Jak zabezpieczyć materiał Audio-CD(R)?

[oneman]

...oczywiście płyta cdr z nadrukiem sito,ładne kartonowe opakowanie(takie jak filmy w gazetach)i szkoda było ludziom te głupie 10zł wydac....

**********************

Tu akurat się nie dziwię. Sam nie wydałbym więcej niż 1zł na płytę, która nie jest tłoczona. Nic dziwnego, że za CD-R nikt nie chciał zapłacić. Nie obraź się ale wydawanie czegokolwiek na CD-R dla publiczności (w dodatku za pieniądze) to totalna amatorszczyzna - nawet jeśli jest to opakowane w hiper, super, duper pudełko.

[MB]

Tu akurat się nie dziwię. Sam nie wydałbym więcej niż 1zł na płytę, która nie jest tłoczona. Nic dziwnego, że za CD-R nikt nie chciał zapłacić. Nie obraź się ale wydawanie czegokolwiek na CD-R dla publiczności (w dodatku za pieniądze) to totalna amatorszczyzna - nawet jeśli jest to opakowane w hiper, super, duper pudełko.
...
**********************
a jak myślisz, jaką techniką robi się wydania płyt, które wychodzą w nakładzie na przykład 1000szt? Profesjonalne firmy zajmujące się duplikacją w takiej skali zawsze wypalają. Tłoczenie poniżej 20tyś sztuk jest nieopłacalne ze względu na koszt glass mastera.

[oneman]

Bez przesady proszę.
Większość płyt wydawanych w Polsce nie osiąga nakładu większego niż 2 tyś. egzemplarz. Złota płyta w Polsce w kategorii muzyka poważna i jazz to 5000 egzemplarzy. Limit tak mały, że aż śmieszny. Mówi nam to, że nakłady płyt są mizerne a jednak mimo to wszystkie płyty w sklepie są tłoczone. Żadna z tych płyt wydanych w Polsce nawet nie może marzyć o nakładzie 10 tyś nie mówiąc o wspomnianych przez Ciebie 20 tyś.

Informacje jakie podałeś są dość przestarzałe. Wykonanie matrycy nie jest już takie drogie - opłaca się przy nakładzie 1000 sztuk. Przy nakładzie 3 tyś wykonanie matrycy jest już wliczone w cenę.

[mh]

Stosowanie zabezpieczeń jest kompletnie zbędne, gdyż na jedno zabeczpieczenie znajdzie się 10 (lub więcej) możliwości jego obejścia lub złamania.
Nieraz się spotkałem z płytami w sieci, które są po prostu zgrywane w formie jednego pliku audio zawierającego wszystkie utwory. Użytkownik może sobie potem "pociąć" owy plik na poszczególne utwory. Na dobrym sprzęcie audio taka forma kopiowania nie stanowi zbyt wielu problemów i nie ma dramatycznych strat na jakości

[JoachimK]

Wszyscy zapominacie o jednej jeszcze sprawiei: nosnik z zabezpieczeniami nie jest kopiowalny wraz z zabezpieczeniami, dlatego nie mozna wprowadzic takiego pirata masowo na rynek.

[MB]

...
Bez przesady proszę.
Większość płyt wydawanych w Polsce nie osiąga nakładu większego niż 2 tyś. egzemplarz.
**********************
ciekawostka, bo wystarczy popatrzeć na ofertę tłoczni i wynika z niej, że poniżej 2tyś tłoczenie jest nieopłacalne i namawiają na przegrywanie. Sam w zeszłym roku zamawiałem 1000 szt. i absolutnie nie było mowy o tłoczeniu. Przy okazji - te nagrywane płyty są srebrne pod spodem, prawie nie do odróżnienia od tłoczonych.


Złota płyta w Polsce w kategorii muzyka poważna i jazz to 5000 egzemplarzy.
**********************
O ile mi wiadomo dla popu to jest jednak 10yś. Zresztą sam sobie przeczysz - jak płyta miałaby osiągnąć sprzedaż 5tyś, skoro jej nakład wyniósł 2tyś?


Limit tak mały, że aż śmieszny. Mówi nam to, że nakłady płyt są mizerne a jednak mimo to wszystkie płyty w sklepie są tłoczone. Żadna z tych płyt wydanych w Polsce nawet nie może marzyć o nakładzie 10 tyś nie mówiąc o wspomnianych przez Ciebie 20 tyś.

Informacje jakie podałeś są dość przestarzałe. Wykonanie matrycy nie jest już takie drogie - opłaca się przy nakładzie 1000 sztuk. Przy nakładzie 3 tyś wykonanie matrycy jest już wliczone w cenę....
**********************
Proszę o konkretne przykłady z cenami, bo ja nie znalazłem.

[JoachimK]

Proszę o konkretne przykłady z cenami, bo ja nie znalazłem....
**********************

Cen nie podam, ale liczby znam z autopsji. Wyprodukowanie jednego rzutu 1000 czy 2000 sztuk CD jest praktykowane od paru lat w krajowych tloczniach i obok (np. Czechy)

[oneman]

Proszę o konkretne przykłady z cenami, bo ja nie znalazłem....
**********************

Szybko znalezione:
http://www.cdpressing.com/prices.htm
http://www.cdsourcing.com/price_examples.php
http://www.wr4multimedia.co.uk/cd_replication.html
http://www.pure-music.co.uk/cdpackrates.htm
itd
Ceny przystępne i wliczone opakowanie, poligrafia, glass master - już od 500 sztuk.

Polskie tłocznie cennik wysyłają na telefon. Zresztą żaden problem zlecić replikacje zagranicą. Master w postaci DDP przesyłamy na serwer tłoczni i po sprawie.

Płyta nagrywaną zawsze można rozpoznać - nie po kolorze ale po braku SID-Code - jest wyryty przy środku CD przez maszynę replikacyjną. Po kodzie identyfikujemy tłocznię. Np. IFPI L022 - Sonopress, Niemcy.
Płyty bez kodów są zawsze podejrzane.

[mh]

Faktycznie ceny są relatywnie niższe, niż się osobiście spodziewałem :)
Szukałem w polskich tłoczniach cennika, ale bida... Bida... Pewnie jest drożej niż na zachodzie

[MB]

No niestety, dla mnie to był problem, bo ze względów formalno-prawnych musiałem zlecić duplikację w firmie polskiej. A polskie firmy, które odpowiedziały na maila nie chciały w ogóle dyskutować o tłoczeniu przy nakładzie 1000szt. Dlatego pytałem o przykłady krajowe.

Przy okazji, Oneman - parę postów wyżej napisałeś, że duplikacja przez wypalanie to amatorszczyzna i że nie dziwisz się, że ludzie nie chcą za to płacić, a teraz sam przyznajesz, że taką płytę od tłoczonej wizualnie różni głównie obecność kodu, który jest przecież ledwie widocznym detalem. Przeciętny konsument jest kompletnie nieświadomy tego detalu, więc naprawdę nie widzę zasadności wcześniejszego argumentu o tłoczeniu.

pozdrawiam świątecznie