Ok troszke rozjaśniłeś - czyli jednak coś tam robił ma pojecie i sprzet obsłużyc w stopniu bardzo dobrym potrafi?To trzeba tak od razu bo zrozumiałem ze amator który kilka razy coś tam poklikał na prehistorycznym coooledicie nagrywając ducha z szafy....
z porównaniem do miesnego nie trafiłeś - z tego wzgledu ze PROFESJONALISTA PROFESJONALNIE TO MIĘSO PRZYGOTOWAŁ
a mialem okazje usłyszec po kilkukrotnym przesłuchaniu materiału oddawanego do miksu że nie ma czego tu poprawiać i lepiej iść od razu na mastering - który zajął dwie godzinki bo gośc przygotował materiał perfekt
tak się też zdaza
Wracając do tematu - czego oczekujesz po materiale wychodzącym ze studia?
Promocji młodych zespołów/wykonawców na średnim ale przyzwoitym poziomie?
Nauki/rejestrowania marzeń młodych wykonawców?
Profesjonalnej produkcji?
Czy moze na koniec wypuszczanie na rynek dobrze zrealizowanych "kalek"(w sensie kopii i kompletnych porazek wokalnych jak jakiś VNM) których nie da sie słuchać ale zapłacili za studio?
Pamiętaj że są rzeczy które robi się dla jaj, sa rzeczy które się robi z ciekawości, sa rzeczy które trzeba zrobic pro bo ktoś ma cienko z kasą i sa rzeczy które trzeba ubić i wybić z głowy raz na zawsze
To realizator tez musi wiedzieć i wyłapywać, warto też żeby umiał cos klepnąc w pada czy wlanąc parę akordów bo a nóz widelec ktoś podkładu mieć nie bedzie
To wazne kwestie bo chcesz to udostępnić publicznie(i super - tez bym tak chciał gdybym sie w to bawił) - masz super warunki wiec postaraj się by osoba która usiadzie za konsoletą zrobiła z tego należyty uzytek - a jak to zrobi to ją doceń nie tylko finansowo ale takze szkoleniowo
ale wracając do tematu - policzyłeś z grubsza koszta o których pisałem?