Laptop na scene - nietypowo

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: MB » wtorek 17 cze 2008, 14:57

Nie mam do maca offica wiec pracuje na office 2007 na Asusie i co chwila sie wiesza, problemy z otwieraniem, zmienia ustawienia, itd. No nie mam takich klopotow ma maku. Moze dlatego ze nie mam office.
**********************
Argument, że Office Ci się nie wiesza na macu, bo go nie masz jest dość kuriozalny. Microsoft wypuścił Office w wersji na Maca, ale rozumiem, że można go nie lubić. Ja go również nie lubię w wersji na PC i gdy muszę, używam Office 2000, która chodzi super stabilnie. Na macu używam OpenOffice, podobnie jak na PC i odziwo - na windows chodzi stabilniej.


Co powiedziec jak na scenie zawiesi sie xp. "przepraszam restart"?
**********************
A co powiedzieć jak na scenie zawiesi się Mac? To samo - "przepraszam, restart". Nie widzę żadnej różnicy, oprócz tej, że na PC/Win mogę od biedy zabić niesforną aplikację, a na OSX nie mam takiej możliwości - kombinacje opt-cmd-esc nie dają żadnego rezultatu w przypadku poważniejszej zwiechy.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Zbynia » wtorek 17 cze 2008, 15:05

a tam odrazu lipa - składak jakich pełno na rynku - asus też większość swoich robi ze składaków
widocznie bawiłes się w superkonfigurację do muzyki i wyszedł kibel
interfejsy niektóre też swiete nie sa....

brak otworów w maku od spodu to tylko zaleta - a że się grzeje? - za to nie szumi jak głupi a to najbardziej drażniąca rzecz w laptopach

stabilność osx jest taka sama jak każdego innego systemu - i win i osx i linux tak samo sie potrafią wywalić z byle powodu albo z błędu oprogramowania

nie wiem czemu się tak upieracie że odpalicie pc na windowsie i odrazu musi być zwis - jak tak jest to albo macie uszkodzony złom albo straszny syf w systemie bo zwieszki przy prawidłowym zainstalowaniu wszystkiego zdażają się naprawdę rzadko

no i przedewszystkim trzeba brać laptopy przystosowane do pracy a nie zwykłe zabawki dla ludzi - zwróccie sie w strone lenovo czy fujitsu ale tych profesjonalnych a nie taniochy hp,fj czy asusa
nie ma co wymagac od sprzetu ktory z fabryki wychodzi jedynie bez obudowy by spisywal sie super w kazdym zadaniu bo ma byc uniwersalny(uniwersalny laptop we wszystkim jest slaby)


Awatar użytkownika
Vibra
Posty:282
Rejestracja:sobota 29 cze 2002, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Vibra » wtorek 17 cze 2008, 15:11

Nie mam office bo go nie kupilem. Natoimaist pisalem co sie dzieje gdy odpalam go na PC, podobnie sie dzieje przy odpalaniu Acrobata 8, outlooka, media player. Ja nie mam na PC Office 2000, ponieaz w sprzedazy byl tylko 2007. Natomiast OpenOffice pewnie chodzilby na mac lepiej gdyby by bylo wiecej uzytkownikow maka.
Natomiast moj mac na scenie sie mi nie zawiesil. Poprostu chodzi i jest ok. Nie musze nic zamykac resetowac itd. Natomiast nie bede sie z Toba sprzeczal, bo pewnie masz wieksze doświadczenie i wiesz co mowisz.Ja pisze tylko o swoich dowświadczeniach.


Redakcja
Posty:1410
Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Redakcja » wtorek 17 cze 2008, 15:13

...O modelu 8310. ...

Chwilka, wszak my testowaliśmy modele:
- ICom PrestigeBook 7100
- ICom PrestigeBook 8200.
IC 7100 służy mi do tej pory (3 lata), dostaje nieprawdopodobne baty (średni czas jego pracy to jakieś kilkanaście godzin dziennie!), przeżył upadek z kilkunastu schodów w metrze, instalki i deinstalki - to już chyba prawie tysiąc programów (jak to w redakcji), dziesiątki przeróżnych sterowników (jak to w testach) i ... ani razu blue screen!
Co mam w temacie systemu? Przede wszystkim porządek, a do tego wszystko(!) co do tej pory zaoferował małymiękki - oprócz SP3, bo akurat na to nie miałem jeszcze czasu.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: MB » wtorek 17 cze 2008, 15:24

brak otworów w maku od spodu to tylko zaleta - a że się grzeje? - za to nie szumi jak głupi a to najbardziej drażniąca rzecz w laptopach
**********************
nic bardziej mylnego. Brak normalnych otworów oznacza, że przez szczelinę pod matrycą powietrze musi być wydmuchiwane z dużym ciśnieniem, a wtedy szum jest bardzo, ale to bardzo dokuczliwy.

Awatar użytkownika
Vibra
Posty:282
Rejestracja:sobota 29 cze 2002, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Vibra » wtorek 17 cze 2008, 15:26

......O modelu 8310. ...

Chwilka, wszak my testowaliśmy modele:
- ICom PrestigeBook 7100
- ICom PrestigeBook 8200.
IC 7100 służy mi do tej pory (3 lata), dostaje nieprawdopodobne baty (średni czas jego pracy to jakieś kilkanaście godzin dziennie!), przeżył upadek z kilkunastu schodów w metrze, instalki i deinstalki - to już chyba prawie tysiąc programów (jak to w redakcji), dziesiątki przeróżnych sterowników (jak to w testach) i ... ani razu blue screen!
Co mam w temacie systemu? Przede wszystkim porządek, a do tego wszystko(!) co do tej pory zaoferował małymiękki - oprócz SP3, bo akurat na to nie miałem jeszcze czasu.
...
**********************

Być może gdy ja kupowałem ICOM nie bylo wersji testowanej w EIS, a Icom proponowal do muzyki model 8310. Kupil go rowniez inny forumowicz, mial podobne doswiadczenia. Tyle, ze ma mialem dysk 7200. Na 160GB dysku byl Ableton, Hypersonic, Fm8 i Albino3, Acrobat. Jak wiec mozna zobaczyc okolo 130 GB wolnego. Komputer byl tylko do pracy. Caly soft byl legalny. Nawet XP. I ewinentnie sterowniki Realtecka sie gryzly. PC strzelal jak stara maszyna do pisania. W serwisie nic nie poradzono. Bardzo możliwe, że Panu dziala super, mnie i jednemu jeszcze koledze tak super nie dzialal. Sugerowalem sie opinia EIS gdyz nie mozna pojsc do sklepu zainstalowac programy i testowac czy to dziala czy nie!!!

Awatar użytkownika
Kubańczyk
Posty:342
Rejestracja:piątek 08 cze 2007, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Kubańczyk » wtorek 17 cze 2008, 15:45

no i przedewszystkim trzeba brać laptopy przystosowane do pracy a nie zwykłe zabawki dla ludzi - zwróccie sie w strone lenovo czy fujitsu ale tych profesjonalnych a nie taniochy hp,fj czy asusa
nie ma co wymagac od sprzetu ktory z fabryki wychodzi jedynie bez obudowy by spisywal sie super w kazdym zadaniu bo ma byc uniwersalny(uniwersalny laptop we wszystkim jest slaby)

...
**********************

Zbynia czy HP za 4 tyśki załapuje się już do tych lepszych , czy to tez taniocha HP?
Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.

Redakcja
Posty:1410
Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Redakcja » wtorek 17 cze 2008, 17:09

...Icom proponowal do muzyki model 8310...



No właśnie, ICom, nie my.



...Sugerowalem sie opinia EIS gdyz nie mozna pojsc do sklepu zainstalowac programy i testowac czy to dziala czy nie!!!



Oczywiście, że nie można. To chyba nie podlega żadnej dyskusji. Zawsze jednak można towar zwrócić w określonym terminie.

Do naszych testów wzięliśmy wybrane przez nas modele z oferty IComa (Asusa) i opisaliśmy rzetelnie jak się sprawują. Przy tym typowaliśmy (w tamtych czasach) prawie w ciemno, i okazało się, iż wcale się nie pomyliliśmy. Przypominam, iż wtedy stosunek jakości do ceny w swietle ówczesnej konkurencji był zgoła zupełnie inny niż obecnie.

Dziś trzyletni laptop -> a byle jaki współczesny, to praktycznie przepaść, pod prawie każdym względem. Z tym, że owe "prawie" robi wielką różnicę , bo jak już wspomniałem wciąż korzystam z 7100. Więcej, w temacie WiFi zawsze go biorę na podwórko z okazji każdej imprezki grillowej. Bo jako jedyny z całej zgrai trzyma sztywno łączność z mym LiveBoxem, dobre 100 m.

Bilans na trzy lata:

- wymiana kabla w zasilaczu (po prostu się przetarł, a w konsekwencji tego urwał),

- wymiana napędu DVD RW (w redakcji to nic dziwnego, każdy, nawet najlepszy z naszych innych napędów też kiedyś padł, bo też każdy przy takim obciążeniu w końcu musiał),

- zatarte zawiasy pokrywy (ekranu). Aaa... to już nie musiało się zdarzyć Przyznam, że cały dzień poświęciłem na walkę z tym problemem (już pogwarancyjnym) niemniej się udało . I prawie od roku znów spoko

- pęknięte sprężynki pod klawiszami klawiatury (szt. 4), a co w ogóle mi nie przeszkadza, bo owe klawisze działają wciąż i nadal
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Laptop na scene - nietypowo

Post autor: Zbynia » wtorek 17 cze 2008, 17:35

kubanczyk cena nie jest zadnym wyznacznikiem - sa gnioty po 8 kola jak i super sprzet po 2500.....sprzet dla biznesu przedewszystkim

MB głównym problemem jest sama wentylacja - niestety wentylatory w laptopach to poważny problem - nawet z otworami od spodu ich wydajnosc jest bardzo slaba

miałem okazję pracować i na zwykłym maku i pro ale to co czasem spotykam w pecetach to tragedia w porównaniu z tamtymi dwoma
a mb pro ma niekiepska karte graficzna i głosny nie jest

ODPOWIEDZ