
Przeróbki wzmacniaczy?
Chętne osoby zapraszam do przetestowania jej

gadu-gadu 4021735
Re: Przeróbki wzmacniaczy?
Podstawową wadą tej końcówki była bardzo mała moc. Miała mieć 100 wat, ale wątpię czy miała, chociaż połowę. Przyczyną tego były błędy konstrukcyjne w samym wykonaniu, teraz jest już OK. Mój kolega miał zrobioną głowę lampową 30 wat, ale piecyk tranzystorowy Laboga 25 wat bez problemów zagłuszał tą głowę, więc chyba coś było nie tak, prawda? Nie wspomnę już o tym, że ta głowa w końcu przestała grać. Najbardziej wkurzało mnie to, że gość twierdził, że to złe użytkowanie tej głowy, a moja końcówka gra tak cicho, ponieważ pre-amp Marshall JMP-1 ma słaby sygnał wyjściowy. Dziwne, że teraz gra bardzo głośno i jest OK. Nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy nie potrafią przyznać się do błędu i nie starają się go naprawić, a zwalają winę na innych.
gadu-gadu 4021735
Re: Przeróbki wzmacniaczy?
Brak mi slow..
Jak Pan lubisz przekrecac fakty.. chyba bys nie chcial zeby publicznymi staly sie Twoje maile z panem Krzysztofem tworca tej koncowki :)
Mam to juz gdzies..
Ale jak tu wierzyc komus kto nie potrafi podpiac preampu do koncowki mocy ? Oraz zadaje pytania na forum w jakiej kolejnosci podpinac do siebie urzadzenia gitarowe.. ja mysle ze Pan cos w tej koncowce na koniec zepsules a teraz zwalasz wine na innych :)
Koniec tematu :)
I milego dnia..
Jak Pan lubisz przekrecac fakty.. chyba bys nie chcial zeby publicznymi staly sie Twoje maile z panem Krzysztofem tworca tej koncowki :)
Mam to juz gdzies..
Ale jak tu wierzyc komus kto nie potrafi podpiac preampu do koncowki mocy ? Oraz zadaje pytania na forum w jakiej kolejnosci podpinac do siebie urzadzenia gitarowe.. ja mysle ze Pan cos w tej koncowce na koniec zepsules a teraz zwalasz wine na innych :)
Koniec tematu :)
I milego dnia..
uniżenie kłaniam :-)
Re: Przeróbki wzmacniaczy?
Quote: |
|
Kto nie potrafi podpiąć końcówkę mocy do pre-ampu? Już miałem nie jedną końcówkę, więc wiem coś na ten temat. Jeśli chodzi o pytanie związane z kolejnością podłączenia do siebie urządzeń gitarowych, to widzę, że zupełnie nie zrozumiałeś mojego pytania, albo tak naprawdę nie masz żadnego pojęcia w tym temacie. To logiczną rzeczą jest, że można w różnej kolejności podpinać kostki gitarowe. Kolejność ma wielki wpływ na końcowy rezultat. Prosiłem o podzielenie się doświadczeniami. Wiele różnych muzyków podpina w różnej kolejności kostki i myślę, że warto podzielić się tymi doświadczeniami.
Po tej całej historii, o której sam wiesz dobrze, zacząłem się poważnie zastanawiać, czy ty, jak i ten twój kolega, to nie jedna i ta sama osoba. Nie mam zamiaru ujawniać na tym forum pewnych innych faktów, gdyż już wystarczającą zrobiło się nieprzyjemnie. Ja tylko powiedziałem, że jestem niezadowolony z usług twojego kolegi, bo mam do tego prawo no i podstawy. Już raz powiedziałem, ty masz prawo zachęcić, a ja ma prawo odradzić. Więc, po co ta wojna? Myślisz, że to ja coś zepsułem w tej końcówce? Dlaczego twój kolega nie przyjechał do mnie tak jak obiecał, tylko podobnie jak ty zaczął zwalać winę na mnie? Nie sprawdził, co jest grane i co się dzieje, tylko od razu uznał, że to wina moje i Marshalla JMP-1. A mój kolega również zepsuł sobie sam głowę? Ja i on graliśmy już wiele razy na różnym sprzęcie i wszystko było OK. Czy ktoś, kto zna się na rzeczy, przykleja kabelki do obudowy zwykłą taśmą? Po kilku dniach odkleiły się i latały sobie w środku. Ja zajmuję się serwisem i sprzedażą sprzętu biurowego, a głównie kserokopiarek. Jak ktoś zgłosi się do mnie, że sprzęt mu nawala, to nie mówię mu, że to jest jego wina itd. tylko wsiadam w samochód i jadę sprawdzić jak się faktycznie sprawy mają. Podejrzewam, że jak pan Jim Marshall zaczynał przygodę ze sprzętem muzycznym to również zdarzyło mu się popełnić jakiś błąd, bo to ludzka rzecz, ale na pewno potrafił się przyznać do błędu, a następnie brał do siebie to, co mówili mu klienci i nie zlewał ich, bo w przeciwnym razie nie doszedłby tak daleko.
gadu-gadu 4021735
Re: Przeróbki wzmacniaczy?
Mr Hardi..
napisze PROSTO..
Znam krzysztofa juz ponad 10 lat..
Widzialem co potrafi zrobic..naprawic.. czesto niemozliwego dokonuje..
Ciebie Mr Hardi znam pare miesiecy..
Jak myslisz ? Komu mam ufac ? Tobie czy jemu ?
W zasadzie - pomyslalem sobie ze to nie moja sprawa - koncze rozmowe i przekaze paleczke Krzysztofowi - bedzie chcial to bedzie gadal - nie to nie.. Ale to tez nauczka dla mnie - nie reklamuj i nie kontaktuj nikogo z nikim..
milego wieczoru
napisze PROSTO..
Znam krzysztofa juz ponad 10 lat..
Widzialem co potrafi zrobic..naprawic.. czesto niemozliwego dokonuje..
Ciebie Mr Hardi znam pare miesiecy..
Jak myslisz ? Komu mam ufac ? Tobie czy jemu ?
W zasadzie - pomyslalem sobie ze to nie moja sprawa - koncze rozmowe i przekaze paleczke Krzysztofowi - bedzie chcial to bedzie gadal - nie to nie.. Ale to tez nauczka dla mnie - nie reklamuj i nie kontaktuj nikogo z nikim..

milego wieczoru

uniżenie kłaniam :-)
Re: Przeróbki wzmacniaczy?
Quote: |
|
Rozumiem cię całkowicie, ja również bym uwierzył komuś, kogo znam 10 lat a nie temu, co dopiero kilka miesięcy i to tylko przez Internet. Ja miałem złe doświadczenie i dlatego jestem zniechęcony, może zrobił on komuś innemu i ten ktoś jest zadowolony, ja tego nie neguję. Pozostawmy ten temat w spokoju.
Pozdrawiam i przepraszam, jeśli poczułeś się urażony, ja nie mam do ciebie pretensji tylko do niego.
gadu-gadu 4021735