Nagrywanie orkiesty symfonicznej - rozwiązania techniczne

[Zacharias]

Witam.

Chcę zająć się nagrywaniem muzyki klasycznej, głównie orkiestr symfonicznych + chór (opcjonalnie). Budżet jakim dysponuje to 30 - 35 tys. złotych.

Pytanie do forumowiczów i ekspertów. Jakie będzie najlepsze rozwiązanie techniczne na nagranie takiego składu (40-60 os.)? Zależy mi na "zebraniu" akustyki pomieszczenia z racji, że nagrania będą przeprowadzane na salach koncertowych.

Moim pomysłem na to jest nagranie każdej sekcji osobnym paluchem, zebranie akustyki dwoma mikrofonami dynamicznymi i zawieszenie pojemnika jako overhead.

Czy takie rozwiązanie ma sens czy lepiej potraktować orkiestrę jako jeden "organizm" i nagrać wszystko w systemie Deca Tree?

Poddaje temat dyskusji.

Pozdrawiam!

[AkselPL]

...
Witam.

Chcę zająć się nagrywaniem muzyki klasycznej, głównie orkiestr symfonicznych + chór (opcjonalnie). Budżet jakim dysponuje to 30 - 35 tys. złotych.

Pytanie do forumowiczów i ekspertów. Jakie będzie najlepsze rozwiązanie techniczne na nagranie takiego składu (40-60 os.)? Zależy mi na "zebraniu" akustyki pomieszczenia z racji, że nagrania będą przeprowadzane na salach koncertowych.

Moim pomysłem na to jest nagranie każdej sekcji osobnym paluchem, zebranie akustyki dwoma mikrofonami dynamicznymi i zawieszenie pojemnika jako overhead.

Czy takie rozwiązanie ma sens czy lepiej potraktować orkiestrę jako jeden "organizm" i nagrać wszystko w systemie Deca Tree?

Poddaje temat dyskusji.

Pozdrawiam!... 

Nie chce być jakiś dziwny ale taka kwota to dużo za mało na dobre majki do zgrywania orkiestry... Rozumiem że stół posiadasz ?

[addsig]

[leopoldos]

Witaj. Jestem muzykiem klasycznym i wiele razy brałem udział w nagraniach Polskiej Orkiestry Radiowej. Zawsze nagrania odbywały się całościowo. Każda sekcja smyczkowa miała mikrofony przy każdym pulpicie. Drewno i blacha osobne mikrofony, sekcja perkusji to samo. Oprócz tego mikrofony zbierające pogłos z sali. Parę razy nagrywaliśmy w osobnych studiach: osobno drewno, osobno blacha, osobno kwintet i perkusja. Wszyscy mieliśmy słuchawki a dyrygent był widoczny na monitorze. Ogólnie - baaardzo dużo sprzętu - a przypomnę tylko, że to były same mikrofony o sprzęcie w reżyserce nie wspominając. Szczerze wątpię, czy się wyrobisz w zakładanym budżecie. Do tego jeszcze pozostaje studio, gdzie się orkiestra zmieści - w moim przypadku było to S1 na Woronicza :)

[Zacharias]

chodzi głównie o nagrania koncertów na żywo.

np. przy nagraniu symfonii Mahlera. chór + orkiestra - system decca tree plus 4 mikrofony na chór.

Na pewno im prostrze rozwiązanie tym lepsze. nagrywanie każdej osoby na oddzielnej ścieżce na pewno odpada z tej racji, że ustawiać wszystko będę musiał w sali koncertowej na słuchawkach co wymaga ogromnej wiedzy i doświadczenia, którego nie posiadam, nie mówiąc już o nakładzie finansowym.

Nie potrzebuje mikrofonów klasy Schoeps czy Neumann. Potrzebne są nagrania dokumentacyjne dla uczelni i na potrzeby konkursów w jakości powiedzmy "półprofesjonalnej".

Odpowiadając na poprzednie pytanie - nie - stołu nie posiadam. jestem sprzętowo "goły". Mam tylko trochę wiedzy, praktyki i pomysł. To wszystko.

Dlatego zadaję pytanie na forum, żeby wspólnie znaleźć rozwiązanie, bo wiem że kwota, jaką dysponuję, jest tragicznie niska na takie przedsiębwzięcie.

[AkselPL]

Powiem tak, rzuczasz sie z motyką na słońce ;) Za realizację takiego nagrania bierze sie dużo kasy ALE najpierw trzeba dużo kasy zainwestować.

[addsig]

[Zacharias]

Jake rozwiązanie techniczne więc proponujesz?

 

[Andyeis]

Tutaj :

http://www.dzwiek.org/

[JoachimK]

...
Zależy mi na "zebraniu" akustyki pomieszczenia z racji, że nagrania będą przeprowadzane na salach koncertowych. 

A co jakości akustyki pomieszczenia w celach nagraniowych jesteś spokojny? Bo w praktyce jest z tym różnie, i zazwyczaj znac znie gorzej, niż by się wydawać mogło... 

 
Moim pomysłem na to jest nagranie każdej sekcji osobnym paluchem, zebranie akustyki dwoma mikrofonami dynamicznymi i zawieszenie pojemnika jako overhead. 

Nie ten kierunek wg mnie (tzn. przynajmniej mi nigdy nie zdarzyło się nagrywać w ten sposób i nawet nie mam zamiaru tak próbować).

Pytasz o coś, co nie jest wiedzą książkową i sposób pracy będzie wyznaczony potrzebą chwili (pomieszczenie, skład orkiestry/wykonywany materiał, potem sprzęt).

[gatto]

...chodzi głównie o nagrania koncertów na żywo....
Na pewno im prostrze rozwiązanie tym lepsze. ... Potrzebne są nagrania dokumentacyjne dla uczelni i na potrzeby konkursów w jakości powiedzmy "półprofesjonalnej".
Dlatego zadaję pytanie na forum, żeby wspólnie znaleźć rozwiązanie, bo wiem że kwota, jaką dysponuję, jest tragicznie niska na takie przedsiębwzięcie....

Do dobrego stereofonicznego nagrania wystarczą 2 mikrofony, wiele audiofilskich wytwórni tak właśnie nagrywa. Do lepszego uchwycenia akustyki chyba bardziej będa pasowały mikrofony o charakterystyce dookólnej lub ósemkowej. Istotny jest sposób ustawienia mikrofonów. Myśle że do nagrań dokumentacyjnych to absolutnie wystarczy. Oczywiśćie można użyć do nagrania kilkudziesięciu mikrofonów, tylko po co )) Większa ilość mikrofonów jest potrzebna wyłącznie do kreowania brzmienia na mikserze, kiedy potrzebna jest możliwość licznych poprawek brzmienia po nagraniu. Do nagrań dokumentacyjnych jest to absolutnie nie potrzebne.

P.S.
Czy dobrze jest zakładać, że brzmienie orkiestry, solistów i t.d. jakie mamy na sali koncertowej jest okropne i zamiast niego należy nagrywać każdy instrument osobno? Przeprasam za herezję, czy muzyka nie powinna brzmieć właśnie tak jak ją słyszymy powiedzmy w 10 rzędzie? Czy lepiej jest to nagrać dwoma mikrofonami ustawionymi w 10 rzędzie, czy próbować zrobić marna namiastkę tego miksując 80 ścieżek z mikrofonów ustawionych przy instrumentach orkiestry?