Wlasnie uruchomilem program Native instruments FM 7 i nie ma w brzmieniu tego plastiku. To występuje tylko w realnych instrumentach SY 77 i dx7.
To chyba kwestia dokladnosci arytmetyki uzytej w ukladzie syntezy, no i rozdzielczosci przetwornika cyfrowo-analogowego. W latach 80. oszczedzano kazdy bit. W DX7 przetworniki byly 12-bitowe. A w emulacji na PC z pewnoscia uzyto 80-bitowej arytmetyki zmiennoprzecinkowej.
Mialem kiedys automat perkusyjny Yamaha RX5. Byl 12-bitowy (i chyba z probkowaniem 31,25kHz), przez co jego dzwiek byl specyficzny, szorstki, suchy - wlasnie z gatunku "love it or hate it".
Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
Re: Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
...Wlasnie uruchomilem program Native instruments FM 7 i nie ma w brzmieniu tego plastiku. To występuje tylko w realnych instrumentach SY 77 i dx7.
To chyba kwestia dokladnosci arytmetyki uzytej w ukladzie syntezy, no i rozdzielczosci przetwornika cyfrowo-analogowego. W latach 80. oszczedzano kazdy bit. W DX7 przetworniki byly 12-bitowe. A w emulacji na PC z pewnoscia uzyto 80-bitowej arytmetyki zmiennoprzecinkowej.
Mialem kiedys automat perkusyjny Yamaha RX5. Byl 12-bitowy (i chyba z probkowaniem 31,25kHz), przez co jego dzwiek byl specyficzny, szorstki, suchy - wlasnie z gatunku "love it or hate it".
...
**********************
Dzieki jarekz
to pewnie to.
Mam jeszcze jeden zabytek roland U110 tez ma 12 bitowe przetworniki i czestot.probkowania 31Khz.Przy niektorych brzmieniach słychac alliasing.
Bardzo go lubie mam 7 kart do niego uzywam wciąż.
Od pewnego czasu zastanawiam sie czy przesiąść calkowicie na komputer.
No moze zostawilbym jedną klawiature 5 oktaw i jedną 88 klawiszy.
Praktycznie nawet mikser niebylby ptrzebny przy rozbudowanej karcie dzwiekowej.
Jeszcze rok temu uzywalem wyłącznie atari ste i modułów,
procesorów dźwieku.
Ze smutkiem patrze na te starocie-klamoty i
zastanawiam sie czyzby zmierzch pewnej epoki?
(mozliwe?)
pozdr
synt
To chyba kwestia dokladnosci arytmetyki uzytej w ukladzie syntezy, no i rozdzielczosci przetwornika cyfrowo-analogowego. W latach 80. oszczedzano kazdy bit. W DX7 przetworniki byly 12-bitowe. A w emulacji na PC z pewnoscia uzyto 80-bitowej arytmetyki zmiennoprzecinkowej.
Mialem kiedys automat perkusyjny Yamaha RX5. Byl 12-bitowy (i chyba z probkowaniem 31,25kHz), przez co jego dzwiek byl specyficzny, szorstki, suchy - wlasnie z gatunku "love it or hate it".
...
**********************
Dzieki jarekz
to pewnie to.
Mam jeszcze jeden zabytek roland U110 tez ma 12 bitowe przetworniki i czestot.probkowania 31Khz.Przy niektorych brzmieniach słychac alliasing.
Bardzo go lubie mam 7 kart do niego uzywam wciąż.
Od pewnego czasu zastanawiam sie czy przesiąść calkowicie na komputer.
No moze zostawilbym jedną klawiature 5 oktaw i jedną 88 klawiszy.
Praktycznie nawet mikser niebylby ptrzebny przy rozbudowanej karcie dzwiekowej.
Jeszcze rok temu uzywalem wyłącznie atari ste i modułów,
procesorów dźwieku.
Ze smutkiem patrze na te starocie-klamoty i
zastanawiam sie czyzby zmierzch pewnej epoki?
(mozliwe?)
pozdr
synt
Interesuję się elektroniką muzyczną. Projektuję i konstruuję proste syntezatory i przystawki modyfikujące dźwięk.
Re: Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
Jak słusznie zauważył Matiz, ten zmierzch nastąpił 15 lat temu. Nie wiem, pod jakim głazem żyłeś przez ten czas, ale skoro korzystasz z internetu, to najwyższy czas zauważyć istnienie czegoś takiego jak wyszukiwarka. Miliony postów już napisano na ten temat, nie tylko na tym forum.
Nuda i flaki z olejem.
Nuda i flaki z olejem.
Re: Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
Miliony postów już napisano na ten temat, nie tylko na tym forum.
Nuda i flaki z olejem....
**********************
Zeby zamknąć temat i juz nie przynudzac
pozwole sobie nadmienic,ze niestety U110 ani kawai 1pomimo,ze mają 12 i 8 bitowe przetworniki nie mają tego czegos nieprzyjmnego w brzmieniu
jak dx7 i sy77.
Problem chyba tkwi gdzie indziej(sy77 ma AWM i probki i te nie mają tego
czegos nieprzyjemnego co operatory FM)
mnie po prostu po dluzszym muzykowaniu na dx7 i sy77 bolą doslownie uszy .
pomimo ,ze widze potezny poetncjal w syntezie FM.
Ukonczylem juz przeróbke Vermona synt.mono dodalem mozliwosc modulacji jednego generatora drugim a,ze mam teraz 4 vco(to przeciez 4 operatory FM z algorytmami róznej konfiguracji)
Nawet nie ma co porównywac z nieprzyjemnym brzmieniem bohaterów tego tematu
i uszy nie bolą
pozdr
synt
p.s (i wciąż sie dziwie co jest powodem tego wstretnego brzmienia (nie wiem))
Nuda i flaki z olejem....
**********************
Zeby zamknąć temat i juz nie przynudzac
pozwole sobie nadmienic,ze niestety U110 ani kawai 1pomimo,ze mają 12 i 8 bitowe przetworniki nie mają tego czegos nieprzyjmnego w brzmieniu
jak dx7 i sy77.
Problem chyba tkwi gdzie indziej(sy77 ma AWM i probki i te nie mają tego
czegos nieprzyjemnego co operatory FM)
mnie po prostu po dluzszym muzykowaniu na dx7 i sy77 bolą doslownie uszy .
pomimo ,ze widze potezny poetncjal w syntezie FM.
Ukonczylem juz przeróbke Vermona synt.mono dodalem mozliwosc modulacji jednego generatora drugim a,ze mam teraz 4 vco(to przeciez 4 operatory FM z algorytmami róznej konfiguracji)
Nawet nie ma co porównywac z nieprzyjemnym brzmieniem bohaterów tego tematu
i uszy nie bolą
pozdr
synt
p.s (i wciąż sie dziwie co jest powodem tego wstretnego brzmienia (nie wiem))
Interesuję się elektroniką muzyczną. Projektuję i konstruuję proste syntezatory i przystawki modyfikujące dźwięk.
Re: Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
mnie po prostu po dluzszym muzykowaniu na dx7 i sy77 bolą doslownie uszy
Ja tez mam podobne odczucia - po pol godzinie eksperymentowania na SY77 zrywalem sluchawki z glowy i wylaczalem caly kram. To chyba przez duze natezenie wysokich harmonicznych.
Ja tez mam podobne odczucia - po pol godzinie eksperymentowania na SY77 zrywalem sluchawki z glowy i wylaczalem caly kram. To chyba przez duze natezenie wysokich harmonicznych.
Re: Sztuczne dźwięki z DX i SY77 ?
To chyba przez duze natezenie wysokich harmonicznych.
...
**********************
No to trzeba głębokość modulacji zmniejszyć - bo przy ekstremalnych ustawieniach rzeczywiście FM potrafi zabrzmieć jak gwoździem po szkle...
Albo korektorem troszkę wysokich ująć... Ale ja tą ostrość lubię - chociaż raczej z FM bawię się na głośnikach niż na słuchawkach - przede wszystkim na słuchawkach dźwięk DX'a męczy przez brak jakiegokolwiek pogłosu.
...
**********************
No to trzeba głębokość modulacji zmniejszyć - bo przy ekstremalnych ustawieniach rzeczywiście FM potrafi zabrzmieć jak gwoździem po szkle...
Albo korektorem troszkę wysokich ująć... Ale ja tą ostrość lubię - chociaż raczej z FM bawię się na głośnikach niż na słuchawkach - przede wszystkim na słuchawkach dźwięk DX'a męczy przez brak jakiegokolwiek pogłosu.
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...