Post
autor: Tasiorowski » czwartek 27 lis 2008, 15:45
Właśnie. Ta gierka miała to coś. I uwielbiałem każdy utwór i każdą kompozycję w poszczególnych miastach. Żadna gra mnie jeszcze tak nie inspirowała muzycznie jak ta

...
**********************
Wydaje mi się, że osadzenie klimatu gry i muzyki w latach 50 jest celowe, to lata powojennej prosperity, spokoju, ogromnych cadillaców i domków na przedmieściach. Ta gra jest jakby wyrazem rozczarowania a zarazem tęsknoty i niespełnionych marzeń amerykanów schyłku XX w. W grze często pojawia się wątek urządzeń które są "pre-war" - czyli solidne, trwałem, jak czołg. To samo jest dzisiaj, samochody i sprzęty z tamtych lat są bardzo poszukiwane i słyną ze swojej toporności itd. każdy by chciał mieć komprory wyglądające jak konsola sterowania silnikami na krążowniku, albo furę wielką, która pomieści 9 osób, a jej konstruktorom do głowy by nie przyszło, że samochody się kiedys będzie robić z plastiku a tapicerkę z weluru
[addsig]
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141