Multiefekt do gitary

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
MG
Posty:89
Rejestracja:niedziela 02 sty 2005, 00:00
Re: Multiefekt do gitary

Post autor: MG » poniedziałek 31 sty 2005, 18:35

...No tak, ale POD 2.0 kosztuje 1000zł, a POD XT 1500zł, a footswich-e do nich kosztują też koło 1000zł. W sumie: 2000 lub 2500zł. (Zależy mi na tym aby to był efekt sterowany z podłogi)...

**********************

POP to klasa sama w sobie - reszta to marne imitacje symulacji (V-Amp i takie podobne:lol:) - warto zainwestować - sprawdza sie na scenie i w studiu - ma bdb klasy efekty. Dobrym rozwiązaniem jest też Pandora Korga - tania, mała z dużymi możliwościami jeśli faktycznie nie masz za dużo kasy...

Awatar użytkownika
janreinexen
Posty:4
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: janreinexen » poniedziałek 31 sty 2005, 19:08

...Ej, skoro interesuje Cię tylko przester, to MT-2 BOSS-a, ewentualnie inna kość. I kasy mniej i zbędnego staffu nie będzie......

**********************

Jeśli mowa już o kościach, to czy warto próbować montować takie ze schematów, lub odkupować np. na Allegro?

Awatar użytkownika
jasiek
Posty:121
Rejestracja:poniedziałek 08 kwie 2002, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: jasiek » poniedziałek 31 sty 2005, 19:31

Obecnie projektant systemów oświetleniowych LED

Awatar użytkownika
bullet
Posty:184
Rejestracja:czwartek 04 mar 2004, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: bullet » poniedziałek 31 sty 2005, 21:04

Przepraszam, że się wtrącę, ale miał ktoś z was do czynienia z tą kopią SANSAMP'a sprzedawaną na allegro ?

Warto w to zainwestować ? W końcu to tylko niecałe 200zł ?

Co o tym myślicie?


Awatar użytkownika
shearly
Posty:228
Rejestracja:piątek 12 lip 2002, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: shearly » wtorek 01 lut 2005, 01:29

POP to klasa sama w sobie - reszta to marne imitacje symulacji (V-Amp i takie podobne:lol:) - warto zainwestować - sprawdza sie na scenie i w studiu - ma bdb klasy efekty. Dobrym rozwiązaniem jest też Pandora Korga - tania, mała z dużymi możliwościami jeśli faktycznie nie masz za dużo kasy......

**********************

Powiedz szczerze- słyszałeś POD'a i VAMP'a 2 na żywo? W podobnych warunkach? Bo ten tekścik jest jakby "zasłyszany"... i widać, że pandory też w ręku nie miałeś...
...phi...

Awatar użytkownika
MG
Posty:89
Rejestracja:niedziela 02 sty 2005, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: MG » wtorek 01 lut 2005, 10:18

...POP to klasa sama w sobie - reszta to marne imitacje symulacji (V-Amp i takie podobne:lol:) - warto zainwestować - sprawdza sie na scenie i w studiu - ma bdb klasy efekty. Dobrym rozwiązaniem jest też Pandora Korga - tania, mała z dużymi możliwościami jeśli faktycznie nie masz za dużo kasy......

**********************

Powiedz szczerze- słyszałeś POD'a i VAMP'a 2 na żywo? W podobnych warunkach? Bo ten tekścik jest jakby "zasłyszany"... i widać, że pandory też w ręku nie miałeś......

**********************

Nie będę udowadniał co miałem w ręku a co słyszałem - skoro się wypowiadam na forum na ten temat to mam ku temu jakieś podtsawy. A i nie odpisuj na ten post...

Awatar użytkownika
Hofander
Posty:285
Rejestracja:środa 01 paź 2003, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: Hofander » wtorek 01 lut 2005, 11:31

Powiedz szczerze- słyszałeś POD'a i VAMP'a 2 na żywo? W podobnych warunkach? Bo ten tekścik jest jakby "zasłyszany"... i widać, że pandory też w ręku nie miałeś......

**********************

Się muszę zgodzić, że POD zabija Behringer'a, który jest kupą. Pandora jest również OK, chciaz brzmieniowo nie dostaje do POD'a, ale ja uzywam i POD'a XT i Pandory i bardzo sobie chwalę. POD Xt + prosty sterownik to około 1800 zł, więc lepiej skusić się na POD'a Xt live za podobne pieniądze.

Pozdrawiam

H

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: mytnik » wtorek 01 lut 2005, 12:17

**********************

Przypominam, że autor podkreślił że może przeznaczyć na zakup 1300PLN. Nie prosił o rady w stylu "dołóż drugie tyle". To jest problem większości forumowiczów. Jakk ktoś mówi, że może przeznaczyć tyle, to trzeba mu pomóc możliwie jak najlepiej. Każdy wie, że im więcej zapłaci tym lepiej będzie brzmiał. Nie zawsze się to sprawdza, ale w większości przypadków tak jest. Może czasami nie warto inwestować w swój sprzęt wszystkich pieniędzy i grać dla siebie w pokoju? Jeśli ktoś nie gra w pokoju to wyznaję taką zasadę: Kupić kiepskawe ale wszystko, zarobić i po kolei wymieniać.



**********************

...POD Xt + prosty sterownik to około 1800 zł, więc lepiej skusić się na POD'a Xt live za podobne pieniądze.

Pozdrawiam...



Jeśli faktycznie live jest za taką cenę...



pozdrowienia

drummer

Awatar użytkownika
acoto
Posty:409
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: acoto » wtorek 01 lut 2005, 13:18

...Przepraszam, że się wtrącę, ale miał ktoś z was do czynienia z tą kopią SANSAMP'a sprzedawaną na allegro ?

Warto w to zainwestować ? W końcu to tylko niecałe 200zł ?

Co o tym myślicie?

...

**********************

niedługo /podobno już w tym kwartale/ za podobną kwotę będzie do nabycia "sansamp" behringera. A kopię Klonowicza mam i jest całkiem

spoko, na scenie brzmi fajnie,jedyne co można jej zarzucić to dość

spore szumy co raczej wyklucza nagrywanie /na przesterach/,

może to przez zasilanie /wyłącznie sieć/ . Osobiście uzywam symulację

Mesy i jest ona o wiele lepsza niż mesa ze Spidera II/też mam/.

"W drodze" jest Pod XT Live /dla ciekawych 1950 zeta/ zobaczymy co

tam da się ukręcić.

Awatar użytkownika
bullet
Posty:184
Rejestracja:czwartek 04 mar 2004, 00:00

Re: Multiefekt do gitary

Post autor: bullet » wtorek 01 lut 2005, 14:24

......Przepraszam, że się wtrącę, ale miał ktoś z was do czynienia z tą kopią SANSAMP'a sprzedawaną na allegro ?

Warto w to zainwestować ? W końcu to tylko niecałe 200zł ?

Co o tym myślicie?

...

**********************

niedługo /podobno już w tym kwartale/ za podobną kwotę będzie do nabycia "sansamp" behringera. A kopię Klonowicza mam i jest całkiem

spoko, na scenie brzmi fajnie,jedyne co można jej zarzucić to dość

spore szumy co raczej wyklucza nagrywanie /na przesterach/,

może to przez zasilanie /wyłącznie sieć/ . Osobiście uzywam symulację

Mesy i jest ona o wiele lepsza niż mesa ze Spidera II/też mam/.

"W drodze" jest Pod XT Live /dla ciekawych 1950 zeta/ zobaczymy co

tam da się ukręcić....

**********************

Dzięki za info.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ