Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00
Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: Master » czwartek 07 paź 2004, 19:30

...



Hmm. chyba wiem co masz na mysli, Wydaje Ci sie ze dzwiek sie odziela ?. moze to wina nagrania ? ...

**********************

No tak,mozliwe ze plyta Toto"Mindfields"jest zle zgrana,coz nie mi to oceniac,w kazdym badz razie ta plyte sluchalem na tych wspanialych glosnikach,po pierwsze sa ciemne jak klatka schodowa w Świonach(bez urazy

**********************

RAczysz zartowac,,,,,,,,, moze zdjemij KOC . słuchałem ALESISIow w studio , aboslutnie nie były Ciemne , mi osobiscie nawet drazniło to ze miały dziwna gore ktora sie troszke odzielała , ale ciemne napewno nie ,

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: Ano » czwartek 07 paź 2004, 19:48

Ano wlasnie - "nie byly ciemne".

Reczywiscie Alesisy sa calkiem, calkiem - niezly bas, przystepna cena... Z Z ciekawosci chcialbym zapytac: czy ktorys z posiadaczy, zauwazyl jak poswistuje zwrotnica z filtrami 8 rzedu ?

Jezeli nie, tylko potwierdza to teorie istnienia tzw. "gluchych realizatorow", odpornych na intermodulacje (NS-10), potworne dziury w pasmie basu (subwoofer bez allpassu), ... itp.

Wlasne uszy powinny wiecej znaczyc niz recenzje.

Awatar użytkownika
thc-wwa
Posty:172
Rejestracja:wtorek 07 wrz 2004, 00:00

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: thc-wwa » środa 13 paź 2004, 15:03

ja jestem urzytkownikiem nieszczęsnych nady :) za tą kaskę spoko chociaż spodziewałem się czegoś lepszego da cię mixować na nich w miarę lecz wymaga to dobregop osłuchania trza się ich poprostu nauczyć pytanie czy porzeba wydawać 1300 po to by śię uczyć głośników bo na upartego i z boomboxa dzwięku terz da się nauczyć i znam takich którzy robią to na naprawdę niezłym poziomie alesisy mają jedną zaletę bassreflex z przodu i jeszcze więcej dołu od nady (ponoć) w rzeczywistości zobaczę za jakiś czas

pozdrawiam

Awatar użytkownika
thc-wwa
Posty:172
Rejestracja:wtorek 07 wrz 2004, 00:00

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: thc-wwa » środa 13 paź 2004, 15:08

a jeszcze jedno

zastanawiam się czy dobre słuchawki nie będą lepsze :) tak radzi mi orbit

Awatar użytkownika
stereophonic
Posty:134
Rejestracja:wtorek 07 paź 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: stereophonic » środa 13 paź 2004, 15:12

...a jeszcze jedno

zastanawiam się czy dobre słuchawki nie będą lepsze :) tak radzi mi orbit ...

**********************

Dobre słuchawki owszem, ale jako dodatkowy zrodło odsłuchu
Pozdrawiam Stereophonic

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: stevelukather » czwartek 14 paź 2004, 12:18



Jezeli nie, tylko potwierdza to teorie istnienia tzw. "gluchych realizatorow", odpornych na intermodulacje (NS-10), potworne dziury w pasmie basu (subwoofer bez allpassu), ... itp.

Wlasne uszy powinny wiecej znaczyc niz recenzje....

**********************

Czy to znaczy ze wiekszosc swiatowych realizatorow jest glucha,przeciez w wiekszosci studiow najbardziej topowych na swiecie na widok ktorych wszystkim slina cieknie stoja wlasnie NS10 jako jeden z kilku odsluchow,wiec nie rozumiem?Po drugie skoro sie da na Alesisach to rownie dobrze da sie zrobic na NS-ach,cholera ja juz slyszalem pare produkcji ludzi ktorzy bija piane o intermodulacjach,fazie,trzeciej harmonicznej,wyzszosci tego nad tamtym,wielkich teoretykow,a na koncu dzwiek byl po prostu do tyłka!!!Ja sie nie upieram tylko napisalem co uslyszalem z Amk2,wole wieze SONY od Alesisow i dalej bede twierdzil ze NS10 sa swietne,skoro miksy zrobione na nich mi brzmia to co mam o nich sadzic,mam je wyrzucic tylko dlatego,ze maja "potworne dziury w pasmie basu"?Od tego mam Geneleca,sluchawki,zeby uslyszec dol.SL.

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Nady SM-250A vs AlesisM1 Active MK2

Post autor: stevelukather » czwartek 14 paź 2004, 12:36

Jeszcze jedna mysl mi przychodzi do glowy,ze dobry realizatorto i na lisciu bobkowym uszyje dobra produkcje,to tak dla dobrego samopoczucia!SL.

ODPOWIEDZ