Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
medoramas
Posty:122
Rejestracja:środa 19 lut 2003, 00:00
Kontakt:
Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: medoramas » niedziela 23 kwie 2006, 17:31

Czolem!



Nagrywalem dzis linie basu do kawalka, ktory sklada sie glownie z dwoch motywow - mocnego i spokojnego. Brzmienie wiosla jest lekko przesterowane, gralem kostka, by uzyskac charakterystyczny, punkowy sound. Wszystko fajnie, tylko gdy nagralem spokojny, cichszy fragment okazalo sie, ze przeszkadzaja mi tam odglosy paluchow przesuwanych po gryfie. Jak usunac je, by nie stracic za duzo z brzmienia?



Nagrywalem w Cubase SE w kombinacji: gitara - przedwzmacniacz - karta WT192M - Amlitube.

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: JoachimK » niedziela 23 kwie 2006, 18:35

Wszystko fajnie, tylko gdy nagralem spokojny, cichszy fragment okazalo sie, ze przeszkadzaja mi tam odglosy paluchow przesuwanych po gryfie. Jak usunac je, by nie stracic za duzo z brzmienia?



A jak myslisz, jak to sie w swiecie zawsze robi(lo)? Lepiej wymienic struny na takie o gladkim oplocie, ktore przy okazji same w sobie brzmia gorzej, czy po prostu najnormalniej zagrac to bez swistow i nie robic juz nic z dzwiekiem, co by go moglo degradowac?

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: fatman » niedziela 23 kwie 2006, 20:03

Tyle tylko ze ten swist jest tak naturalny jak bekniecie po obiedzie i nie wiem czy jest sens z nim wlaczyc :) struny o gladkim oplocie tez swiszcza :) mozna uzywac zcegos do nawilzania strun dla poprawy poslizgu palcow tego typu produkty sa w sklepach z instrumentami.



Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: szkudlik » niedziela 23 kwie 2006, 20:32

Jeżeli masz nagraną suchą gitarę, bez pogłosów pomieszczenia itd. to zauważ ze najczęściej - niestety, nie zawsze - w momencie gdy występuje niemiły świst nie ma nic innego:



Trącasz strunę - dzwięk - tłumisz - cisza - przesuwasz palec - świst i tylko świst - trącasz - dzwięk itd.



użyj po prostu dużego powiększenia i za pomocą nożyczek (w Kubusiu przynajmniej są to nożyczki) po prostu powycinaj te fragmenty które świszczą. Pamiętaj tylko o szybkich fade'ach na miejscach cięcia. Później prawdopodobnie i tak dodasz pogłosu do gitarki i cięcia zamaskują się całkowicie.



Takie podejście daje czasami rewelacyjne efekty, niestety nie wszystkie świsty da się tak potraktować... szczególnie jak nagrywałeś od razu z jakimś reverbem czy delayem to zima. No i roboty masz na kilka(naście) godzin. Najlepiej jednak poprawić swoją technikę gry na gitarze tak żeby świsty zredukować "u źródełka".


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: fatman » niedziela 23 kwie 2006, 21:42

ale swist w zadnym wypadku nie jest bledem technicznym! powstaje naturalnie podczas gry.

Awatar użytkownika
medoramas
Posty:122
Rejestracja:środa 19 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: medoramas » niedziela 23 kwie 2006, 21:49

Nagralem raz jeszcze.



Mi nie trzeba mowic co znacza te wszystkie dzwieki gryfu i jakich smaczkow dodaja. Problem byl innego typu.



Brzmienie gitary bylo bardzo jasne, namniejszy ruch palca po gryfie sie rejestrowal. W polaczeniu z delikatnym przesterem bylo to mocno slyszalne. W tej cichej partii gralem na 1 i 2 strunie w okolicach 12 progu - szczegolnie mocno te "slide'y" tam byly podkreslone.



Sciagnalem troche "treble", nasmarowalem struny specyfikiem - jakos zadzialalo. Myslalem tylko, ze jest jakias magiczna sztuczka pozwalajaca uniknac ponownego nagrywania...



A trick z nozyczkami zastosowalem i tak w miejscach ciszy. Dzieki!

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: szkudlik » niedziela 23 kwie 2006, 22:08

...ale swist w zadnym wypadku nie jest bledem technicznym! powstaje naturalnie podczas gry....

**********************



Podobnie jak podczas śpiewu oddech oraz głoski wybuchowe czy szczelinowe. Co nie znaczy że nie usuwa się oddechu gdy ktoś się "zapowietrza" za głośno oraz essów i popów gdy te ostatnie zostały uwypuklone przez mikrofon czy kompresor.



To samo z gitarą - natura naturą, ale im lepszy gitarzysta tym tej natury ma mniej Podobnie też jak w przypadku popów i essów całkowicie niesłyszalnych w naturze a koszmarnie brzmiących w nagraniu, wszelkie szelesty po strunie zmieniają się w przerażającą kakofonię przy mocnym przesterze czy kompresji.


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: fatman » niedziela 23 kwie 2006, 22:15



To samo z gitarą - natura naturą, ale im lepszy gitarzysta tym tej natury ma mniej



...

**********************



zgadzam sie z Toba ale nie w tym jednym zdaniu :)

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: szkudlik » niedziela 23 kwie 2006, 22:26

To samo z gitarą - natura naturą, ale im lepszy gitarzysta tym tej natury ma mniej

**********************



zgadzam sie z Toba ale nie w tym jednym zdaniu :)...

**********************



I masz rację bo sie mało precyzyjnie wyraziłem - po prostu jest różnica między świadomie dodanym smaczkiem a niekontrolowanym zgrzytem palucha po oplocie i tylko o taką "naturę" mi chodzi.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Dźwięk palców po gryfie - jak dobrze usunąć?

Post autor: Davi » niedziela 23 kwie 2006, 22:58

….a może jednak ten świst palców jest fajny bo "jakiś naturalny" ? tak czy inaczej, wszystko to kwestia zastosowania odpowiednich Śródków, zależnych czy to - od basisty jako interpretatora, czy często od samego początku przemyślanego aranżu - a wiec świadomego producenta. Trzeba wiedzieć, co się chce uzyskać. Później juz tylko z górki, zaś mniej pod

Pozdrawiam


ODPOWIEDZ