 2003, 00:00

Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: Grey » czwartek 12 maja 2005, 21:00



I po co taka gadka? Lepiej przypatrz się dobrze zdjęciu "Płytka styków klawiatury..." to zrozumiesz.



**********************

Owszem spojrzałem uważnie jak mi waść przykazał i żeczywiście są dwa styczniki, czyli, mierzony będzie czas między stycznikiem 1 i 2.

Takie rozwiązanie jest IMO mało trwałe i mam wrażenie, że stosuje się je tylko w tańszym sprzęcie.

eis, eis, baby!

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: Pewu » czwartek 12 maja 2005, 21:25

...Owszem spojrzałem uważnie jak mi waść przykazał i żeczywiście są dwa styczniki, czyli, mierzony będzie czas między stycznikiem 1 i 2..



Otóż to, tylko nie styczniki ale zwykłe styki, bo elektroenergetycy powieszą Cię za podroby .



...Takie rozwiązanie jest IMO mało trwałe i mam wrażenie, że stosuje się je tylko w tańszym sprzęcie...



Nie wiem co na to szanowna Redakcja (bo licho nie śpi ), lecz powiem jedno, pomijając Twe wrażenia (w domyśle - lepsze są styki), od przynajmniej dziesięciu lat nie znam lepszego, innego też nie znam .
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Klawiatury semi-weighted

Post autor: preceli » czwartek 12 maja 2005, 21:46

......Owszem spojrzałem uważnie jak mi waść przykazał i żeczywiście są dwa styczniki, czyli, mierzony będzie czas między stycznikiem 1 i 2..



Otóż to, tylko nie styczniki ale zwykłe styki, bo elektroenergetycy powieszą Cię za podroby .



, świeta prawda!



Do szanownej Redakcji: czy będzie moża też liczyć na symulację mechanizmów klasycznych (np. forteklap) oraz (co ważniejsze, a o czym nie śmiem nawet marzyć ) takich "wynalazków" jak hammond, rhodes, wurlitzer... ?
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ