Post
autor: ovca » poniedziałek 29 mar 2004, 11:16
...Zalosne to jest - czlowiek chce zajac sie muzyka, pyta o karte dzwiekowa i zaczyna sie - czepianie slowek i ...madrosci pseudospecjalistow....Czy tu chodzi o to zeby mozna sie bylo czegos dowiedziec i wymienic doswiadczenia czy "wykazac" sie???? Kpina.......
**********************
Popieram... kolega chcial zasiegnac rady a zostal odeslany z niczym, ze to niby na kompie z karta do 1200 zl i paroma wtyczkami nie da sie nic zrobic - a wyraznie pytal o mastering amatorskiego nagrania, a nie o finalny marerial do wydawnictwa fonograficznego;
A propos porady, to dobrze byloby zebys napisal czy zamierzsz nagrac dopiero ten material (i do tego potrzebujesz karty) czy masz juz zgrane sciezki na jakims nosniku (jakim?);
pozdrawiam
ovca
Jestem muzykiem; gram na skrzypcach el., klawiszach, gitarze... zapraszam na moja strone: www.ovca.republika.pl oraz strone zespolu BORDERLINE: www.borderline.art.pl !!!