Witam!
Mam mozliwość nabycia karty Aark 2020 Aardvark. Używana będzie do rejestracji tria w składzie gitara, bass, perkusja.Moje pytanie brzmi. Jak taka karta będzie sprawaowała sie w takiej konfiguracji. Mamy zamiar przygotować porządnie brzmiące demo, może jakiś wstępny materiał. Pomieszczenie jest przygotowane do rejestracji zespołu na setkę, jednak mam obawy co do ilości oferowanych sladów. Dla bebnów pozostaje 6 śladów (celowo nie wliczam rezerwowych dwóch kanałów S/PDIF) . Czy wystarczy to do poprawnego zarejestrowania bębnów? Jakie techniki nagrań perkusji proponujecie w tym przypadku?
I jeszcze, chyba najważniejsze pytanie. Warto zainwestować w taką kartę? Ile może kosztować taki sprzęt? Jak zwykle w tym przypadku kupujący oferuje opcję "się dogadamy..."
Pozdrawiam!
Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
- przemol1975
- Posty:35
- Rejestracja:środa 24 paź 2007, 00:00
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
Do tria Jazzowego spokojnie wystarcza 4 kanaly na bebny...
Stopa, Werbel, 2xOH... jesli jest sprawny bebniarz, dobre pomieszczenie i dobre gary... to nawet ten werbelk moze okazac sie zbedny...
Tyle ze wtedy trzeba musisz mocno skupic sie na ustawieniu OH... Bardzo fajna technika to ustawic 1 mik skierowany od gory na werbel a drugi mik za perkusista z jego prawej strony skierowany na floor tom oba miki w identycznej odleglosci od werbla ( ciekway sposob pomiaru - odleglosc 2 palek perkusyjnych) oba o charakterystyce dookolnej... no i do tego mik na stopke i jesli sie okaze potrzebne, werbel...
Do tria jazzowego w 100% wystarczy, a nawet wskazane...
Stopa, Werbel, 2xOH... jesli jest sprawny bebniarz, dobre pomieszczenie i dobre gary... to nawet ten werbelk moze okazac sie zbedny...
Tyle ze wtedy trzeba musisz mocno skupic sie na ustawieniu OH... Bardzo fajna technika to ustawic 1 mik skierowany od gory na werbel a drugi mik za perkusista z jego prawej strony skierowany na floor tom oba miki w identycznej odleglosci od werbla ( ciekway sposob pomiaru - odleglosc 2 palek perkusyjnych) oba o charakterystyce dookolnej... no i do tego mik na stopke i jesli sie okaze potrzebne, werbel...
Do tria jazzowego w 100% wystarczy, a nawet wskazane...
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
Czy wystarczy to do poprawnego zarejestrowania bębnów? Jakie techniki nagrań perkusji proponujecie w tym przypadku?
Pozdrawiam! ...
**********************
4 powinny wystarczyć, 2 overy ale wycelowane w tomy i ukręcone bardziej w pasma tomów niż overów. Eksperymentuj z wysokością i uwaga na fazy. 1 Stopa i 1werbel. Zależy co chcesz dokładnie osiągnąć. Może być potrzeba założenia pojemności od spodu werbla, aby dodać mu troszkę piaseczku. Masz jakoweś panele separacyjne?
Pozdrawiam! ...
**********************
4 powinny wystarczyć, 2 overy ale wycelowane w tomy i ukręcone bardziej w pasma tomów niż overów. Eksperymentuj z wysokością i uwaga na fazy. 1 Stopa i 1werbel. Zależy co chcesz dokładnie osiągnąć. Może być potrzeba założenia pojemności od spodu werbla, aby dodać mu troszkę piaseczku. Masz jakoweś panele separacyjne?
- przemol1975
- Posty:35
- Rejestracja:środa 24 paź 2007, 00:00
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
OK.Celem sprostowania. Nie jest to takie ortodoksyjne mięciutkie jazzowanie, bardziej w kierunku elektrycznym jakby fusion to idzie, ale właśnie takich odpowiedzi się spodziewałem
. Słyszałem też o najbardziej ze znanych mi radykalnych podejść do nagrania bębnów -mianowicie na jeden, wiszący nad głową pałkera mic, ale raczej nie skorzystam.Panele znajdą się - pomieszczenie jest duże a i tak będzie możliwość odseparaowania się nawzajem od siebie...
Napiszcie mi jeszcze, czy warto wbijać się w tę kartę? Czy Cubase pod WIN XP ją rozpozna? Dzięki!

Napiszcie mi jeszcze, czy warto wbijać się w tę kartę? Czy Cubase pod WIN XP ją rozpozna? Dzięki!
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
...Do tria Jazzowego spokojnie wystarcza 4 kanaly na bebny...
Stopa, Werbel, 2xOH... jesli jest sprawny bebniarz, dobre pomieszczenie i dobre gary... to nawet ten werbelk moze okazac sie zbedny...
Tyle ze wtedy trzeba musisz mocno skupic sie na ustawieniu OH... Bardzo fajna technika to ustawic 1 mik skierowany od gory na werbel a drugi mik za perkusista z jego prawej strony skierowany na floor tom oba miki w identycznej odleglosci od werbla ( ciekway sposob pomiaru - odleglosc 2 palek perkusyjnych) oba o charakterystyce dookolnej... no i do tego mik na stopke i jesli sie okaze potrzebne, werbel...
Do tria jazzowego w 100% wystarczy, a nawet wskazane......
**********************
To rzeczywiście fajna metoda, miałem kiedyś dwa lampowe "kółka" Siemensa i robiłem tak bębny. Musisz pamiętać tylko, że tą metodą zrobisz bębny bardzo przestrzenne i szerokie. A zawężenie panoramy może popsuć brzmienie, tak samo, jak różna korekcja na kanałach OH. Jeśli nie masz kółek, albo chcesz "mocniejszy" bęben, użyj dwóch nerek XY i ustaw odległość doświadczalnie. Nawet rockowe bębny da radę tak zrobić, jeśli postawisz tę parę blisko. No, i oczywiście wiele zależy od pomieszczenia.
Stopa, Werbel, 2xOH... jesli jest sprawny bebniarz, dobre pomieszczenie i dobre gary... to nawet ten werbelk moze okazac sie zbedny...
Tyle ze wtedy trzeba musisz mocno skupic sie na ustawieniu OH... Bardzo fajna technika to ustawic 1 mik skierowany od gory na werbel a drugi mik za perkusista z jego prawej strony skierowany na floor tom oba miki w identycznej odleglosci od werbla ( ciekway sposob pomiaru - odleglosc 2 palek perkusyjnych) oba o charakterystyce dookolnej... no i do tego mik na stopke i jesli sie okaze potrzebne, werbel...
Do tria jazzowego w 100% wystarczy, a nawet wskazane......
**********************
To rzeczywiście fajna metoda, miałem kiedyś dwa lampowe "kółka" Siemensa i robiłem tak bębny. Musisz pamiętać tylko, że tą metodą zrobisz bębny bardzo przestrzenne i szerokie. A zawężenie panoramy może popsuć brzmienie, tak samo, jak różna korekcja na kanałach OH. Jeśli nie masz kółek, albo chcesz "mocniejszy" bęben, użyj dwóch nerek XY i ustaw odległość doświadczalnie. Nawet rockowe bębny da radę tak zrobić, jeśli postawisz tę parę blisko. No, i oczywiście wiele zależy od pomieszczenia.
...moje drugie imię - oldschool...
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
...OK.Celem sprostowania. Nie jest to takie ortodoksyjne mięciutkie jazzowanie, bardziej w kierunku elektrycznym jakby fusion to idzie, ale właśnie takich odpowiedzi się spodziewałem
. Słyszałem też o najbardziej ze znanych mi radykalnych podejść do nagrania bębnów -mianowicie na jeden, wiszący nad głową pałkera mic, ale raczej nie skorzystam.Panele znajdą się - pomieszczenie jest duże a i tak będzie możliwość odseparaowania się nawzajem od siebie...
**********************
No to z jednymi mikiem to rzeczywiscie ktos musial zrozumiec ze to maksymalnie "jazz" jest...
Sprawa tak na prawde rozbija sie o bebny i bebniarza...
Nawet nie musisz stosowac sposobu ktory podalem wystarczy zwykle XY nad bebnami i tyle, pod warunkiem że:
do zestawu dobrane sa ciche blachy, a bebniarz ma wyczucie w łapach i potrafi w bebny dawac czadu jednoczesnie nie przesadzajac z blachami...
Pare razy mi sie tak zdazyło i rzeczywiscie sam sygnał z OH wystarczył żeby bebny nie gineły pod reszta instrumentów... a sygnał z bliskich mików był w sumie dodany tylko zeby"przyblizyc" troche brzmienie...
Ale znalesc bebniarza z tak dobranym zestawem i tak grajacego i na dodatek rozumiejacego pewne kwestie, to jak na lekarstwo...
Wiec prawdopodobnie bez bliskiego omikrofonowania tomow sie nie obejdzie... tyle ze nadal mozesz zmiescic sie z tym w 6 sladach... po prostu sumujac sygnał z tomów juz na mikserze i nagrywać jako sciezke stereo... dobrze wystrojone tomy i ustawione miki sprawia ze bramkowanie nie bedzie konieczne...
Tak samo mozesz nagrywać werbel na 2 miki (gora i spód) i dokonywać sumowania na mikserze i nagrywać jako 1 ściezke... tutaj musisz pamietac o odwróceniu fazy.. jesli miker nie ma takiej mozliwosci... możesz sobie zrobić przewód XLR który bedzie to robił...
Co do interfejsu nie moge sie wypowiedziec bo nie znam...

**********************
No to z jednymi mikiem to rzeczywiscie ktos musial zrozumiec ze to maksymalnie "jazz" jest...
Sprawa tak na prawde rozbija sie o bebny i bebniarza...
Nawet nie musisz stosowac sposobu ktory podalem wystarczy zwykle XY nad bebnami i tyle, pod warunkiem że:
do zestawu dobrane sa ciche blachy, a bebniarz ma wyczucie w łapach i potrafi w bebny dawac czadu jednoczesnie nie przesadzajac z blachami...
Pare razy mi sie tak zdazyło i rzeczywiscie sam sygnał z OH wystarczył żeby bebny nie gineły pod reszta instrumentów... a sygnał z bliskich mików był w sumie dodany tylko zeby"przyblizyc" troche brzmienie...
Ale znalesc bebniarza z tak dobranym zestawem i tak grajacego i na dodatek rozumiejacego pewne kwestie, to jak na lekarstwo...
Wiec prawdopodobnie bez bliskiego omikrofonowania tomow sie nie obejdzie... tyle ze nadal mozesz zmiescic sie z tym w 6 sladach... po prostu sumujac sygnał z tomów juz na mikserze i nagrywać jako sciezke stereo... dobrze wystrojone tomy i ustawione miki sprawia ze bramkowanie nie bedzie konieczne...
Tak samo mozesz nagrywać werbel na 2 miki (gora i spód) i dokonywać sumowania na mikserze i nagrywać jako 1 ściezke... tutaj musisz pamietac o odwróceniu fazy.. jesli miker nie ma takiej mozliwosci... możesz sobie zrobić przewód XLR który bedzie to robił...
Co do interfejsu nie moge sie wypowiedziec bo nie znam...
Re: Aark 2020 - rejestracja tria jazzowego
oba o charakterystyce dookolnej...
**********************
ojjj, osobiscie odradzam osobom poczatkujacym pracowac z "kolkami", zwlaszcza, gdy to nie eksperymenty, ale nagranie
efekty sa swietne, ale najpierw trzeba poznac te techniki i to - moim zdaniem - wcale nie tak zgrubsza, ale dobrze
inaczej moze byc naprawde zle
**********************
ojjj, osobiscie odradzam osobom poczatkujacym pracowac z "kolkami", zwlaszcza, gdy to nie eksperymenty, ale nagranie
efekty sa swietne, ale najpierw trzeba poznac te techniki i to - moim zdaniem - wcale nie tak zgrubsza, ale dobrze
inaczej moze byc naprawde zle
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!