Yamaha S90 kupić w ciemno?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
shearly
Posty:228
Rejestracja:piątek 12 lip 2002, 00:00
Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: shearly » środa 08 paź 2003, 20:30

Mieszkam w bloku z rodzicami i naprawde mam bardzo malo miejsca...ale pianino mam-i nie zgodze sie z opiniami,ze cokolwiek moze je zastapic.Gralem w ubieglym tygodniu na pianinie cyfrowym(Yamaha Clavinova)za 30.000 pln(z otwieranym skrzydlem )-wierzcie,lub nie-jest kolosalna roznica.Wole grac na mojej UKRAINIE.Zywe pianino nie jest takie drogie(na rynku wtornym).Z calego serca polecam zywy instrument.



Jesli jednak nie uda sie kupic pianina,to postaraj sie,zeby Twoj syn jak najczescie cwiczyl w szkole muzycznej,u cioci,dziadka,sasiada-ale na zywym instrumencie!
[Post edytowany przez Admina w dniu 09/10/2003]
...phi...

Awatar użytkownika
CKM
Posty:23
Rejestracja:czwartek 09 paź 2003, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: CKM » czwartek 09 paź 2003, 10:34

Mieszkam od Radzynia ok 100 km jeśli masz ochotę to przyjedż i sam ocen instrument . Myślę ,że to jest najlepszy sposób by coś powiedzieć na temat tego instrumentu . a w testach to na temat klawiatury muzycy wypowiadają się bordzo pozytywnie . Jeśli chodzi o porównanie z S80 , to w/g mnie to porównanie merca z polonezem. Pozdrawiam wszystkich postujących. (zarejestrowałem sie specjalnie by odpowiedziec na ten post)

diesrecords
Posty:100
Rejestracja:niedziela 09 paź 2005, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: diesrecords » niedziela 13 lis 2005, 14:25

Witam,

Dlaczego s80 wpyada w testach z s90 wypada jak polonez przy merecedesie??

Co w niej takiego słbego??

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: mr-hammond » niedziela 13 lis 2005, 20:08

Na korzysc "symulacji" przemawia fakt uzycia słuchawek i ćwiczenia w spokoju.

Osobiscie za tą cene nie brałbym Yamahy S90, Lepiej klawiature z samplerem ,plus brzmienie fortepianu . W przeliczeniu wyjdzie taniej , albo jak wyżej karta muz. z klawiaturą .Jest to faktycznie przyszłość , w przypadku Yamahy zostajesz sam , a wszelkie pluginy do yamahy nie kazdemu mogą podejść i co wtedy ? . Z drugiej strony dziecko moze nie połapać się w całek elektronice , więc S 80 . 90 moze okazać sie trafnym wyborem .

Awatar użytkownika
CD-RW
Posty:279
Rejestracja:czwartek 19 lut 2004, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: CD-RW » niedziela 13 lis 2005, 20:55

S90 to bardzo dobry klawisz, nie do konca jest to prawda, ze brzmienia sa z motifa, np. piana sa lepsze niz w motifie. Z drugiej strony do samej nauki gry na pianie lepsza bedzie jakas prosta clavinova yamahy, niz s90 (a na pewno tansza) - sa takie clavinovy mebelki, dobrze brzmi,ladnie wyglada. Z zupelnie innej beczki, chwilowo byl problem z s90, nie wiem zcy juz rozwiazany, w kazdym razie wszystkie sprzedane instrumenty wrocily do producenta, bo cos sie nie zgadzalo (szczegolow nie znam).

Awatar użytkownika
Piotr31
Posty:73
Rejestracja:wtorek 21 gru 2004, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: Piotr31 » poniedziałek 14 lis 2005, 17:25

Co do syna - to w najgorszym przypadku cyfrowe pianino, prywatnie gram na klawiaturze sterującej, ale mój syn będzie miał pianino.

- w kwestii syntezatorów podzielam opinie kolegów, co kraj to obyczaj.

Pozdrowienia.
Jestem początkującym muzykiem amatorem, mam 34 lata

Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Yamaha S90 kupić w ciemno?

Post autor: Hardi » wtorek 15 lis 2005, 08:00

...Ja jednak sugerowalbym pianino "zywe"-jesli chodzi o syna.Najlepsza nawet klawiatura w cyfrowym pianie,czy czymkolwiek takim nie zastapi zywego instrumentu.Niby ta sama dynamika,niby to samo brzmienie,ale prawda jest inna-to tak jak z symulatorami wzmacniaczy (prawda,Hardi?).i nie odkladaj tego,bo bardzo wazne sa poczatki.Jesli przyzwyczai sie do klawiatury,tak mu zostanie....

**********************



prawda
[addsig]
gadu-gadu 4021735

ODPOWIEDZ