Kurzweil PC3x czy LE?
PC3 nie ma obecnie chyba żaden sklep, zaś LE są bez problemu. Z nowym OS są w pełni edytowalne (tylko ta mała polifonia). Może ktoś z własnego doświadczenia mógłby coś skrobnąć, czy LE7 to dovry wybór, czy jednak warto polować na PC3 ?. (K - poza pułapem cenowym)
- andrzeimuzyk71
- Posty:40
- Rejestracja:niedziela 26 kwie 2009, 00:00
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
PC3 nie ma obecnie chyba żaden sklep, zaś LE są bez problemu. Z nowym OS są w pełni edytowalne (tylko ta mała polifonia). Może ktoś z własnego doświadczenia mógłby coś skrobnąć, czy LE7 to dovry wybór, czy jednak warto polować na PC3 ?. (K - poza pułapem cenowym)...
Co do polifoni to w Kurzweilu jeden w pełni rozbudowany preset to jest traktowany jako jeden glos polifoni. takze grając Live raczej LE nie zapchasz. Minusem w LE jest brak możliwosci zamontowania rozszerzenia np. KORE 64.
- andrzeimuzyk71
- Posty:40
- Rejestracja:niedziela 26 kwie 2009, 00:00
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
PC3 nie ma obecnie chyba żaden sklep, zaś LE są bez problemu. Z nowym OS są w pełni edytowalne (tylko ta mała polifonia). Może ktoś z własnego doświadczenia mógłby coś skrobnąć, czy LE7 to dovry wybór, czy jednak warto polować na PC3 ?. (K - poza pułapem cenowym)...
Co do polifoni to w Kurzweilu jeden w pełni rozbudowany preset to jest traktowany jako jeden glos polifoni. takze grając Live raczej LE nie zapchasz. Minusem w LE jest brak możliwosci zamontowania rozszerzenia np. KORE 64. ...
Ja osobiscie przed tygodniem na górny parapet zakupiłem PC361 i jestem mega zadowolony. juz same presety fabryczne powalają.
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
...
Skoro masz PC361, to spytam. A jak wygląda kwestia wykorzystania PC3 (PC361) jako kontrolera midi? Czy przypisanie suwakom i przyciskom PC3 funkcji sterowania DAW lub VSTI jest w miarę szybkie i proste, czy wymaga głębszego grzebania w ustawieniach ?
- andrzeimuzyk71
- Posty:40
- Rejestracja:niedziela 26 kwie 2009, 00:00
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
...
Skoro masz PC361, to spytam. A jak wygląda kwestia wykorzystania PC3 (PC361) jako kontrolera midi? Czy przypisanie suwakom i przyciskom PC3 funkcji sterowania DAW lub VSTI jest w miarę szybkie i proste, czy wymaga głębszego grzebania w ustawieniach ?
...
Nie odpowiem ci na to pytanie bo ja nie uzywam Kurzweila jako sterownika do DAW tylko gry Live. a tak w ogóle to jest w miare prosty w obsłudze klawisz. choc posiadam go od tygodnia to bez instrukcji wiekszość funkcji juz poznałem [chociaż syntezy VAST narazie nie ruszałem ,bo nie mam takiej potrzeby] . Łatwo mozna przypisać kontrolery do suwaków takze jako Master Keyboard napewno tez sie sprawdzi.
-
- Posty:137
- Rejestracja:piątek 18 sie 2006, 00:00
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
...
Skoro masz PC361, to spytam. A jak wygląda kwestia wykorzystania PC3 (PC361) jako kontrolera midi? Czy przypisanie suwakom i przyciskom PC3 funkcji sterowania DAW lub VSTI jest w miarę szybkie i proste, czy wymaga głębszego grzebania w ustawieniach ?
...
Może ja dorzucę trzy grosze...
Po pierwsze nie kupiłbym PC3 ani PC3 LE7, dlaczego? Klawiatura w tych wersjach to jakaś pomyłka. Czujesz jakbyś grał na sprężynach. Ja swojego wymieniłem na wersję 88 klawiszy (PC3LE8) i to jest zupełnie inna bajka. Brzmienia są "osadzone", masz nad nimi pełną kontrolę dynamiczną.
Jeśli chodzi o obsługę midi i związane z tym ustawienia to nie znam lepszego klawisza, który miałby prościej rozwiązane kwestie sterowania zewnętrznymi urządzeniami (wybór kanału midi, podział klawiatury itd). Nie wiem jak z DAW, ale z modułami itp. działa super - nie chce mi się rozpisywać - zerknij do instrukcji.
Korg M3 to taka troszkę zabawka jeśli chodzi o brzmienia klasyczne typu rhodes, piano, organy, smyki itd. Ale też kwestia gustu, niektórzy to lubią. M3 ma inne zalety (bajery) Generalnie jedyny instrument jaki może podskoczyć Kurzweilowi w grze live to Nord Stage od Clavii.
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
Czy mógłbyś mi napisać czym kierowałeś się (poza możliwością zamontowania rozszerzeń) przy wyborze wersji PC3, a nie LE ?
Pisałeś, że używasz instrumentu do grania live, do czego polifonia 64 głosowa jest spokojnie wystarczająca, ale przecież model LE posiada wygodniejsze i bardziej funkcjonalne sterowanie instrumentem (łatwiejsze i szybsze przypisanie funkcji do przycisków i potencjometrów, których jest w sumie więcej niż w PC3, oraz posiada 8 programowalnych padów) ??
Bo ja jednak bez oporów wybrałbym PC3LE, jednak obawiam się tej niskiej polifonii przy korzystaniu z DAW.
Z drugiej strony jednak kusi funkcjonalność modelu LE. Zakładam, że ograniczenia w edycji i ilości efektów w LE nie są zauważalnym problemem. Brak sterowania zewnętrznym zegarem też jest do wybaczenia.
Co jeszcze może kusić w modelu PC3, skoro obecnie LE jest również w pełni edytowalny w temacie brzmień ??
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
Więc, żeby nie wpaść w pułapkę z 64 polifonią i jednocześnie nie pójść z torbami, pozostaje polowanie na PC3 na rynku wtórnym.

-
- Posty:137
- Rejestracja:piątek 18 sie 2006, 00:00
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
...... No i otrzymałem odp. od dystrybutora, że seria PC3 jest już nieprodukowana i zastąpiły ją modele K i LE.
Więc, żeby nie wpaść w pułapkę z 64 polifonią i jednocześnie nie pójść z torbami, pozostaje polowanie na PC3 na rynku wtórnym.
...
Osobiście nigdy nie zauważylem problemów z polifonią. Na scenie nie ma to żadnego znaczenia.
Przy robieniu aranżów z orkiestrowymi brzmieniami może być pewien kłopot przy 6 kilkuelementowych i gęsto grających barwach. Jak ktoś korzysta z komputera jako sekwencera to nie jest to jakieś ograniczenie. PC3LE ma lepszą ergonomię do gry na żywo. Te pady i dedykowane przyciski są ważniejsze niż polifonia.
Re: Kurzweil PC3x czy LE?
...
Jak ktoś korzysta z komputera jako sekwencera to nie jest to jakieś ograniczenie.
No tak, tylko ja nie potrzebuję instrumentu do gry live. Poza tym, chyba nie istotne czy sekwencer jest w komputerze, czy na pokładzie - bo polifonia pozostaje ta sama przy wykorzystaniu brzmeń instrumentu.
Tak czy inaczej ciągle się waham :).