Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
ZomZom
Posty:234
Rejestracja:sobota 23 paź 2004, 00:00
Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: ZomZom » sobota 23 paź 2004, 19:20

Ja miałem Wami 192L na chipsecie VIA, chodziło OK, poza jednym problemem, tzn. "szumiącym" wejściem analogowym, ale to akurat chyba nie ma wiele wspólnego z płytą głóną, zresztą w wersji X może to wyglądać inaczej... Ale i tak prywatnie nie polecam ESI, moim zdaniem te karty mają wyjątkowo nieporęczne sterowniki - każda zmiana latencji oznacza restart aplikacji. Echo MIA to napewno lepsza opcja, albo M-Audio Delta 66.



A chipset VIA da się "ucywilizować", np. z pomocą VIA LAtency Patch

http://www.georgebreese.com/net/software/#PCI
Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: Jajo » niedziela 24 paź 2004, 13:21

...Ja miałem Wami 192L na chipsecie VIA, chodziło OK, poza jednym problemem, tzn. "szumiącym" wejściem analogowym, ale to akurat chyba nie ma wiele wspólnego z płytą głóną, zresztą w wersji X może to wyglądać inaczej... Ale i tak prywatnie nie polecam ESI, moim zdaniem te karty mają wyjątkowo nieporęczne sterowniki - każda zmiana latencji oznacza restart aplikacji. Echo MIA to napewno lepsza opcja, albo M-Audio Delta 66.



A chipset VIA da się "ucywilizować", np. z pomocą VIA LAtency Patch

http://www.georgebreese.com/net/software/#PCI...

**********************

ale mi zależy na jakości zarejestrowanego wokalu ....

a podobno Echo Mia Midi ma gorsze przetworniki niż Juli@.


[addsig]
Bez talentu nie ma rapu

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: Jajo » niedziela 24 paź 2004, 16:08

......Ja miałem Wami 192L na chipsecie VIA, chodziło OK, poza jednym problemem, tzn. "szumiącym" wejściem analogowym, ale to akurat chyba nie ma wiele wspólnego z płytą głóną, zresztą w wersji X może to wyglądać inaczej... Ale i tak prywatnie nie polecam ESI, moim zdaniem te karty mają wyjątkowo nieporęczne sterowniki - każda zmiana latencji oznacza restart aplikacji. Echo MIA to napewno lepsza opcja, albo M-Audio Delta 66.



A chipset VIA da się "ucywilizować", np. z pomocą VIA LAtency Patch

http://www.georgebreese.com/net/software/#PCI...

**********************

ale mi zależy na jakości zarejestrowanego wokalu ....

a podobno Echo Mia Midi ma gorsze przetworniki niż Juli@.



...

**********************

a ta z kolei jest sporo tańsza......
[addsig]
Bez talentu nie ma rapu

Awatar użytkownika
ZomZom
Posty:234
Rejestracja:sobota 23 paź 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: ZomZom » niedziela 24 paź 2004, 17:02

**********************

ale mi zależy na jakości zarejestrowanego wokalu ....

a podobno Echo Mia Midi ma gorsze przetworniki niż Juli@.

...

**********************

a ta z kolei jest sporo tańsza......

...

**********************



No właśnie. Pomyśl - Juli@ ma droższe przetworniki a jest 400 zet tańcza od echo, wniosek jest jeden ESI musiało zaoszczędzić na czymś innym, i to mocno. Nie z samych przetworników robi się karty. Różnica w jakości przetworników będzie prawdopodobnie dużo bardziej subtelna niż różnica w jakości kart, zwłaszcza że jak sądzę nie będziesz do tego podpinał mikrofonu 2 razy droższego niz sama karta...
Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: Jajo » niedziela 24 paź 2004, 20:54

...**********************

ale mi zależy na jakości zarejestrowanego wokalu ....

a podobno Echo Mia Midi ma gorsze przetworniki niż Juli@.

...

**********************

a ta z kolei jest sporo tańsza......

...

**********************



No właśnie. Pomyśl - Juli@ ma droższe przetworniki a jest 400 zet tańcza od echo, wniosek jest jeden ESI musiało zaoszczędzić na czymś innym, i to mocno. Nie z samych przetworników robi się karty. Różnica w jakości przetworników będzie prawdopodobnie dużo bardziej subtelna niż różnica w jakości kart, zwłaszcza że jak sądzę nie będziesz do tego podpinał mikrofonu 2 razy droższego niz sama karta......

**********************

wniosek......tylko nie bij:)
Bez talentu nie ma rapu

Awatar użytkownika
ZomZom
Posty:234
Rejestracja:sobota 23 paź 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: ZomZom » niedziela 24 paź 2004, 21:41

wniosek......tylko nie bij:)...

**********************

Czy ta uśmiechnięta jaźwa i różowe okulary wyglądają ci na kogoś, kto miałby ochotę na rękoczyny?
Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: Jajo » niedziela 24 paź 2004, 22:54

...wniosek......tylko nie bij:)...

**********************

Czy ta uśmiechnięta jaźwa i różowe okulary wyglądają ci na kogoś, kto miałby ochotę na rękoczyny?...

**********************

ewidentnie nie :)

W sumie to jutro ma dojść do mnie Echo MiaMidi po 24 dniach......

Ale AudioFactory da mi jakiś rabat za dłuższy okres oczekiwania.

Do tego mam Soundcrafta compact 4 i chyba kupie Oktave 319.

pozdro
[addsig]
Bez talentu nie ma rapu

grymek
Posty:20
Rejestracja:sobota 05 cze 2004, 00:00

Re: Echo MiaMidi + ECS K7VTA3 = symbioza?

Post autor: grymek » środa 23 mar 2005, 22:43

a M-Audio Delta Audiophile 192 jak na tej płycie ECS ?

ODPOWIEDZ