jestem od niedawa na forum,ale cos mi sie wydaje ze to forum komputerowe,why tak malo o dzwieku,nie wspomne o muzie???
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
Chyba tylko komp
Interesuję się muzyką, elektroniką, akustyką i wszystkim co decyduje i wpływa na brzmienie
Re: Chyba tylko komp
...jestem od niedawa na forum,ale cos mi sie wydaje ze to forum komputerowe,why tak malo o dzwieku,nie wspomne o muzie???
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
O jakim dźwięku ? O jakiej muzie - chyba o muzyce ? Cel ? Analiza zagadnień związanych ze sprzętem i oprogramowaniem muzycznym. To nie jest forum poświęcone jednemu lub wielu gatunkom muzycznym. Skąd Twoje pytania ?? "Dajcie coś do pogadania" ? Zapraszam na czat - tam można sobie pogadać;-) Pozdrawiam P.S. "Nera" - chodzi Ci o nerkę ?;-)
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
O jakim dźwięku ? O jakiej muzie - chyba o muzyce ? Cel ? Analiza zagadnień związanych ze sprzętem i oprogramowaniem muzycznym. To nie jest forum poświęcone jednemu lub wielu gatunkom muzycznym. Skąd Twoje pytania ?? "Dajcie coś do pogadania" ? Zapraszam na czat - tam można sobie pogadać;-) Pozdrawiam P.S. "Nera" - chodzi Ci o nerkę ?;-)
Re: Chyba tylko komp
...jestem od niedawa na forum,ale cos mi sie wydaje ze to forum komputerowe,why tak malo o dzwieku,nie wspomne o muzie???
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
Moim zdaniem większość pytań na forum sprowadza się do dźwięku.
O czym chcesz pogadać? O "pierdołach"? Czy może czekasz na temat związany z zespołem Top Łan, żebyś mógł się wykazać ?
Zaproponuj coś w takim razie. Czekamy ;)
nera
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
Moim zdaniem większość pytań na forum sprowadza się do dźwięku.
O czym chcesz pogadać? O "pierdołach"? Czy może czekasz na temat związany z zespołem Top Łan, żebyś mógł się wykazać ?
Zaproponuj coś w takim razie. Czekamy ;)
nera
Re: Chyba tylko komp
...jestem od niedawa na forum,ale cos mi sie wydaje ze to forum komputerowe,why tak malo o dzwieku,nie wspomne o muzie???
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
a według mnie kolega ma troche racji...mało jest już postów traktujących nie o komputerach.a ja mam wrażenie,kiedy przeglądam to forum,że z instrumentów już nikt nie korzysta.jeśli syntezator,to soft synth albo jakiś vst,lub inne ustrojstwo,jeśli sampler,to tylko programowy...pewnie za 10 lat już nikt nie będzię instrumentów produkował,bo wszyscy na laptopy się przerzucą,niestety....
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
a według mnie kolega ma troche racji...mało jest już postów traktujących nie o komputerach.a ja mam wrażenie,kiedy przeglądam to forum,że z instrumentów już nikt nie korzysta.jeśli syntezator,to soft synth albo jakiś vst,lub inne ustrojstwo,jeśli sampler,to tylko programowy...pewnie za 10 lat już nikt nie będzię instrumentów produkował,bo wszyscy na laptopy się przerzucą,niestety....
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
Re: Chyba tylko komp
a ja mam wrażenie,kiedy przeglądam to forum,że z instrumentów już nikt nie korzysta.jeśli syntezator,to soft synth albo jakiś vst,lub inne ustrojstwo,jeśli sampler,to tylko programowy...pewnie za 10 lat już nikt nie będzię instrumentów produkował,bo wszyscy na laptopy się przerzucą,niestety....
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
I tu masz z pewnością rację. Twoje wrażenie jest jak najbardziej na miejscu, ale to nie moja wina, że 5 lat temu physical modelling był czymś co wywoływało orgazm u przeciętnego komputerowego kompozytora, a dziś jest rzeczą powszechną. I ludzie nauczyli się to wykorzystywać i spodobało się... Synteza wirtualna i jej efekty jest po prostu wygodniejsze od tradycyjnej (choć pewnie się ktoś ze mną nie zgodzi), wszystko można zamknąć w jednym pudełku. A to żę to pudełko nazywa się komputer to już tylko przypadek.
Wszyscy się przerzucają na laptopy stety albo niestety, ale pamiętaj, że stworzyć coś interesującego za pomocą VSTi jest równie ciężko jak za pomocą klasycznych syntezatorów, gitary, basu. Tak to już jest, że liczy się pomysł na brzmienie, zespolenie całości. Według mnie to, że jesteśmy w obliczu ofensywy syntezatorów typu VSTi jest jak najbardziej prawidłowym efektem zwiększania mocy obliczeniowych komputerów i błędem byłoby jej nie wykorzystać. A jej wzrost ciągle trwa... Za 5 lat na pewno pojawią się doskonałe 64 bitowe aplikacje dla muzyków i syntezatory programowe o jakości o jakiej nam się nie śniło. Tak to już jest. Weźpod uwagę, że samplery sprzętowe mają w tym momencie znacznie mniejsze możliwości od samplerów programowych. Mimo tego, że są to właściwie komputery zamknięte tylko w mniej konwencjonalną niż dla tradycyjnych komputerów obudowę. Dokładnie tak samo jest z innymi syntezatorami. Pamiętam jak kiedyś MB podesłał na forum link do zdjęcia ukazującego wnętrze Neurona, opisywanego we wrześniowym numerze EiS. W jego wnętrzu kryła się komputerowa płyta główna microATX, procesor, pamięć, HDD dokładnie jak w komputerze. Czyli mozna przyjąć, że nowoczesne syntezatory są jakby komputerami w nieco odmienionej postaci, bardziej poręcznymi, ale w tym momencie nasuwa się pytanie, czemu by nie przenieść oprogramowania tego typu syntezatora do komputera stacjonarnego, ubrać to w jakiś fajny interfejs i zarobić dodatkowe pieniądze? To wszystko jest możliwe, jeśli nawet nie teraz to za kilka lat. Tak się prawdopodobnie będzie działo.
Tematyka forum jest wg mnie nierozłącznie związana z tematyką pisma EiS. Dla mnie jest to oczywistą sprawą, że jeśli 80 % postów na forum ma związek z komputerami, podobnie będzie i w EiS, bo to po prostu ludzi najwyraźniej interesuje.
Kolega kosmo, jeśli ma duszę artysty "analogowego" niech zada jakieś "analogowe" pytanie, może niech się pochwali ulubionym zespołem (choć i takie posty przecież bywały...) jeśli mu tego brakuje i jeśli prowadzi "technicznie" bezproblemowe życie.
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
I tu masz z pewnością rację. Twoje wrażenie jest jak najbardziej na miejscu, ale to nie moja wina, że 5 lat temu physical modelling był czymś co wywoływało orgazm u przeciętnego komputerowego kompozytora, a dziś jest rzeczą powszechną. I ludzie nauczyli się to wykorzystywać i spodobało się... Synteza wirtualna i jej efekty jest po prostu wygodniejsze od tradycyjnej (choć pewnie się ktoś ze mną nie zgodzi), wszystko można zamknąć w jednym pudełku. A to żę to pudełko nazywa się komputer to już tylko przypadek.
Wszyscy się przerzucają na laptopy stety albo niestety, ale pamiętaj, że stworzyć coś interesującego za pomocą VSTi jest równie ciężko jak za pomocą klasycznych syntezatorów, gitary, basu. Tak to już jest, że liczy się pomysł na brzmienie, zespolenie całości. Według mnie to, że jesteśmy w obliczu ofensywy syntezatorów typu VSTi jest jak najbardziej prawidłowym efektem zwiększania mocy obliczeniowych komputerów i błędem byłoby jej nie wykorzystać. A jej wzrost ciągle trwa... Za 5 lat na pewno pojawią się doskonałe 64 bitowe aplikacje dla muzyków i syntezatory programowe o jakości o jakiej nam się nie śniło. Tak to już jest. Weźpod uwagę, że samplery sprzętowe mają w tym momencie znacznie mniejsze możliwości od samplerów programowych. Mimo tego, że są to właściwie komputery zamknięte tylko w mniej konwencjonalną niż dla tradycyjnych komputerów obudowę. Dokładnie tak samo jest z innymi syntezatorami. Pamiętam jak kiedyś MB podesłał na forum link do zdjęcia ukazującego wnętrze Neurona, opisywanego we wrześniowym numerze EiS. W jego wnętrzu kryła się komputerowa płyta główna microATX, procesor, pamięć, HDD dokładnie jak w komputerze. Czyli mozna przyjąć, że nowoczesne syntezatory są jakby komputerami w nieco odmienionej postaci, bardziej poręcznymi, ale w tym momencie nasuwa się pytanie, czemu by nie przenieść oprogramowania tego typu syntezatora do komputera stacjonarnego, ubrać to w jakiś fajny interfejs i zarobić dodatkowe pieniądze? To wszystko jest możliwe, jeśli nawet nie teraz to za kilka lat. Tak się prawdopodobnie będzie działo.
Tematyka forum jest wg mnie nierozłącznie związana z tematyką pisma EiS. Dla mnie jest to oczywistą sprawą, że jeśli 80 % postów na forum ma związek z komputerami, podobnie będzie i w EiS, bo to po prostu ludzi najwyraźniej interesuje.
Kolega kosmo, jeśli ma duszę artysty "analogowego" niech zada jakieś "analogowe" pytanie, może niech się pochwali ulubionym zespołem (choć i takie posty przecież bywały...) jeśli mu tego brakuje i jeśli prowadzi "technicznie" bezproblemowe życie.
Re: Chyba tylko komp
a według mnie kolega ma troche racji...mało jest już postów traktujących nie o komputerach.a ja mam wrażenie,kiedy przeglądam to forum,że z instrumentów już nikt nie korzysta.jeśli syntezator,to soft synth albo jakiś vst,lub inne ustrojstwo,jeśli sampler,to tylko programowy...pewnie za 10 lat już nikt nie będzię instrumentów produkował,bo wszyscy na laptopy się przerzucą,niestety....
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
Poruszac tematy na sile? Bez sensu. Jak ktos postuje, to w sprawie pytania ktore go nurtuje, albo jesli ma cos do powiedzenia... Jak ktos ma pytanie w sprawie sprzetu (niekomputerowego) to pyta... proste
A co do samplerow, syntezatorw i innych software'owych ustrojstw... jak juz ktos z nich korzysta... to czemu ma o nich nie dyskutowac z innymi.... nie rozumiem Cie..
Pozdrawiam
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
Poruszac tematy na sile? Bez sensu. Jak ktos postuje, to w sprawie pytania ktore go nurtuje, albo jesli ma cos do powiedzenia... Jak ktos ma pytanie w sprawie sprzetu (niekomputerowego) to pyta... proste
A co do samplerow, syntezatorw i innych software'owych ustrojstw... jak juz ktos z nich korzysta... to czemu ma o nich nie dyskutowac z innymi.... nie rozumiem Cie..
Pozdrawiam
Re: Chyba tylko komp
Panowie,
chyba nie jest tak zle, aczkolwiek fakt, wiecej niz kiedys jest o komputerach.
Ktos bywa na forum cubase'a ? Tam to dopiero jest o komputerach
. Dochodzi do takich idiotyzmow, ze koles wysyla specyfikacje swojego PC i pyta sie na forum czy jest dobra do robienia muzyki. Naprawde rece opadaja.
hubi
chyba nie jest tak zle, aczkolwiek fakt, wiecej niz kiedys jest o komputerach.
Ktos bywa na forum cubase'a ? Tam to dopiero jest o komputerach
. Dochodzi do takich idiotyzmow, ze koles wysyla specyfikacje swojego PC i pyta sie na forum czy jest dobra do robienia muzyki. Naprawde rece opadaja.
hubi
Re: Chyba tylko komp
...jestem od niedawa na forum,ale cos mi sie wydaje ze to forum komputerowe,why tak malo o dzwieku,nie wspomne o muzie???
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
Dzisiaj moge z Tobą gadać o czym tylko zechcesz - z wyjątkiem opisów i instrukcji do kupowanych i sprzedawanych w POLSCE programów muzycznych, bo mnie %$#%$#@% trafi jakiś
gdzie cel >
przeciez ku czemus to niby sluzy?
pierdoly,audiofile studyjni?
dajcie cos do pogadania
nera
...
**********************
Dzisiaj moge z Tobą gadać o czym tylko zechcesz - z wyjątkiem opisów i instrukcji do kupowanych i sprzedawanych w POLSCE programów muzycznych, bo mnie %$#%$#@% trafi jakiś
Mayewsky
(GG - 4039365)
(GG - 4039365)
Re: Chyba tylko komp
...a według mnie kolega ma troche racji...mało jest już postów traktujących nie o komputerach.a ja mam wrażenie,kiedy przeglądam to forum,że z instrumentów już nikt nie korzysta.jeśli syntezator,to soft synth albo jakiś vst,lub inne ustrojstwo,jeśli sampler,to tylko programowy...pewnie za 10 lat już nikt nie będzię instrumentów produkował,bo wszyscy na laptopy się przerzucą,niestety....
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
Poruszac tematy na sile? Bez sensu. Jak ktos postuje, to w sprawie pytania ktore go nurtuje, albo jesli ma cos do powiedzenia... Jak ktos ma pytanie w sprawie sprzetu (niekomputerowego) to pyta... proste
A co do samplerow, syntezatorw i innych software'owych ustrojstw... jak juz ktos z nich korzysta... to czemu ma o nich nie dyskutowac z innymi.... nie rozumiem Cie..
Pozdrawiam...
****************************
Dokladnie. Ja pytam o to co z czym ma problem, i moje pytania dotycza spraw ktore mnie osobiscie spotykaja. Po co mam pytac o rzeczy , ktore mnie interesuja tylko po to zeby zadowolic kogos nawet nie wiem kogo [?]
Widocznie wiekszosc aktywnych uczestnikow forum to uzytkownicy elementow komputerowego studia i sposobu nagrywania. Jesli masz jakis problem to prosze pytaj. Na pewno zajdzie sie osoba ktora bedze chciala ci pomoc w twoich problemach, ktore nie dotycza komputerow. To nic innego jak przyczyna i skutek. Zadajesz pytanie - znajduje sie odpowiedz.
Zreszta nie do konca tylko komputeowcy siedza na tym forum. wiele pytan zwiazanych jest ze sprzetem i roznego rodzaju instrumentow.
a to,ze czepiacie się kolegi wyrażającego się jakąś nowomową,to troche odwracanie kota ogonem.
pozdrawiam!
...
**********************
Poruszac tematy na sile? Bez sensu. Jak ktos postuje, to w sprawie pytania ktore go nurtuje, albo jesli ma cos do powiedzenia... Jak ktos ma pytanie w sprawie sprzetu (niekomputerowego) to pyta... proste
A co do samplerow, syntezatorw i innych software'owych ustrojstw... jak juz ktos z nich korzysta... to czemu ma o nich nie dyskutowac z innymi.... nie rozumiem Cie..
Pozdrawiam...
****************************
Dokladnie. Ja pytam o to co z czym ma problem, i moje pytania dotycza spraw ktore mnie osobiscie spotykaja. Po co mam pytac o rzeczy , ktore mnie interesuja tylko po to zeby zadowolic kogos nawet nie wiem kogo [?]
Widocznie wiekszosc aktywnych uczestnikow forum to uzytkownicy elementow komputerowego studia i sposobu nagrywania. Jesli masz jakis problem to prosze pytaj. Na pewno zajdzie sie osoba ktora bedze chciala ci pomoc w twoich problemach, ktore nie dotycza komputerow. To nic innego jak przyczyna i skutek. Zadajesz pytanie - znajduje sie odpowiedz.
Zreszta nie do konca tylko komputeowcy siedza na tym forum. wiele pytan zwiazanych jest ze sprzetem i roznego rodzaju instrumentow.