Jak założyć małą domową wytwornię?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00
Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: Sroka » sobota 15 maja 2004, 00:36

i myślisz, że KTOKOLWIEK kupi w Empiku płytę nieznanego wykonawcy o mizernej jakości domowego nagrania? Płyty kupują ludzie w ciemno, gdy są dobrze wypromowane, ewentualnie poszukiwacze rodzynków, gdy po przesłuchaniu materiał im się spodoba. Ale jeśli usłyszą zaszumione domowe nagranie o marnej dynamice, to natychmiast z niesmakiem odłożą je na półkę. No chyba, że muzyka jest absolutnie genialna, a jest?

...

**********************

Nie za bardzo rozumiem, dla czego potraktowałeś go w ten sposób.

A co jest tobie potrzebne do tego, aby uwierzyć w geniusz tego człowieka i powiedzieć mu nawet cokolwiek, co będzie dla niego jakąś radą.

Kurna forum jest sądem ostatecznym czy jak, ty masz mu poradzić taki jest wątek tego tematu. Nie krytykować tego, co nie do końca jest dla ciebie oczywiste.

Brakuje jeszcze do twojej wypowiedzi twojej twarzy, kiedy to czytałeś, na której pojawił się ironiczny uśmieszek. Brawo!!!

Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: MB » sobota 15 maja 2004, 00:46

Przykro mi, ale takie są realia. Im wcześniej ktoś sobie z nich zda sprawe, tym mniej będzie to bolesne. Sprzedaż muzyki w sieciach komercyjnych typu Empik wymaga odpowiedniego poziomu technicznego produkcji (oczywiście oprócz promocji i całej otoczki marketingowej). Niepoprawna naiwność nie jest niestety przymiotem w tej branży.

Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: minimalmusic » sobota 15 maja 2004, 00:47

Sroka, mysle ze zle odebrales intencje MB, ktory chcial w jasny i konkretny sposob sprostowac ewentualne złudzenia ludzi, ktorzy chcieliby sprzedawac na duza skale muzyke niskiej jakosci.

Kluczem do "sukcesu" jest niestety wlasnie jakosc.

Znam ludzi, ktorzy robia genialna muzyke, ale marnej jakosci, nie spelniajaca przyjetych niepisanych norm.

I to ich automatycznie wyklucza z towarzystwa. NIESTETY. Tak to działa.

Nagranie musi byc zrobione na odpowiednim poziomie, bez znaczenia czy jest to dobra produkcja, czy nie.



Odnosnie wczesniejszych pytan - chodzi o to, ze do pewnej kwoty (w tym momencie sie ona zmienila, jak sie dowiem to napisze dokladnie) nie trzeba prowadzic dzialalnosci zeby sprzedac swoje wyroby. Inaczej - mozna legalnie sprzedawac swoje produkty do kwoty X w skali roku.

( na pewno kolega zmiesci sie sprzedajac 20 swoich plyt )

Poza tym, kto Ci udowodni, ze sprzedales cokolwiek przez internet :P

Jesli robisz to na mala skale (a kilkadziesiat sztuk to wlasnie mala skala), to nikt nigdy sie do Ciebie nie przyczepi i wszystko bedzie "zgodnie z prawem".

Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: minimalmusic » sobota 15 maja 2004, 00:50

widze, ze MB ubiegł moja wypowiedz

moja zabawa w adwokata jest juz zatem nieaktualna :P

Awatar użytkownika
Cyprio
Posty:409
Rejestracja:sobota 13 mar 2004, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: Cyprio » sobota 15 maja 2004, 01:06

Zgodzę sie Minimalmusic w kwestii 'jakości'... przysłowiowo zaszumione nagranie i odpadasz... a z drugiej strony zobaczmy, ile sprzedaje się super zrelizowanego syfu ;) ... w przypadku wypowiedzi MB trzeba przyzwyczaić się do jego dosadności- podejrzewam, że intencje są szczere- czasem tylko forma wypowiedzi dla osób nieprzyzwyczajonych może poważnie zaboleć...

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: Sroka » sobota 15 maja 2004, 01:30

...Przykro mi, ale takie są realia. Im wcześniej ktoś sobie z nich zda sprawe, tym mniej będzie to bolesne. Sprzedaż muzyki w sieciach komercyjnych typu Empik wymaga odpowiedniego poziomu technicznego produkcji (oczywiście oprócz promocji i całej otoczki marketingowej). Niepoprawna naiwność nie jest niestety przymiotem w tej branży....

**********************



Ale tu nie do końca chodzi o to, jakie są realia tylko o formę, w jakiej to przedstawiłeś. Ja raczej jestem za taką formą, która jest rodzajem wytłumaczenia a nie formą krytyki.

Nie każdy jest na tyle obeznany w tym temacie, aby zrozumień mechanizm działania show bussines, więc lepiej mu to wytłumaczyć jak myślisz.



Wyobraź sobie dziecko w pierwszej klasie szkoły podstawowej na lekcji plastyki narysowało obrazek według własnej wyobraźni, która w rzeczywistości nie zawsze pokazuje idealny obrazek. A pani nauczycielka od razu mówi dziecko coś to jest jakieś bazgroły.

Jak myślisz czy to dziecko jest dobrze potraktowane czy nie?

Sorry, ale nie można traktować człowieka z góry.

Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

maels
Posty:7
Rejestracja:niedziela 22 lut 2004, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: maels » sobota 15 maja 2004, 01:46

Salony EMPiK nie zatrudniaja kontrolerow jakosci, nie odbywa sie zadna selekcja na plaszczyznie brzmieniowej! Oczywiscie trafiajac na polki sklepowe EMPiK'u czy Media Markt musisz zadbac o to, aby Twoje nagrania byly zrealizowane na pewnym poziomie, poniewaz - jak powiedzial juz Zacny Forumowicz MB - nikt nie kupi zaszumionej, nagranej na dyktafonie plytki. Nie masz dzialalnosci - Twoje plyty nie beda na polkach sklepowych duzych sklepow. Mozesz natomiast wchodzic w uklady z mniejszymi sklepami zostawiajac swoje egzemplarze w tzw. komis.



Szukasz malej, niezaleznej wytworni wydajacej awangardowa muzyke w niskich nakladach - zapraszam na 22 Records .

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: MB » sobota 15 maja 2004, 03:06

Sorry, ale nie można traktować człowieka z góry.

...

**********************

Naucz się czytać, a raczej rozumieć słowo pisane, bo najwyraźniej masz z tym elementarne problemy. NIE potraktowałem nikogo z góry, napisałem bez ogródek jak wyglądają realia, tutaj nie ma dzieci tylko dorośli ludzie (a może się mylę?). Przypisujesz mi nieprawdziwe intencje, i to jest TWOJA zła wola, nie moja. Zejdź ze mnie.


Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: Sroka » sobota 15 maja 2004, 04:11

Naucz się czytać, a raczej rozumieć słowo pisane, bo najwyraźniej masz z tym elementarne problemy. NIE potraktowałem nikogo z góry, napisałem bez ogródek jak wyglądają realia, tutaj nie ma dzieci tylko dorośli ludzie (a może się mylę?). Przypisujesz mi nieprawdziwe intencje, i to jest TWOJA zła wola, nie moja. Zejdź ze mnie.

...

**********************

Nie rozpłacz się....



Cytat:

" i myślisz, że KTOKOLWIEK kupi w Empiku płytę nieznanego wykonawcy o mizernej jakości domowego nagrania? "



To wytłumacz mi jak rozumiesz to zdanie, chyba ze sam nie rozumiesz, co piszesz.

I powiedz, jakie są twoje intencje wobec tego tematu, bo na razie to tylko krytyką zaleciało.



Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Jak założyć małą domową wytwornię?

Post autor: mr-hammond » sobota 15 maja 2004, 07:25

Panowie spokojnie :)


Zablokowany