Jakiego Cubase kupić?

[KamilFX]

Jezeli tak to może lepiej kupić kompa tylko do celów muzycznych bez łacza internetowego.

**************************************

A po co?

Zrób sobie dwa systemy XP mam tak i całkiem nieźle sobie radzą. Na jednym systemie mam Office gierki i jakies popierdółki łącznie z Internetem i AntiViarusem a na drugim mam powyłączane karty sieciowe i inne nieprzydatne rzeczy. Zainstalowane tam mam tylko sterowniki od muzyki no i oprogramowanie. Aha te dwa systemy mam postawione na dwóch oddzielnych PODSTAWOWYCH partycjach.

Na razie działa i dobrze działa więc mogę polecić takie rozwiązanie.

[KamilFX]

Dodam ci tylko że zarabiałem na Cubase VST 5 jeden dzień a na wersję nową będe pracował półtora dnia.



********************************************

Hmmm, to w tym zawodzie tyle płacą bo jakoś każdy narzeka na zarobki czy może dorabiasz na boku:)??? Miło widzieć że ktoś może sobie na takie rzeczy pozwolić szkoda że to tylko w nielicznych i to bardzo nielicznych przypadkach.

[Sroka]

********************************************

Hmmm, to w tym zawodzie tyle płacą bo jakoś każdy narzeka na zarobki czy może dorabiasz na boku:)??? Miło widzieć że ktoś może sobie na takie rzeczy pozwolić szkoda że to tylko w nielicznych i to bardzo nielicznych przypadkach....

**********************

Sorry wiem ze to zabrzmiało nie zbyt miło ale koleś przesadził więc i ja sobie pozwoliłem na przesadę.

Ja mieszkam w USA więc z tąd takie możliwości, mam zawód elektryka i pracuje takze w tym zawodzie . Muzykim jestem z zamiłowania inaczej mówiąć samouk. Nagrywanie muzyki to hobby na które mogłem sobie pozwolić po opuszczeniu kraju.

Nie opłaca mi się ściągać piratów, ponieważ mając oryginalny soft mogę śmiało rozmawiać z przedstawicielem firmy i zarzucać problemy z nim zwiazane. Chciałem tak samo zrobić z tym problemem który mam obecnie tylko nie wiedziałem kogo oskarżyć steinberg-a czy symantec-a. Dlatego wpadłem na pomysł kupna nowej wersji Cubusia tylko nie iwem którą wybrać.

.............. o to jest pytanie



Pozdrawiam, Sroka

[szkudlik]

Dlatego wpadłem na pomysł kupna nowej wersji Cubusia tylko nie iwem którą wybrać.

.............. o to jest pytanie



**********************



temat byl juz walkowany 100 razy, wiec chyba znasz dokladnie roznice pomiwdzy wersjami

dla przypomnienia:



Primo

Secundo



i bezposrednie linki do roznic SE/SL/SX (bo zmienily sie linki i te co w watkach powyzej sa nieaktualne)



JEDEN

i DRUGI



moja opinia: jak masz dosc $$ to nie pchaj sie w SE, bo ten jest jednak dosc powaznie ograniczony - chociazby jeden poziom UNDO... Dodatkowo do wersji SE chyba nie ma upgrade'u z VST, wiec pelny SE czy upgrade do SL czy SX wyjdzie pewnie podobnie cenowo.



A co ci potrzeba to chyba sam wisz?



ps. doradzam jednak SX - off-line process history, mozliwosc wkladania pluginow po faderach no i true surround jest warte te kilkaset $




[addsig]

[Hubba]

Chciałem tak samo zrobić z tym problemem który mam obecnie tylko nie wiedziałem kogo oskarżyć steinberg-a czy symantec-a. Dlatego wpadłem na pomysł kupna nowej wersji Cubusia tylko nie iwem którą wybrać.

.............. o to jest pytanie



******************



Kupno nowego Cubase'a nie rozwiaze Ci problemu, bo w takiej sytuacji wymieniasz akurat nie zrodlo klopotow.



Fakty sa nastepujace:



- problemy w DAW powodowane sa najprawdopodobniej przez uruchomiona ochrone antywirusowa kontrolujaca otwieranie plikow (gdy realtime protection jest wlaczony), z punktu widzenia DAW obciaza to niepotrzebnie system -> odsylam do forum Cubase, gdzie temat tez juz przerabiano.



- SX (SL, SE) jest hmm... poreczniejszy, ale i bardziej wymagajacy (procesorozerny)



- wersja VST nie byla optymalizowana pod XP



- wersja VST niedlugo przestanie byc wspierana, a rozwoju nie ma co wspominac



Wg mnie, jesli Cie stac, to zdecydowanie kup SX(L,E)-a, ale miej na uwadze, ze w/w klopotow mozesz sie nie pozbbyc. Wylacz ochrone antywirusowa, sprawdz jak wtedy wszystko sie zachowuje, bo winny moze byc jakis trzeci element ukladanki.

Jesli niezbedne jest aby komputer od czasu do czasu pracowal w internecie albo czesto instalujesz cos niewiadomego pochodzenia, przed kazda i po kazdej takiej instalacji uruchamiaj skanowanie tych "nowosci".

Zdecydowanie nie odpalaj antywira, gdy pracujesz w Cubase'ie.

Jest jeszcze jedna opcja o ktorej pisalem kiedys przy jakiejs okazji.

Jesli komputer ma sluzyc rowniez do gier, warto sobie poczytac o profilach sprzetowych- nie ma potrzeby instalacji dwa razy tego samego systemu na innych partycjach- szkoda czasu i zdaje sie jest to sprzeczne z warunkami licencji (chyba, ze masz kupione 2 licencje). Profile umozliwiaja niezalezna konfiguracje sprzetowo/programowa i w miare rozsadny zakres bezpieczenstwa.

Porownanie SX-a, SL-a, SE-a znajdziesz na stronach Steinberga.

Uff, ale sie rozpisalem.



Serdecznie pozdrawiam i powodzenia

hubi

[Grey]

Skoro stać Cię na nowy program w 1,5 dnia, to chyba stać Cię również na nowy komputer, tylko do audio. I to jest w moim mniemaniu najlepsze rozwiązanie dla kogoś, kto tyle zarabia.

[szkudlik]

Jest jeszcze jedna opcja o ktorej pisalem kiedys przy jakiejs okazji.

Jesli komputer ma sluzyc rowniez do gier, warto sobie poczytac o profilach sprzetowych- (...) Profile umozliwiaja niezalezna konfiguracje sprzetowo/programowa i w miare rozsadny zakres bezpieczenstwa.

**********************





a ja powtarzam jak wtedy - profile daja troszke wiecej niz osobne loginy (ktore nie daja absolutnie NIC), ale poziom "bezpieczenstwa" jest w okolicach lekkiego pluciennego namiotu, co z tego ze posiadajacego pancerne drzwi na zamek szyfrowy.



Instalacja jakiegos sofu ktory "przejmie" sobie jakas funkcje systemu czy "zrobi upgrade" jakiegos systemowego .dll bez pytania (gierki i DirectX - czesta sytuacja...) bedzie wplywac na OBA "profile sprzetowe".



A ewentualny virus wlazi i tak we wszystko - NAWET jezeli masz DWA systemy na dwu partycjach - wystarczy ze jeden system potrafi czytac (i zapisywac...) pliki z partycji drugiego - wirus z cala pewnoscia nie omieszka dolaczyc swojej kopii do wszytkich .exe na tej partycji.




[addsig]

[PSP]

Uzywalismy przez pewien czas Kaspersky i mielismy sporo problemow. Wlasciwie do poprawnej pracy musielismy dezaktywowac ten program, od kiedy uzywamy Nortona wlasciwie nie mamy problemow i zwykle radzi sobie z wscieklymi wirusami.

Uzywamy m.in. Cubase SX 2 (wczesniej 1), przewaga nad VST 5 jest spora - wreszcie rozprawiono sie z archaicznymi konstrukcjami staruszka VST co znaczaco poprawilo wspolprace z systemem.

Co do potrzeby korzystania z programu antywirusowego to moim zdaniem warto go jednak stosowac, mozna go zkonfigurowac zgodnie z wymaganiami konkretnego systemu a przeciez zawsze sie moze zdazyc, ze ktos razem z sesja przyniesie jakies zainfekowane pliki.



Pozdrawiam,



MW

[msieczko]

ja pracuje na Cubase SL2 ze stale wlaczonym Nortonem Antivirusem i nie zauwazylem zadnych problemow ze stabilnoscia.

Ostatnio nawet robilem testy wydajnosci (uzywajac wtyczek PSP i nie zauwazylem zadnej roznicy przy wlaczonym i wylaczonym Norton Antivirus (wersja 2004 - poziom zabezpieczen sredni, nie maksymalny).

[mytnik]

Moim zdaniem jeśli kasa nie stanowi zbyt dużej bariery to proponowałbym jednak drugi komp do internetu. A jeśli nie to jest taki ciekawy programik do tworzenia obrazów partycji, który się nazywa np: ghost i przywraca cały system z całym softem w kilka minut.

pozdrawiam