Waves L1 Ultramaximizer +

[MB]

Czym to może być spowodowane, że te moje utwory można jedynie zwiększyć o ok 6dB? Zazwyczaj gdy robię na więcej to dźwięk zaczyna sie zniekształcać.
**********************
To oznacza raczej, że materiał jest zbyt kiepsko zaaranżowany i nie masz wypełnionych wszystkich pasm instrumentami. A jeśli aranżacja jest uboga, to jedynym sposobem, żeby nagranie było głośniejsze jest wyprodukowanie ogromnej ilości zniekształceń.

[rb338]

To oznacza raczej, że materiał jest zbyt kiepsko zaaranżowany i nie masz wypełnionych wszystkich pasm instrumentami. A jeśli aranżacja jest uboga, to jedynym sposobem, żeby nagranie było głośniejsze jest wyprodukowanie ogromnej ilości zniekształceń. ...
**********************

hmm... nie wiem co napisać :) rzekłbym, że raczje nie jest uboga, zdecydowanie! Ale Pan wie lepiej...

[MB]

hmm... nie wiem co napisać :) rzekłbym, że raczje nie jest uboga, zdecydowanie! Ale Pan wie lepiej......
**********************
Ależ właśnie niemożność uzyskania limiterem dużego poziomu głośności bez zniekształceń jest jest jednym z najlepszych testów na lipną aranżację.

[rb338]

Ależ właśnie niemożność uzyskania limiterem dużego poziomu głośności bez zniekształceń jest jest jednym z najlepszych testów na lipną aranżację....
**********************

Zapewne w jakimś stopniu ma Pan rację ale co Pan powie na to jak właśnie ściągnąłem sobie demo Vintage Warmera o którym wspominał jeden kolega i muszę przyznać mu rację!!! Ten limiter powala L1 na kolana!!! Dosyć, że jest głośniej to nie ma zniekształceń!!! Yahuuuu.... jestem szczęśliwy.

Dzięki wszystkim!!!

[MB]

Ależ VW przy silnej kompresji produkuje całą masę zniekształceń. Tyle, że w dużej części są to zniekształcenia miłe dla ucha. Nie ma się co jednak oszukiwać, że nie są słyszalne. Wystarczy porównać z brzmieniem oryginalnego materiału i słychać je jak na dłoni.

[rb338]

...Ależ VW przy silnej kompresji produkuje całą masę zniekształceń. Tyle, że w dużej części są to zniekształcenia miłe dla ucha. Nie ma się co jednak oszukiwać, że nie są słyszalne. Wystarczy porównać z brzmieniem oryginalnego materiału i słychać je jak na dłoni....
**********************

ok. Na moim sprzęcie jest to niesłyszalne a jeśli już to jak Pan mówi - jest to do zniesienia w przeciwieństwie do L1. Generalnie dziękuję też za inne spojrzenie na sprawę bo nie ukrywam że moje nagrania są zrobione tak jak powinny być zrobione... Nie pracuję w stuiu a w domu, nie jestem realizatorem a zwykłym muzykiem ;)

pozdrawiam

[rb338]

Nie pracuję w stuiu a w domu, nie jestem realizatorem a zwykłym muzykiem ;)

pozdrawiam...
**********************

studio :)

[Master]

Kazdy limiter wczesniej czy pózniej zacznie zniekształcac materiał do tego stopnia ze zaczynaja byc słyszalne piardy, dropy itd.

[JoachimK]

Zapewne w jakimś stopniu ma Pan rację ale co Pan powie na to jak właśnie ściągnąłem sobie demo Vintage Warmera o którym wspominał jeden kolega i muszę przyznać mu rację!!! Ten limiter powala L1 na kolana!!! Dosyć, że jest głośniej to nie ma zniekształceń!!! Yahuuuu.... jestem szczęśliwy.
**********************

Wprowadza znieksztalcenia bo taki jest jego cel. A to, ze nie slyzysz je jako typowe znieksztalcenia to juz inna rzecz.
Pamietaj tylko, ze specjalnie w celu poprawienia "typowych" znieksztalcen wprowadzono w VW2 dodatowe opcje regulujace czas i krzywa charakterystyki czasu powrotu, jak i zwiekszono znacznie wspolczynniki czasow pracy w trybie multiband (regulacje na "tylnym" panel).
Musisz jednak byc swiadomym tego, ze Warmer (szczegolnie v1) moze obcinac transjenty przy sporych kompresjach/limitach.
To nie jest w dzialaniu taki limiter jak np. dwa slynne produkty SONY na Powercore/TDM.

[rb338]

Wprowadza znieksztalcenia bo taki jest jego cel. A to, ze nie slyzysz je jako typowe znieksztalcenia to juz inna rzecz.
Pamietaj tylko, ze specjalnie w celu poprawienia "typowych" znieksztalcen wprowadzono w VW2 dodatowe opcje regulujace czas i krzywa charakterystyki czasu powrotu, jak i zwiekszono znacznie wspolczynniki czasow pracy w trybie multiband (regulacje na "tylnym" panel).
Musisz jednak byc swiadomym tego, ze Warmer (szczegolnie v1) moze obcinac transjenty przy sporych kompresjach/limitach.
To nie jest w dzialaniu taki limiter jak np. dwa slynne produkty SONY na Powercore/TDM....
**********************

No tak ale podobno trzeba mieć do sony karte! Ja nie mam i nie zamierzam mieć... Co z tego że wprowadza zniekształcenia których ja nie słysze??? Czy to jest wazne? Wcześniej słyszałem i do tego było za cicho a teraz jest głośno i złych rzeczy narazie nie słysze. Mi to odpowiada! VW górą!!!!!