Post
autor: oduck » sobota 21 lip 2007, 09:14
Rezyser dzwieku to osoba niekoniecznie zajmujaca sie realizacja, jak celnie zauwazyl Jacek, w angielskim nie ma takiego terminu i jego odpowiednikiem jest po prostu producent muzyczny.
na starych plytach polskich nagran, np Polish Jazz, widnieje taki podzial rol: XY- rezyser nagrania, YZ - operator dzwieku. co na dzisiejszy jezyk przetlumaczyc mozna wlasnie jako tandem producent - inzynier.
producent/rezyser wymysla i dba o ostateczny ksztalt nagrania, ustala brzmienie, plany, proporcje, efekty, itd itp. realizator/inzynier jest po to, zeby dyrektywy producenta sprawnie wprowadzic w zycie. dlatego tez wazne jest zeby duet byl zgrany i rozumiejacy sie w pol slowa.
i wlasnie taki kierunek (producent/rezyser) ma wydzial rezyserii dzwieku na AM w Warszawie (sepcjalizacja rezyseria muzyczna, na filmowej minimalnie inaczej to wszystko wyglada, ale podobnie). a juz fakt, ze rynek pracy wyglada u nas tak, jak wyglada, o branzy fonograficznej nie wspominajac, to w zasadzie wszyscy absolwenci tego wydzialu pracuja jako realizatorzy, co jest niejako efektem ubocznym tej edukacji. ale generalnie o co innego w niej chodzi (z uwagi na profil uczelni glowny nacisk kladziony jest na muzyke tzw powazna)
pozdr!
mo
fan dobrego brzmienia ;)