Witam serdecznie forumowiczów.
Mam problem, a ponieważ nie udało mi się znaleźć odpowiedzi u wujka Google mam nadzieję że pomoc znajdę u was. Zamierzam kupić syntezator i po wielu latach wrócić do domowego grania. Grania na samych barwach syntezatora i tworzenie jakiejś muzyczki poprzez DAW. Style muzyczne interesują mnie wszystkie. Wiem na co się decyduję i znam możliwości i ograniczenia klawiszy które chcę kupić. Ponieważ mam ograniczony fundusz muszę iść na ustępstwa. Znalazłem Yamahe MX61 na którą byłoby mnie stać, a co najważniejsze dla mnie, to to, że wyczytałem że dysponuje ona interfejsem audio. Niestety moja wiedza na temat syntezatorów i interfejsów audio jest bardzo mała. Tutaj pojawia się mój problem i kilka pytań:
1. Skoro Yamaha MX61 wyposażony jest w interfejs audio, to znaczy to, że synth "weźmie na siebie" obciążenie barwami" i nie będę potrzebował mocnego laptopa (aktualnie jest to HP Pavilion e11 4BG Ram, procesor AMD QuadCore A6 4x1,4Ghz - krótko mówiąc to netbook)? Zaznaczam że nie zamierzam korzystać z jakichś wtyczek VST, tylko korzystać z brzmień z Yamahy. Czy taki tandem uciągnie tworzenie muzyki poprzez załączone oprogramowanie (Steinberg Cubase AI). Właśnie tego nie rozumiem w całym zagadnieniu. Czy właściwie je rozumiem. Interfejs audio/Midi powoduje że brzmienia są z syntezatora, a oprogramowanie zajmuje się tylko wysyłaniem komunikatów midi do klawisza?
2. Jeżeli ten klawisz (lub laptop) nie nadaje się do takiego zastosowania, to co możecie polecić w granicach do 2500zł. Nie jestem nastawiony na jakiś konkretny styl muzyczny (to ma być zabawa z muzyką w domowym zaciszu). Syntezator nie musi mieć doważanej klawiatury ale chciałbym żeby miał co najmniej 5 oktaw.
Przepraszam jeżeli kogoś rozśmieszyłem moimi pytaniami ale jak to mówią: kto pyta, nie błądzi. :)
Pozdrawiam i naprawdę proszę o pomoc bo sam nie ogarniam.