Post
autor: szkudlik » piątek 27 sie 2004, 09:12
......... (Kto nie wierzy niech zmierzy, w sieci lokalnej nawet dosc obciazonej pingi maja zwykle okolo 400 mikrosekund).
...
**********************
Eee.. Pingowalem komputer w LANie (100):
Statystyka badania ping dla 10.3.1.100:
Pakiety: Wysłane = 4, Odebrane = 4, Utracone = 0 (0% straty),
Szacunkowy czas błądzenia pakietów w millisekundach:
Minimum = 2 ms, Maksimum = 45 ms, Czas średni = 12 ms
To nie wystarcza. Audio po LANie wymaga innego protokołu, zupełnie innego buforowania. Patrz Digigram EtherSound.
**********************
natychmiast lec do admina, niech naprawi swicza albo jakis kabel. 45ms po sieci lokalnej to zdarza sie tylko przy jakis uszkodzeniach.
sorry, ale nie zgodze sie z opinia ze po "zwyklym" ethernecie sie nie da.
tu przyklad:
ping 10.102.10.2 -f
PING 10.102.10.2 (10.102.10.2) from 10.102.11.166 : 56(84) bytes of data.
--- 10.102.10.2 ping statistics ---
5882 packets transmitted, 5868 packets received, 0% packet loss
round-trip min/avg/max = 0.095/0.109/0.433 ms
jest to srednio obciazona siec lokalna (w moim labie do testowania programow do... mierzenia wydajnosci sieci). Siec oparta na Cisco Catalyst3500 i kilku "zwyklych" tanich swiczach. Ping w tym tescie przechodzi przez dwa "tanie" i Catalysta w centrum. Jak widac opoznienie nie przekracza w maximum 433mikrosekund. Dajemy 2ms opoznienia w kanale i transmisja jest pewna.
tutaj test przy przejsciu przez 5 swiczy i 1 router:
ping 10.1.1.13 -f
PING 10.1.1.13 (10.1.1.13) from 10.102.11.166 : 56(84) bytes of data.
--- 10.1.1.13 ping statistics ---
4577 packets transmitted, 4576 packets received, 0% packet loss
round-trip min/avg/max = 0.294/0.642/2.941ms
jak mozna sie bylo spodzewac, max czas jest nieco dluzszy. Ale sredni dalej jest maly. Podnosimy wiec delay do 10ms i znowu mamy pewna transmisje audio.
Oczywiscie Ethernet JEST nieprzewidywalny czasowo - mozna tylko okreslac prawdopodobienstwo takiego a nie innego delaya. W przypadku CSMA/CD (czyli half-duplex) teoretycznie czas przeslania moze byc nieokreslony, przy full-duplex gdy CSMA/CD jest wylaczone, max opoznienia zaleza od switcha i jego sposobu kolejekowania. Sa to niestety jak zaznaczyles, kolejkowania zoptymalizowane na wiarygodnosc a nie na szybkosc. Tym niemniej performance lokalnych sieci z nawiazka zapewnia wiarygodnosc transmisji audio. W krancowym przypadku mozna zastosowac polaczenie cross pomiedzy maszynami i mamy caly kabel dla siebie, opoznienia sieci wynosza zero, a kolejkami na socketach i interfejsach LAN mozna dowolnie sie bawic od strony programowej.
Uzycie protokolu UDP (czyli takiego bez retransmisji zeby zachowac ciaglosc strumienia danych) wspomaganego "pewnym" kanalem TCP dla synchronizacji i korekcji - jest calkowicie wystrarczajace do zrobienia wiarygodnej transmisji o delay powiedzmy - 2ms z mozliwoscia podniesienia do 10ms jak cos bedzie sie chwiac.
Akurat tak sie sklada ze zawodowo zajmuje sie pisaniem programow okrelajacych performance sieci komputerowych - wprawdzie skupiamy sie zwykle na WANach i opoznieniach na kolejkowaniu routerow, czasami odpowiedzi aplikacji WWW czy baz danych itd., ale siec lokalna tez nie obca. Zwykle nawet w wielkich centrach danych (takich co maja nawet kilka tysiecy serwerow) i odpowednia liczbe switchow i routerow, srednie opoznienie jest okolo 5ms. Nasz software ma ustawiony poziom alarmu "siec lokalna lezy, natychmiast lec naprawiac zanim szef sie dowie" dla administratora gdy sredni lokalny delay przekroczy 10ms. Wiec te 12ms u ciebie... chyba ze Win$ zle mierzy czasy, wcale bym sie nie zdziwil.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej