Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Gibson96
Posty:6
Rejestracja:piątek 04 lut 2011, 00:00
Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: Gibson96 » niedziela 01 maja 2011, 20:34

Witam, wie ktoś czy możliwe jest aby efekt gitarowy działał tylko na jednym humbuckerze, natomiast drugi byłby "czysty". Np w pozycji tylko przedni humbucker gitara gra czysto, w pozycji tylko tylny humbucker gra na efekcie.

Pozdrawiam ;)


Awatar użytkownika
acoto
Posty:409
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: acoto » poniedziałek 02 maja 2011, 00:37

tak trudno przełączyć go nogą?

istnieją układy OD montowane w gitarze, jeśli zamontujesz go w układzie 1 humba to tylko tam będzie aktywny.

Awatar użytkownika
cannibalus
Posty:20
Rejestracja:piątek 07 lis 2008, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: cannibalus » poniedziałek 02 maja 2011, 14:43

o czymś takim nie słyszłem - za to z piezo robi się takie coś że sa dwa gniazda wyjściowe w gitarze. Pewnie to samo mozna by zrobić dla dwóch przystawek, tylko po co jak można to obsługiwać efektami zewnętrznymi, pętlami itp. A i skoro producenci gitar czegoś takiego nie zrobili od kilkudziesięciu lat (przynjamniej seryjnie na duza skalę) to tym bardziej nalezy sądzić ze nie jest to specjalnie potrzebne ;)

tomkat_75
Posty:170
Rejestracja:piątek 20 mar 2009, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: tomkat_75 » poniedziałek 02 maja 2011, 16:40

...
Witam, wie ktoś czy możliwe jest aby efekt gitarowy działał tylko na jednym humbuckerze, natomiast drugi byłby "czysty". Np w pozycji tylko przedni humbucker gitara gra czysto, w pozycji tylko tylny humbucker gra na efekcie.

Pozdrawiam ;)...
 


Coraz rzadziej spotykana sytuacja: Wzmacniacz bez podziału na kanał czysty i przesterowany, w którym regulacja przesterowania polega jedynie na odkręceniu gałki VOLUME, nie posiadający żadnego przełącznika nożnego umożliwiającego na wybór między brzmieniem czystym i przesterowanym. Do tego gitara z układem przetworników jak w Gibsonie gdzie każdy przetwornik posiada oddzielną regulację VOLUME. W takim wypadku przystawkę przy gryfie przykręcało się gałką VOLUME tak by mimo odkręcenia wzmacniacza było czysto. A przystawkę przy mostku tak by dźwięk był przesterowany. Gra się podkładzik czysto na przystawce przy gryfie, cyk przełącza się na tę przy mostku i gra się przesterowaną solówkę. Oczywiście można na odwrót albo można po prostu kręcić gałką Volume przy gitarze tak jak się aktualnie potrzebuje. O to chodzi? Rozwiązanie w dobie efektów wszelakiej maści, oraz wzmacniaczy z kanałami czystymi i przesterowanymi mało wygodne i celowe. Chyba że ktoś chce być bardzo bardzo vintage i bardzo mu zależy na specyficznym brzmieniu jakie daje przykręcona przystawka na rozkręconym wzmacniaczu... Poza tym po co?


 


[addsig]

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: JM » poniedziałek 02 maja 2011, 19:27

...
Witam, wie ktoś czy możliwe jest aby efekt gitarowy działał tylko na jednym humbuckerze, natomiast drugi byłby "czysty". Np w pozycji tylko przedni humbucker gitara gra czysto, w pozycji tylko tylny humbucker gra na efekcie.

Pozdrawiam ;)...
 
Ogólnie cenię i szanuję wynalazców, lecz Twój pomysł przekracza moją percepcję. Ja też wprowadzałem pewne "wynalazki" w swoich gitarach, np. wykonałem cewkę odbrumiającą dla przystawek typu single-coil, czy dodatkowe ekranowanie komory potencjometrów stalową blachą cynowaną (a nie powszechnie polecaną w internecie miedzianą, która z racji właściwości materiału nie może dać zadowalających efektów). 


Oczywiście, że jak ktoś potrafi i ma możliwości techniczne to wszystko z gitarą może zrobić, np. zabudować w niej efekty, zrobić dziury na baterie, przerobić okabkowanie, pozmieniać funkcje przełączników , dodać nowe... Tylko co to ma dać? Musisz również pamiętać, że przetworniki przy mostku i przy gryfie mają inną barwę i pasmo a to ma znaczenie przy graniu na różnych efektach.


Doprecyzuj sprawę...


Awatar użytkownika
Gibson96
Posty:6
Rejestracja:piątek 04 lut 2011, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: Gibson96 » poniedziałek 02 maja 2011, 23:09


 
http://www.youtube.com/watch?v=Ym96GPFu6fI


 


Wpadłem na to oglądając również Hetfielda na koncertach. Poza tym samemu grając na przesterze głównie używam pickupa przy mostku, a na czysto tego przy gryfie. Zatem oprócz przełączania nogą muszę dodatkową "pyknąć" na gitarze, dlatego też myślałem, że może da się to sprytnie połączyć.


tomkat_75
Posty:170
Rejestracja:piątek 20 mar 2009, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: tomkat_75 » poniedziałek 02 maja 2011, 23:50

Rozdziel przystawki na dwa gniazda. Za przełącznikiem. Jedną podłącz w kanał czysty wzmaka a drugą w przesterowany. Albo niech jeden kabel z przystawki omija efekt a drugi przez niego przechodzi. Gra warta świeczki? Przykład z Page to chyba taki co opisałem wcześniej. Choć może przełącza przystawkę i zmienia kanał na footswitchu równocześnie. Co by tu nie wymyślić to jest to moim zdaniem komplikowaniem czegoś co jest proste, a tak naprawdę to bardzo zawęziło by możliwości zmiany brzmień w czasie grania. Bo w układzie z dwoma przystawkami miał byś tylko dwa brzmienia do wyboru. Czasem to wystarcza a czasem nie. Zgadza się iż czasem jest ciężko przełączyć przystawkę i kanał lub włączyć efekt jednocześnie, ale w takich przypadkach zwykle samo przełączenie przystawki jest już trudne, bo te przypadki to takie kiedy nie ma przerwy w graniu na kanale czystym i przesterowanym i nie można zwolnić prawej ręki (praworęczni oczywiście). Zgadza się? gdy jest na to czas to przy odrobinie wprawy można i zmieniać kanały czy presety efektu i jednocześnie przystawki. Ja często używam gitary Line-6 i tam zmieniam nie tylko wirtualne przystawki ale i jednocześnie modele gitar, a przy tym przełączam brzmienia wzmacniacza i nie widzę w tym jakiś wielkich problemów. Czasami zdarza się iż muszę wcześniej zakończyć o np. ćwierć taktu gitarę rytmiczną by zacząć grać solo, ale to są normalne uroki grania na żywo. Oczywiście każdy może robić jak woli... Ale to że nikt nie buduje takich systemów praktycznie o czymś świadczy jak ktoś to już tu zauważył.


Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: JM » wtorek 03 maja 2011, 00:06

...

 
http://www.youtube.com/watch?v=Ym96GPFu6fI 

  Wpadłem na to oglądając również Hetfielda na koncertach. Poza tym samemu grając na przesterze głównie używam pickupa przy mostku, a na czysto tego przy gryfie. Zatem oprócz przełączania nogą muszę dodatkową "pyknąć" na gitarze, dlatego też myślałem, że może da się to sprytnie połączyć....
 


Przecież z tego filmiku niekoniecznie wynika, że Jimmy przełącza przystawki, myślę, że raczej włącza jakiś wbudowany przester.


Rzeczywiście najczściej używa się pickupa przy mostku, ale również przy cleanie. Przy gryfie można włączyć, gdy się chce uzyskać bardziej "równe", leadowe brzmienie lub np. w "grze bluesowej".


 


tomkat_75
Posty:170
Rejestracja:piątek 20 mar 2009, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: tomkat_75 » wtorek 03 maja 2011, 00:20


Przecież z tego filmiku niekoniecznie wynika, że Jimmy przełącza przystawki, myślę, że raczej włącza jakiś wbudowany przester.
Page miał gitarę w której strojenie zmieniały wbudowane silniczki. Sześć sztuk. Po jednym na strunę, ale myślę że w tym pzypadku to raczej niczego wbudowanego w gitarę nie ma. :) Rozstrząsanie tego tematu to już sztuka dla sztuki:)


Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Gitara elektryczna - distortion/overdrive a clean

Post autor: JM » wtorek 03 maja 2011, 10:06

..."Page miał gitarę w której strojenie zmieniały wbudowane silniczki. Sześć sztuk. Po jednym na strunę, ale myślę że w tym pzypadku to raczej niczego wbudowanego w gitarę nie ma. :) Rozstrząsanie tego tematu to już sztuka dla sztuki:)... 


=============


Jestem pod wrażeniem twojej samokrytyki, bo zdaje się, że najwięcej w tym temacie napisałeś.


ODPOWIEDZ