Emulacja fortepianu

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00
Re: Emulacja fortepianu

Post autor: szkudlik » czwartek 17 cze 2004, 22:36

...EastWest Bosendorfer jest swietny. The Grand na drugim miejscu wg mnie.

**********************



czy ktos sprawdzal jak jest z polifonia tego?



Mam EastWest Symphonic Orhestra, oparte toto jest na samplerze NI Kompakt dokladnie tak samo jak Bosendorfer.

W tej orkiestrze sa nawet calkiem niezle probki forteklapu, ale problemem jest zbyt mala polifonia samplera - moze on na raz odgrywac 32 probki, co jest zdeydowanie za malo dla fortepianu. Przy szybkim graniu kawalkow z wisnietym pedalem sustain zdarza sie ze polifonia sie wyczerpuje i kolejne klawisze sie nie odzywaja... jest to delikatnie mowiac denerwujace.



Podejrzewam ze Bosendorfer ma niestety te sama przypadlosc.. a jak to jest w The Grand?




[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: Tadeo » sobota 19 cze 2004, 05:57

Mam EastWest Symphonic Orhestra, oparte toto jest na samplerze NI Kompakt dokladnie tak samo jak Bosendorfer.

W tej orkiestrze sa nawet calkiem niezle probki forteklapu, ale problemem jest zbyt mala polifonia samplera - moze on na raz odgrywac 32 probki, co jest zdeydowanie za malo dla fortepianu. Przy szybkim graniu kawalkow z wisnietym pedalem sustain zdarza sie ze polifonia sie wyczerpuje i kolejne klawisze sie nie odzywaja... jest to delikatnie mowiac denerwujace.



Podejrzewam ze Bosendorfer ma niestety te sama przypadlosc.. a jak to jest w The Grand?





...

**********************

Hmm, nie zauważyłem takiego problemu w The Grand

tequila_inc
Posty:31
Rejestracja:piątek 21 maja 2004, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: tequila_inc » sobota 19 cze 2004, 13:47



...

**********************

na pierwszy kawałek dałbym się nabrać, drugi ma coś pochrzanione (na moje ucho) ze stereofonią, ale to chyba nie wina programu. Brzmienie świetne, potrzeba tylko dobrej klawiatury sterującej.



kp...

**********************

ja nie bralem tego wogle pod uwage gdyz to tylko mp3 i chcialem sprawdzic sama barwe tego instrumentu ,ktora mi bardzo odpowiada.

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: pawello » sobota 19 cze 2004, 23:05

Czesc Panowie..

Natchniony Wasza dyskusja postanowilem co ciekawego i nowego w swiecie soundfontow :) Poniewaz moj komp nie nalezy do szybkich ( zaledwie 1,2 ) staram sie uzywac jak najmniej systemozernych instrumentow i sampli..

I otoz znalazlem w necie troche fortepianow.. calkiem swiezych i calkiem niezlych:

- 1giga piano

- WST25FStein - wywalilem oryginalnego sfArka i nie wiem jak sie nazywal

- Grand Piano Fazioli 1.3 - wreszcie stereofoniczne

- Steinway grand piano 1.2 - rowniez nareszcie w stereo



Kazdy z nich brzmi inaczej.. od ciemnych i mulistych po jasne i selektywne.. Co ciekawe - jak to czesto sie zdarza w samplach za darmo w zadnym z tych fortepianow nie slychac niedorobek typu zle zapetlenie itp.. Polecam sie przyjzec - ja sie tez przypatrze blizej - jak znajde niedorobki to je poprawie Pierwsze dwa wymienione przeze mnie to moi faworyci.. Slyszalem juz mnostwo fortepianow w ronych formatach i musze powiedziec ze te sounfonty sa o niebo lepsze od wielu barw za kase czy sprzetowych legend! Konkludujac - jesli nie masz za wiele kasy..masz troszke zbyt wolny komp..chcesz miec co najmniej przyzwoity fortepian - poszukaj w necie :)
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
maYod
Posty:123
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: maYod » sobota 19 cze 2004, 23:44

- WST25FStein - wywalilem oryginalnego sfArka i nie wiem jak sie nazywal



**********************

dokładnie tak się nazywa - jest to wersja 25mb piana zrobiona przez trachtmana - do pobrania za darmo z jego strony http://www.trachtman.net/ . oprócz niej są jeszcze dwie - wersja 40 mb (moim zdaniem najlepsza) i wersja 80mb - obie do pobrania za 5$. polecam też piano trachtmana na gigasampler - moje ulubione i kosztuje stosunkowo niewiele. niestety - nie ze wszystkim stroi...

mikolaj
Posty:2
Rejestracja:niedziela 28 mar 2004, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: mikolaj » niedziela 20 cze 2004, 11:03

...witam,

czy jest jakas solidna dobrze brzmiaca emulacja fortepianu w postaci wtyczki vst?

pozdrawam....

**********************



A słyszał ktoś z was wtyczkę 'Galaxy Steinway 5.1" z www.BestService.de ?



Brzmi imponująco..


j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: j.bravo » poniedziałek 10 mar 2008, 22:05

galaxy 2,rewelacja. jestem pianista od 25 lat. bardzo czesto mam do czynienia z fortepianem steinwaya i z czystym sumieniem polecam jego kopie galaxy 2
Jestem przystojny i młody

cezex
Posty:228
Rejestracja:wtorek 31 maja 2005, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: cezex » poniedziałek 10 mar 2008, 22:49

Następny niedocenianya a bardzo dobry: Art Vista Virtual Grand Piano.

Awatar użytkownika
wishmaster
Posty:287
Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: wishmaster » poniedziałek 10 mar 2008, 23:29

Akoustik Piano ze stajni Native Instrments.
(W pakiecie sa 3 fortepianowe klasyki oraz pianino).
Powiem krotko: brzmieniowo nie slyszalem niczego lepszego. I chyba juz niczego lepszego sie nie uslyszy. :)
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Emulacja fortepianu

Post autor: Pietro » wtorek 11 mar 2008, 01:41

Akoustik Piano - straszny plastik, zdecydowanie wolę The Grand.

Ze swojej strony polecę QL Pianos, tylko, że to straszny potwór, ponad 260GB, i wymaga potwór-maszyny, ale efekt powalający:
http://www.soundsonline.com/EastWest-Quantum-Leap-Pianos-pr-EW-171.html

Miałem do testowania Steinway'a i jestem pod wrażeniem. Ciężko jednak toto uruchomić na pełną parę na ludzkim sprzęcie (Q6600, 4GB RAM, dedykowany dysk)

Jeszcze dwa VSTki mi chodzą po głowie - Galaxy 2. Można bardzo tanio kupić nieco zubożone, ściągalne wersje jednego z pian do wyboru tutaj:
http://www.soundsondemand.com/sort1.asp/galaxy_instruments/en
(oczywiście legalnie)

Zupełnie z innej beczki, warto zainteresować się Pianoteq, opartym na syntezie (sample modeling). Wtyczka bardzo oszczędna - 15MB (megabajtów), efekt może zaskoczyć niejednego zwolennika samplowanych instrumentów.

- Piotr

ODPOWIEDZ