Ja od kilku lat działam na zasadzie dogrywania się przez neta.
Nigdy nikomu nie płaciłem, po prostu piszę do kogoś czy jest otwarty na takie coś, wysyłam podkład i dostaję ścieżkę instrumentu.
Raz tylko jeden kontrabasista powiedział mi wprost że jak nie mam kontraktu to on w to nie wchodzi, bo musi utrzymać rodzinę i robi tylko projekty które dają klepak.
Serwisy zrzeszające muzyków, również oferujących usługi sesyjne oczywiście istnieją
np "szukammuzyka" , albo "musiccv"
Choć na majspejsie łatwiej znajdziesz konkretnych grajków z wyższej ligii, ale dogadanie się z nimi zależy już od Twojego poziomu.
Myślę że jeśli oferujesz klepak za nagranie, to każdy się zgodzi.
Zależy jak się ugadasz.
Ja proponuję zawsze featuring, , a czymś w rodzaju zapłaty dla obu stron, jest oczywiście fajny wspólny otwór, ale głownie wzajemna promocja i niesienia swojego nazwiska/pseudonimu dalej w świat.
Tylko że nie daje komuś nut z partią do wykonania, mówię jedynie co mniej więcej bym chciał usłyszeć, no i daję radę na tym patencie.
Bardziej zaawansowani muzycy, przeważnie mają w domu jakiś sensowny sprzęt do nagrania swojego instrumentu.
Z jedną gitarzystką robię już drugą płytę, a nigdy się nie widzieliśmy, ani nawet nie gadaliśmy przez telefon.