Spotkałem się ostatnio z dyskusją na temat miksowania w DAW w 32-bitowym trybie zmiennoprzecinkowym. Jeden z rozmówców stwierdził, że zakres dynamiki przy takim zapisie to ok 1000dB i że dzięki korzystaniu z takiego trybu nie musi już ściszać tłumików na poszczególnych kanałach by nie przesterować sumy (tak jak to robił przy 24-bitowych sesjach), bo zapas dynamiki na to pozwala. Marny ze mnie informatyk, mogę się więc mylić, ale coś mi tu nie gra.
Żeby osoby niewtajemniczone mogły śledzić dalszą dyskusję wyjaśnię, że znormalizowany zapis 32-bitowych licz zmiennoprzecinkowych wygląda następująco:
Z * M * 2^B gdzie:
Z – to znak (-1 lub 1) zapisany na jednym bicie,
M – to mantysa – liczba z przedziału [1,2) zapisana na 23 bitach (mantysę oblicza się następująco: 1+ m/2^23 – gdzie m to liczba od 0 do 8388607),
B – wykładnik zapisany na 8 bitach (-127 do 128).
Taka konstrukcja liczb zmiennoprzecinkowych powoduje, że duże liczy dzielimy na przedziały (mantysa). Każdy następny przedział na prawo od 2 jest dwa razy szerszy ([2,4), [4, 8), [8, 16)... ), a precyzja zawartych w nim liczb 2 razy mniejsza. Ostatni przedział na którym da się jeszcze zapisać wszystkie liczby całkowite to 8388608 do 16777215. Jeżeli więc czegoś nie pokręciłem, to (IMO) zapas dynamiki w górę (pogłaśnianie) wynosi tylko 6dB (w stosunku do liczb 24-bitowych stałoprzecinkowych). Oczywiście przy 32-bitach da się zapisać dużo większe liczby niż przy 24-bitach, ale duże liczby zapisywane są z mniejszą precyzją (zaokrąglane do pewnych wartości). Przesterowanie sumy spowoduje (IMO) utratę precyzji zapisu najgłośniejszych fragmentów (najgłośniejszych próbek).
Czy ktoś się orientuje, jak ten problem rozwiązano w programach DAW i czy faktycznie można się nie przejmować przesterowaniem sumy?
PS. Zdaję sobie sprawę, że o precyzji zapisu decydują 24 bity – 23 bity mantysy i 1 bit znaku. Po przekroczeniu tego zakresu nastąpi symboliczne przesunięcie przecinka i utracimy najmniej istotne informacje. Odstęp od tak powstałego „cyfrowego szumy” będzie na poziomie -144 dB – niemało ale do 1000dB daleko.