24 bit - czy warto?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
peter1pl
Posty:373
Rejestracja:środa 20 lis 2002, 00:00
Re: 24 bit - czy warto?

Post autor: peter1pl » sobota 02 lip 2005, 23:56

O ile pamiętam dyskusja na temat 24 czy 16 bitów przy nagrywaniu już się odbyła (i to czyba na 3 strony ) Po co drugi raz? (temat chyba był: "komentarz o jakości dźwięku dla snobów" czy tak jakoś...)
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: 24 bit - czy warto?

Post autor: Feefrock » niedziela 03 lip 2005, 00:08

...O ile pamiętam dyskusja na temat 24 czy 16 bitów przy nagrywaniu już się odbyła (i to czyba na 3 strony ) Po co drugi raz? (temat chyba był: "komentarz o jakości dźwięku dla snobów" czy tak jakoś...)...

**********************

Tak, ale teraz idzie w innym kierunku. Rozpoczynamy debatę na temat: wpływ czasu ataku kompresora na utratę bitów na wejściu karty dźwiekowej. Bo moim zdaniem te milisekundy da się obejść ustawiając nisko próg kompresora. Wtedy sama górka zostanie ścięta a po wzmocnieniu na wyjściu da nam pożadany efekt podniesieia poziomu dźwięków piano. Dobrze myslę kolego Szkudlik?


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: 24 bit - czy warto?

Post autor: Zbynia » niedziela 03 lip 2005, 01:43

roznica jest duza i slyszalna...podobnie miedzy 44.1kHz a 48kHz.....tez slychac szczegolnie w gornym zakresie



gdyby nie bylo tej roznicy jaki sens mialyby takie formaty?



co do wielkosci to owszem projekty zajmuja sporo wiecej ale z drugiej strony jaki to problem przy obecnych pojemnosciach dyskow?

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: 24 bit - czy warto?

Post autor: MB » niedziela 03 lip 2005, 01:50

...roznica jest duza i slyszalna...podobnie miedzy 44.1kHz a 48kHz.....tez slychac szczegolnie w gornym zakresie

**********************

zapewne jest spora, bo w przypadku nagrywania w 48kHz i późniejszej konwersji do 44,1kHz pojawiają się błędy konwersji, a głównie aliasowe śmieci na granicy pasma.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: 24 bit - czy warto?

Post autor: szkudlik » niedziela 03 lip 2005, 09:21

Bo moim zdaniem te milisekundy da się obejść ustawiając nisko próg kompresora. Wtedy sama górka zostanie ścięta a po wzmocnieniu na wyjściu da nam pożadany efekt podniesieia poziomu dźwięków piano. Dobrze myslę kolego Szkudlik?

**********************



No zetne gore... i bedziesz miec nagranie znieksztalcone przez "scieta gore" do tego z powodu glebszego podciecia dynamiki wejdzie jeszcze pompowanie przy powrocie kompresji. Nadal bez gwarancji ze efekt pierwszych milisekund nie wystapi (szczegolnie przy werbelku)



poza tym - niby dlaczego efekt taki ma byc "pozadany"? Dla mnie jest wysoce szkodliwy! Pisac mi sie wiecej nie chce bo w podanych linkach bylo juz o tym - pisane przeze mnie, MB i JackaH. Jacek ciekawie nazwal take zabiegi "uwstecznianiem sie"
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

ODPOWIEDZ