Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
wishmaster101
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 29 cze 2009, 00:00
Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: wishmaster101 » środa 05 sie 2009, 14:00

Witam. Czesc z Was ma juz jakies doswiadczenie w sprzedazy swojej muzyki, czesc dopiero sie przymierza, jeszcze nad czyms dlubie, ale na pewno juz zadaje sobie podobne pytanie. Chcialbym sie zapoznac z Waszymi doswiadczeniami, Wasza wiedza, projektami. Wymienic sie informacja. Odnosze wrazenie, ze polski rynek to jedna wielka tragedia. Kolesiostwo i syf. Gdzies przeczytalem, ze ponoc platynowa plyte dostaje sie w Polsce za 20 tys. sprzedanych egzemplazy...ludzie prawie nie kupuja a lubia sluchac to co juz "slyszeli" itd.. Dodatkowym problemem (to juz naturalnie calego swiata dotyczy) jest okradanie artystow przez wytwornie, ktore w zaleznosci od "popularnosci" artysty pozostawiaja mu 5-30 procent zysku ze sprzedazy. Wytwornie mozna ominac. Kompletna, satysfakcjonujaca produkcje da rade zrobic wlasnym kosztem, na wlasna reke. Pozostaje wtedy "tylko" kwestia promocji oraz sposobu sprzedazy. Ale o promocji pozniej. Narazie probuje rozrysowac jakis przejrzysty szkic jak to wszystko moglo by wygladac w temacie sprzedazy. (np. wymyslilem sobie :), ze w moim przypadku sprobuje handlowac przez iTunes). A dlatego nastawiam sie na handel przez neta, bo na koncerty mnie nie stac. Jestem kolesiem bez kasy, na domiar multinstrumentalista (wszystko nagralem sam) i nie mialbym teraz na muzykow. Jak sadzicie - czy pomysl z iTunes jest sensowny?. Wiem, ze wielu artystow w ten sposob sie wypromowalo i zapewne cos tam zarobili. Wiem, ze iTunes nie udostepnia Polakom sciagania plikow, a czy wspolpracuje w druga strone - tzn.z polskimi artystami? (no chyba tak) Na jakich warunkach? Jak to wyglada? Ile zdzieraja? Mnostwo pytan mi sie cisnie, temat niezmiernie szeroki, wiem. Oczywiscie sam w tej chwili intensywnie poszukuje odpowiedzi na przynajmniej niektore z pytan. Gdyby jednak wywiazala dyskusja, a przy tym mialby ktos interesujace uwagi, pomocne wskazowki i rady (szczegolowe ale i ogolne tez) - byloby super.

achaa...ps.

Nie jestem juz na etapie, kiedy zachwyciloby mnie samo tylko publiczne "zaistnienie". Zaczarowany swiat mialem przez rok a teraz jestem zachlanny jak wieprz i interesuja mnie juz tylko pieniadze. Im wiecej tym lepiej - zero kompleksow. Gdyby zatem naokolo przyziemnych kwestii toczyla sie ew. rozmowa - bylbym zobowiazany.


Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: mr-hammond » środa 05 sie 2009, 15:32

W Itunes Polacy już moga nabywać utwory .


Awatar użytkownika
dr_After
Posty:312
Rejestracja:wtorek 25 gru 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: dr_After » środa 05 sie 2009, 17:46

...
w moim przypadku sprobuje handlowac przez iTunes). czy wspolpracuje z polskimi artystami? (no chyba tak) Na jakich warunkach? Jak to wyglada? Ile zdzieraja?


Odwiedz witrynę tunecore.com. Oni posrednicza w sprzedazy płyt przez internet. za roczna, niewygórowana opłatę (ok. kilkudziesieciu dolarów) twoja muzyka bedzie dostepna w kilku sklepach netowych - w tym itunes europe, usa, japan, rhapsody, emusic - co sobie tylko wybierzesz. Sam proces trwa ok. 1,5 miesiąca po uploadzie plików. Jak sie spózniają, mozna ich pogonić mailem, to przyspiesza wydanie. Zero problemów, bardzo fajny system.


Nie jestem juz na etapie, kiedy zachwyciloby mnie samo tylko publiczne "zaistnienie". Zaczarowany swiat mialem przez rok a teraz jestem zachlanny jak wieprz i interesuja mnie juz tylko pieniadze. Im wiecej tym lepiej - zero kompleksow. Gdyby zatem naokolo przyziemnych kwestii toczyla sie ew. rozmowa - bylbym zobowiazany.... 


 


A co do pieniedzy to cie rozczaruje: nie przeskoczysz tradycyjnej maszynki promocyjnej. Bez kasy nikt cie na tym itunes nie znajdzie, a jak znajdzie, to nie bedzie chciał kupować. Dlatego, wbrew pozorom, czesto zespół moze sobie pogratulować, jesli zarobi z powrotem te kilkadziesiąt dolarów wydanych na tunecore ;). Najlepiej promowac sie intensywnie. Bez tego ten system nie działa.


Awatar użytkownika
miechoo
Posty:4
Rejestracja:niedziela 02 sie 2009, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: miechoo » środa 05 sie 2009, 22:54



 

A co do pieniedzy to cie rozczaruje: nie przeskoczysz tradycyjnej maszynki promocyjnej. Bez kasy nikt cie na tym itunes nie znajdzie, a jak znajdzie, to nie bedzie chciał kupować. Dlatego, wbrew pozorom, czesto zespół moze sobie pogratulować, jesli zarobi z powrotem te kilkadziesiąt dolarów wydanych na tunecore ;). Najlepiej promowac sie intensywnie. Bez tego ten system nie działa.
...
 


z tym sie zgadzam .. dlatego jednak bedac anonimowym producentem, warto probowac wydac pod szyldem jakiejs wytworni o ugruntowanej pozycji na rynku.. im lepsza tym lepiej...


to, ze wytowrnia cie "okradnie" jest niewatpliwym minusem, ale wytwornia wydajac twoj material ma na celu zysk, wiec zrobi ci odpowiednia promocje.. tak abys zaistnial na rynku , i zeby na tobie zarobili..


kiedy juz staniesz sie rozpoznawalny na rynku, mozesz kombinowac z wydawaniem materialu na wlasna reke.


wishmaster101
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 29 cze 2009, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: wishmaster101 » czwartek 06 sie 2009, 12:07

A co do pieniedzy to cie rozczaruje: nie przeskoczysz tradycyjnej maszynki promocyjnej.
.......................................................................................

Troche odskoczylismy od tematu. O promocji celowo nie chcialem mowic, bo swietnie wiem ze ma decydujace znaczenie. Nie mam co do tego zadnych zludzen. Ale cos powiem, bo nie do konca zgodze sie z powielaniem opinii ze - "bez PROFESJONALNEJ reklamy - nic nie zwojujesz". W wiekszosci przypadkow moze jest to prawda. Ale nie zawsze. Po pierwsze sformuowanie >profesjonalna reklama< troche na wyrost rozumiane jest jako synonim wydanej fortuny. A tak na prawde synonimem profesjonalizmu jest SKUTECZNOSC - pieniadz wcale nie jest jej gwarantem. I to nie prawda, ze muzyk bez kasy ma zamknieta droge do szerszej publiki. Siedzimy teraz w sieci i obok nas doslownie roi sie grube kilkaset milionow (jak nie wiecej) potencjalnych "przechodniow" z czego kilkaset tysiecy to moze byc wlasnie nasz target dla danego - akurat mojego/twojego stylu muzycznego. To juz nie jednokierunkowa epoka radio i TV. Wiec dajmy spokoj z czarnowidztwem i utwierdzaniem sie w konwencjonalnych "prawdach" gloszonych przez wytwornie - pasozyty. A przynajmniej ja dalem sobie juz spokoj z takim mysleniem. Zyczmy sobie wzajemnie troche wiecej wyobrazni i wlasnej inicjatywy a wtedy nie bedzie znowoz moze tak tragicznie :)

Awatar użytkownika
SAKAMOTO
Posty:75
Rejestracja:wtorek 18 cze 2002, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: SAKAMOTO » czwartek 06 sie 2009, 12:46

...


 
Wishmaster101 proponuje przyjrzec sie ofercie REBEAT DIGITAL. Zajmuja sie dystrybucja muzyki do 300 sklepow muzycznych na swiecie.W tym kilku najwazniejszych jak: Beatport USA, BeatsDigital UK, iTunes UK,USA, Vodafone itd itp. Mysle ze to dosc ciekawa oferta.


www.rebeat.com


 


Awatar użytkownika
dr_After
Posty:312
Rejestracja:wtorek 25 gru 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: dr_After » piątek 07 sie 2009, 02:17

nie do konca zgodze sie z powielaniem opinii ze - "bez PROFESJONALNEJ reklamy - nic nie zwojujesz".


A gdzie ja napisałem "profesjonalnej reklamy"?


Napisałem "intensywnej promocji" - to nie to samo.


 I to nie prawda, ze muzyk bez kasy ma zamknieta droge do szerszej publiki.


Ma. Chyba, ze swietnie obraca się w viral marketingu i go użytkownicy wydigguja,wykopia, wyjutubują, i te sprawy. Tylko, że to wykopywanie czesto wymaga pewnego profesjonalizmu od marketingowca, albo chociaż doskonalego zmysłu pt. "co ludzie lubia sobie przekazywać".


Siedzimy teraz w sieci i obok nas doslownie roi sie grube kilkaset milionow (jak nie wiecej) potencjalnych "przechodniow" z czego kilkaset tysiecy to moze byc wlasnie nasz target dla danego - akurat mojego/twojego stylu muzycznego.


Zieeew. Tak, tak jest. Ale wlasnie dotarcie do nich jest najbardziej trudna częścią zadania.


A przynajmniej ja dalem sobie juz spokoj z takim mysleniem. Zyczmy sobie wzajemnie troche wiecej wyobrazni i wlasnej inicjatywy a wtedy nie bedzie znowoz moze tak tragicznie :)... 


Daj mi znać, kiedy (i jaka) twoja inicjatywa przyniosla zamierzony (w mamonie i odwiedzinach) efekt, wtedy przyklasnę. ;)


A serio: w internecie nie ma rzeczy niemozliwych. Tylko, że albo ma się furę pieniędzy, albo furę pomysłów, by te rzeczy zrealizować. Zyczę jednego i drugiego.


BTW: Ktoś wie, dlaczego EiS usunęło temat "Zawał serca"? Aż tak są czuli na swoim punkcie? Cenzura na tym forum przeraża.




wishmaster101
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 29 cze 2009, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: wishmaster101 » piątek 07 sie 2009, 10:13

Zieeew. Tak, tak jest. Ale wlasnie dotarcie do nich jest najbardziej trudna częścią zadania.
Daj mi znać, kiedy (i jaka) twoja inicjatywa przyniosla zamierzony (w mamonie i odwiedzinach) efekt, wtedy przyklasnę. ;)
*****************************************************************

Zapewne sie nie uda, a jesli tak, wtedy nie dam Ci znac, bo sie wq..

.

Ale generalnie zgadzam sie z Toba w 100%. kwestia promocji to rzecz kluczowa. W sumie
na tym cala zabawa dzisiaj polega.

Goddard
Posty:208
Rejestracja:piątek 28 lip 2006, 00:00

Re: Produkcja jest gotowa i co dalej, iTunes?

Post autor: Goddard » środa 17 mar 2010, 22:40

 

Ale generalnie zgadzam sie z Toba w 100%. kwestia promocji to rzecz kluczowa. W sumie
na tym cala zabawa dzisiaj polega. ...
 


 


W wolnej chwil daj znać co tam z Twoim materiałem.


 


Swoją drogą oprócz tunecore.com jest jeszcze np. songcastmusic.com.


Zastanawiam się jaka jest opłacalność takich rzeczy. Rebeat się chwali, że wysyła swój kontent do 300 sklepów, tylko co z tego wynika? Ktoś próbował?


ODPOWIEDZ