Wtyczki PSP

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00
Re: Wtyczki PSP

Post autor: szkudlik » piątek 02 kwie 2004, 12:34

Kolejne brawa dla PSP za swietny produkt (szczegolnie w polaczeniu z jego swietna cena w promocji dla posiadaczy VW ...

**********************



niestety promocja w AudioFactory juz sie skonczyla...

Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: Master » piątek 02 kwie 2004, 13:07

To ciekawe bo wlasnie MasterQ zostal zrobiony tak, zeby pracowac przezroczyscie, tzn jak najwierniej przeprowadzac proces korekcji

W przypadku MQ wyswietlana jest zeczywista charakterystyka filtrow co wcale nie jest regula wsrod najlepszych korektorw.



Pozdrawiam,



Mateusz Wozniak

PSPaudioware.com

...

**********************

Z całuym szcasunkiem dla PSP. ktory robi swietne wtyczki , lecz Akurat MASTER Q do mnie nie dociera , i nie ze wzgledu na brzmienie , a raczej na obsługe , niby jest prosta , ale nie do konca ,pracujac na codzien z wtyczkami Wavsa , odbajduje je łatwiejsze w obsłudze , natomiast Co sie tyczy całej Gamy PSP STEREO PACK, absolutnie doskonałe Palginy,

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: Master » piątek 02 kwie 2004, 13:21

Moze za surowo oceniłem Master Q , własnie zaczołem sie nad nim znecac, i twierdze ze brzmi bardzo dobrze ... ... jak by przeswitująco ....

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: zabojad » piątek 02 kwie 2004, 15:13

Pytanie - po co Ci VW i MQ na wszystkich sladach? Mozesz je sobie oczywiscie zapiac (i wylaczyc) w domyslnym projekcie ale zalecam uzywanie kazdych wtyczek z umiarem - tam, gdzie naprawde sa potrzebne.





Mateusz Wozniak

PSPaudioware.com

...

**********************



Robiac powazna sesje w studio - samych bebnow nagrywajac 10-12 sladow - trzeba sie jednak liczyc z tym, ze kazdy z tych sladow trzeba bedzie poprawic MasteremQ...

Tak samo kazdy z tych sladow ( moze prawie kazdy) bedzie wymagal kompresji)..

Stad moje wyliczenia, ze bede potrzebowal zapiac i uruchomic masterQ i VW na okolo 30 sladach albo wiecej - sa bardzo realne...

GG: 3639545

Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: mysza » piątek 02 kwie 2004, 15:22

Robiac powazna sesje w studio - samych bebnow nagrywajac 10-12 sladow - trzeba sie jednak liczyc z tym, ze kazdy z tych sladow trzeba bedzie poprawic MasteremQ...

**********************

Bez obrazy, ale skoro zakladasz ze

kazdy slad trzeba bedzie poprawic to co z Ciebie za realizator
[addsig]
-->play your reason system<--

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: msieczko » piątek 02 kwie 2004, 15:24

Quote:
To ciekawe bo wlasnie MasterQ zostal zrobiony tak, zeby pracowac przezroczyscie, tzn jak najwierniej przeprowadzac proces korekcji

W przypadku MQ wyswietlana jest zeczywista charakterystyka filtrow co wcale nie jest regula wsrod najlepszych korektorw.




może nieszczęśliwie się wyraziłem - po prostu pracując z innymi korektorami mam wrażenie jak bym ciął nożem, jak kręcę MasterQ to tak jakbym kształtował plastelinę
Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: szkudlik » piątek 02 kwie 2004, 15:57

...Robiac powazna sesje w studio - samych bebnow nagrywajac 10-12 sladow - trzeba sie jednak liczyc z tym, ze kazdy z tych sladow trzeba bedzie poprawic MasteremQ...

**********************

Bez obrazy, ale skoro zakladasz ze

kazdy slad trzeba bedzie poprawic to co z Ciebie za realizator

**********************



Mysza, a TY nie zapinasz korekcji w kazdym prawie sladzie? Nie wszystko mozna zalatwic doborem mikrofonow i ich ustawieniem. Szczegolnie jak sie nie ma do dyspozycji ich calej szafy do wyboru i koloru, a nagrywa sie w pokoju o niezbyt ciekawej charakterystyke.



Inna sprawa ze zapinac MasterQ na kazdym sladzie to marnotrastwo procka - oczywiscie zrobi swoje na Vocalu czy innych krytycznych sprawach dla brzmienia calosci, ale na innych (chorki, pad itd.) nie oszukujmy sie - poprawa brzmienia w porownaniu do standardowej equalizacji Kubusia czy innego softu beda wrecz pomijalnie male.



A jeszcze inna sprawa... moze jednak sie myle. Pamietam szok jaki przezylem przesiadajac sie z VST5.1 na SX2 - wszystko jakos magicznie zaczelo nagle brzmiec lepiej, i to DUZO lepiej. Oczywiscie zrobilem serie experymentow i wszystko wskazuje na to ze przyczyna jest to ze SX oferuje znacznie lepsze EQ.

Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: cichydd » piątek 02 kwie 2004, 16:08

..

Stad moje wyliczenia, ze bede potrzebowal zapiac i uruchomic masterQ i VW na okolo 30 sladach albo wiecej - sa bardzo realne...

...

**********************

A co z edycją destrukcyjną ? Oryginalny WAV do archiwizacji a obrobiony w projekt. Chyba że zawsze kręcisz EQ do ostatniej chwili.

Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00

Re: Wtyczki PSP

Post autor: mysza » piątek 02 kwie 2004, 16:09

Mysza, a TY nie zapinasz korekcji w kazdym prawie sladzie? Nie wszystko mozna zalatwic doborem mikrofonow i ich ustawieniem. Szczegolnie jak sie nie ma do dyspozycji ich calej szafy do wyboru i koloru, a nagrywa sie w pokoju o niezbyt ciekawej charakterystyke.



Inna sprawa ze zapinac MasterQ na kazdym sladzie to marnotrastwo procka - oczywiscie zrobi swoje na Vocalu czy innych krytycznych sprawach dla brzmienia calosci, ale na innych (chorki, pad itd.) nie oszukujmy sie - poprawa brzmienia w porownaniu do standardowej equalizacji Kubusia czy innego softu beda wrecz pomijalnie male.



**********************

Jesli nie mam takiej potrzeby to tego nie robie...staram sie nie "zapychac" procesora...Nie zawsze tam gdzie sie wydaje ze potrzebna jest korekcja musi ona tam byc...w "ekstremalnych" sytuacjach" przerzucam dany slad do Cool`a i tam obrabiam tym co trzeba...
[addsig]
-->play your reason system<--

Awatar użytkownika
PSP
Posty:172
Rejestracja:poniedziałek 17 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Wtyczki PSP

Post autor: PSP » piątek 02 kwie 2004, 20:42

>...
Quote:
To ciekawe bo wlasnie MasterQ zostal zrobiony tak, zeby pracowac przezroczyscie, tzn jak najwierniej przeprowadzac proces korekcji

W przypadku MQ wyswietlana jest zeczywista charakterystyka filtrow co wcale nie jest regula wsrod najlepszych korektorw.




może nieszczęśliwie się wyraziłem - po prostu pracując z innymi korektorami mam wrażenie jak bym ciął nożem, jak kręcę MasterQ to tak jakbym kształtował plastelinę ...

**********************

O, to milo i cieszy





> ...Robiac powazna sesje w studio - samych bebnow nagrywajac 10-12 sladow - trzeba sie jednak liczyc z tym, ze kazdy z tych sladow trzeba bedzie poprawic MasteremQ...

**********************



Rozumiem tylko pytanie czy aby na pewno kazdy z tych sladow zeczywiscie potrzebuje korekcji a jesli tak to czy na pewno musi to byc MasterQ z aktywnym trybem FAT? Moze np dla podciecia dolu na werblu wystarczy zwykly korektor Cubase? Moim zdaniem warto zachowac MasterQ dla glownych (albo bardzo wymagajacych) sladow nie tylko dlatego, ze jest procesoro zerny ale moze przedewszystkim dlatego, ze jest bardzo skomplikowany i w wielu prostych sytuacjach moze wystarczyloby cos znacznie szybszego w obsludze.

To samo sie tyczy VintageWarmera na sciezkach, nie kazda sciezka potrzebuje takiego dopalacza bo moze sie zrobic troszke nudno, niektore slady warto tez przetwarzac grupami.



Pozdrawiam,



MW


ODPOWIEDZ