Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Max_to_max
Posty:179
Rejestracja:sobota 15 lis 2003, 00:00
Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: Max_to_max » niedziela 29 lut 2004, 00:07



...raczej stawiam na standardowa kompresje w odtwarzaczach DVD.

**********************



Jak to kompresja w DVD? :(


Max_to_max
Posty:179
Rejestracja:sobota 15 lis 2003, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: Max_to_max » niedziela 29 lut 2004, 01:37

...mpg2? to samo co w cyfrowej TV satelitarnej......

**********************



Ale nie o taką kompresje mi chodzi.

Z tego co zrozumiałem odtwarzacze niby mają mieć wbudowany KOMPRESOR, skoro reagują wyciszeniem całości sygnału na duże natężenie basu.


Awatar użytkownika
mlodyGrzech
Posty:43
Rejestracja:niedziela 15 lut 2004, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: mlodyGrzech » niedziela 29 lut 2004, 09:14

wlasni w odtwarzaczu nie ma rzadnej kompresji (jest to tani odtwarzacz za kilka stow w ktorym takich rzeczy sie nawet nie ustawia:)).

gdyby dzialo sie to tylko na nim to pomyslalbym ze za wszytkim stoi jego niska cena,,,,,,,,ale kolega ostatnio skarzyl sie ze u kogos w samochodzia zauwazyl to samo.

jestem prawie pewien ze chodzi tu o jakis proces ktoremu nie poddaje materialu, co potem owocuje takim slutkiem........

RobertLee
Posty:13
Rejestracja:czwartek 19 lut 2004, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: RobertLee » niedziela 29 lut 2004, 10:43

pozwolę się wtrącić choc zaznaczam , że nie jestem mocny w tych sprawach . Też robie amatorsko muzykę i spotakałem podobny problem . Zrobiłem sobie numer i na słuchawkach monitorowych bas było słychać wyraźnie a na kolumnach prawie wcale . Spotkałem się też z sytuacją taką jak tu opisana - ściszanie w chwili wejścia basu . Robi sie tak np w FL Studio gdy bardzo obniżysz dźwięk ( basowy lub inny) w celu uzyskania niskiego basu (jest on tak niski że prawie nieslyszalny (infradźwięki), więc go podgłaśniasz i wtedy zaczyna się to zagłuszanie innych dźwięków przez ten bas na różnych odtważaczach) zamiast wybrać sampel z basem i kliknąć go w okolicach C1 - C3 . Zatem to co napisano wyżej o filtrowaniu wydaje mi się słuszne , choć myślałem , że to chodzi o kompresję , ale chyba myliłem się . Jest taka wtyczka z Waves - MaxxBass , która ponoc powoduje że bass staje się bardziej słyszalny na głośnikach które normalnie nie mają możliwości odtworzenia pięknego basu , ale to jest sytuacja odmienna od Twojej. Na forum zadałem pytanie "jakie ustawienia kompresora?" dotyczące basu i podałem tam ustawienia kompresora m.in. do basu ( troche to mało czytelne ale wyjaśniłem dlaczego) myśląc że ten destrukcyjny bas to problem kompresji .
Jestem dj'em.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: matiz » niedziela 29 lut 2004, 11:54

Ale nie o taką kompresje mi chodzi.

Z tego co zrozumiałem odtwarzacze niby mają mieć wbudowany KOMPRESOR, skoro reagują wyciszeniem całości sygnału na duże natężenie basu.




Nie niby, a na pewno

Nie odtwarzacze, a wzmacniacze do nich z roznymi bajerami (w tym zestawy kina domowego), ktore czasem trudno wylaczyc. Jezeli to nie jest ten przypadek, to przepraszam (zrozumialem, ze ten odtwarzacz DVD to wlasnie taki kombajn ze wzmacniaczem i glosnikami wielkosci pudelek zapalek), ale w kazdym wzmacniaczu z dekoderem takie cos wystepuje, przynajmniej jako opcja.


Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: minimalmusic » niedziela 29 lut 2004, 16:15

ja z kolei musze sie nie zgodzic z tymi, ktorzy uwazaja, ze problem twki po stronie utworu..

nie ma czegos takiego jak zle zrobiony kawalek.. -> chodzi mi oczywiscie o sytuacje opisana w tym temacie (cichnie calosc gdy wchodzi dół)

samochod jest ostatnim miejscem w ktorym nalezy odsluchiwac material, poniewaz 98% aut wyposazona jest w miernej jakosci sprzet.. wzmacniacze w radiach samochodowych po prostu nie daja rady (tak jak napisal MB) .. zaloze sie, ze jesli sluchasz nagrania w aucie bardzo cicho, to zjawisko to nie wystepuje.. natomiast jak zrobisz glosniej, to dopiero "sie zaczyna" ..

pojdz do kolegi, ktory ma w samochodzie dwa dodatkowe wzmacniacze 2 x 1000W i wstawione dobre glosniki.. stawiam 100, ze problem zniknie ;]



zatem,.. problem tkwi po stronie sprzetu, na 100%



(a to, ze to wina braku kompresora przy procesie produkcji to kompletna bzdura)



pozdrawiam

Awatar użytkownika
mlodyGrzech
Posty:43
Rejestracja:niedziela 15 lut 2004, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: mlodyGrzech » poniedziałek 01 mar 2004, 00:09

sam juz nie wiem,,,,,,,w sumumie moze to wina sprzetu.

u mnie gral b.kiepski odtwarzacz dvd, a w roli wzmacniacza obsadzilem telewizor (wiecie-czasem warto odsluchac na takim bezlitosnym sprzecie:))

a typ w samochodzie nie wiem co mial,ale nie sadze zeby jakies cuda:)



w kazdym razie dzieki za posty i pozdrawiam

Awatar użytkownika
ast
Posty:621
Rejestracja:środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: ast » poniedziałek 01 mar 2004, 11:42

Telewizor? to wiele wyjaśnia. Telewizory nawet te tanie mają zwykle wbudowany kompresor (który jest tam nazwany AutoLevel czy coś w tym rodzaju) i prawdopodobnie to jego wina.
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: MB » poniedziałek 01 mar 2004, 12:21

Nie zmienia to faktu, że w dobrze zrobionym materiale takie efekty nie powinny występować. Podetnij niskie częstotliwości i zjawisko powinno w znacznym stopniu ustąpić.

RobertLee
Posty:13
Rejestracja:czwartek 19 lut 2004, 00:00

Re: Raz ciszej, raz głośniej, dlaczego?

Post autor: RobertLee » środa 03 mar 2004, 09:32

...Nie zmienia to faktu, że w dobrze zrobionym materiale takie efekty nie powinny występować.

**********************

No właśnie - trudno mi się z tym nie zgodzić . Jesli inne kawałki odtwarzają się poprawnie na tym sprzęcie a tylko ten tu opisany nie , to chyba jasne , ze coś z nim nie tak . To chyba na tym polega mastering (kompresja?) by utwór zabrzmiał dobrze na każdym sprzęcie . Z moich oserwacji wynika że jak sprzętowi braknie pary (jak ktoś wyżej napisał) to raczej wszystko zaczyna pyrczeć (przester) a nie wyciszać się przy wchodzeniu basu. Tym bardziej że to jakiś tani sprzęt i nie sądzę że ma on jakieś zaawansowane funkcje - kompresję . Jeśli nawet by ją miał to nie po to żeby psuć dźwięk - żadna firma nie wsadziła by czegoś co pogarsza - to nieekonomiczne i antyreklama. Sprawdz jak jest przy oryginalnych numerach i wszystko będzie jasne.
Jestem dj'em.

ODPOWIEDZ