Klawisze na scene do 3500 zł

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
hellfire
Posty:4
Rejestracja:sobota 29 cze 2013, 00:00
Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: hellfire » sobota 29 cze 2013, 10:33

 Witam



Stoję właśnie przed wyborem klawisza na scenę. Gramy z bandem pop-rock z elementami techno-trance. Potrzebuję jakiś klawisz który najlepiej sprawdzi się do tego gatunku muzyki. Mój wybór padł na następujące instrumenty:



-Korg Triton Extreme 61



-Yamaha Motif ES 61



-Korg M50 73



Dlaczego akurat te?



Triton Extreme



Bo to klasyk najwyższej półki, świetna klawiatura, posiada rozszerzenie Trance Attack które spełnia warunki gatunkowe naszej muzyki. Do minusów to tylko to, że posiada tylko 8 częściowy multitimbral (mam utwór w którym klawiaturę dzielę na 4 części i zużywa 7 z 8 kanałów midi) choć zawsze istnieje możliwość przełączenia presetów np. za pomocą footswitcha.



Yamaha Motif ES



Mało wiem na temat tego klawisza ale spełnia moje wymagania (16 częściowy multitimbral, brzmienia). Minus to to że jest najstrszy.



Korg M50



Najnowszy i najświeższe brzmienia. Wada to brak samplera ale może nie koniecznie jest to jakaś ujma bo i tak posiadam osobny moduł samplera Akai MPC 500 (wgrywamy tam chórki, jakieś nietypowe sample itp. itd.) a ten model mógłbym kupić w wersji z 73 klawiszami.



Do tej pory korzystałem z Korga TR 61 do padów, pianin, smyków i sekwencji z arpegiatora a R3 tylko do leadów ale chcę zamknąć wszystko w jednym klawiszu. Cena jaką chcę przeznaczyć na zakup to 3500 MAX dlatego wybrałem w/w instrumenty. Prosiłbym o pomoc w wyborze pomiędzy tymi klawiszami które wymieniłem i nie sugerowaniu mi żeby dołożyć jeszce do M3 bo naprawdę mnie nie stać na taki wydatem.



Proszę o pomoc!



Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: Caroozo » sobota 29 cze 2013, 14:24

Odradzam M50 - brak samplera, lipna klawiatura, dla paru brzmień nie warto.


ES-ka stara ale jara - najlepszy all-rounder z tych wszystkich, ma słabszą "prezencję" na scenie (Yamahy generalnie są jaśniejsze, Korgi ciemniejsze), ale za to ma sampler 512MB i pełen zestaw narzędzi. Patterny, świetny sequencer, dobre efekty. Używam go od lat i nie mam zamiaru sprzedawać.


Extreme będzie chyba najlepszy - po prostu to jest klawisz na scenę - brzmi, wygląda, działa jak trzeba - brzmi ciemno, a przez to mocno na scenie, nad brzmieniami trzeba posiedzieć ale da się "wyniuniać" naprawdę dobre barwy - pomaga tutaj Valve. Minusem jest mała pojemność samplera, ale w połączeniu z MOSSem mało co mu podskoczy w tym przedziale cenowym. Nie dostaniesz go tanio (ESka do wyrwania za 3k, 3,5k to MINIMUM za gołego Extreme61), ale to świadczy tylko o jego klasie - będzie trzymać cenę, bo jest po prostu dobry, a zainstalowane wszystkie rozszerzenia do Tritonów na pokładzie stawiają go o wiele wyżej od Triton Studio/Classic czy Karmy. No i lampka :).


Multitimbral przyda się w brzmieniach Combo/Performance, ale i tak uważam że zarówno Extreme jak i ES dają radę i nie powinno to być kryterium - przy dzieleniu klawiatury więcej niż 4 zones to jakaś porażka ;].


Co do ilości parapetów - gram ponad 20 lat i bez minimum dwóch sztuk na scenę nawet nie wchodzę - na jednym to gra babka w Bajm i klawiszowiec w "Jaka to melodia" . Wygoda, różne brzmienia, mniejsza awaryjność itd. No ale kto co lubi.


Wniosek - olej M50 i zainwestuj w ES/Extreme. Miałem M50, mam ES/Extreme i wiem co mówię ;).


hellfire
Posty:4
Rejestracja:sobota 29 cze 2013, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: hellfire » niedziela 30 cze 2013, 00:11

 OK, w takim razie wybiorę coś pomiędzy ES/Extreme.


 


 Pozdrawiam


Awatar użytkownika
PeterPan101
Posty:31
Rejestracja:czwartek 02 kwie 2009, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: PeterPan101 » niedziela 30 cze 2013, 09:26

... OK, w takim razie wybiorę coś pomiędzy ES/Extreme.
 
 Pozdrawiam...

Babka z Bajm ( Marysia) gra na 2 klawiszach :).

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: Caroozo » niedziela 30 cze 2013, 15:16

Babka z Bajm ( Marysia) gra na 2 klawiszach :).
...
 


Raiderów technicznych nie widziałem - a na występach widziałem, jak grała tylko na jednym - może się przerzuciła na 2 ;).


Awatar użytkownika
PeterPan101
Posty:31
Rejestracja:czwartek 02 kwie 2009, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: PeterPan101 » niedziela 30 cze 2013, 19:54

...Babka z Bajm ( Marysia) gra na 2 klawiszach :). ... 
Raiderów technicznych nie widziałem - a na występach widziałem, jak grała tylko na jednym - może się przerzuciła na 2 ;)....

Gra na 2 od początku grania w Bajmie- Triton Studio 88 na dole + Kurzweil K 2500 na górze ,teraz chyba Kurzweil trafił na dół a na górze Supernowa

emergeaudio
Posty:7
Rejestracja:wtorek 04 cze 2013, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: emergeaudio » środa 21 sie 2013, 20:44

A co powiesz na Alesis Fusion?


Warto jeszcze wziąć ten instrument pod uwagę

presety do instrumentów - Massive, Dune, Diversion, Predator, BeatMaker 2 (ios) - www.emergeaudio.com

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Klawisze na scene do 3500 zł

Post autor: Caroozo » piątek 23 sie 2013, 09:40

...
A co powiesz na Alesis Fusion?



STANOWCZO
ODRADZAM - totalnie nie sprawdza się na scenie - "bzyczy" a nie gra, bez RAM są wolne loadingi co większych sampli, a przy korzystaniu z co poważniejszych funkcji bugi mogą o sobie dać znać. W studio - ok, na scenie - nie ma mowy - wiem bo miałem i jak szybko kupiłem tak szybko sprzedałem ;].


ODPOWIEDZ