Praca w UK dla dźwiękowca

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
JurekSLU
Posty:53
Rejestracja:środa 03 kwie 2002, 00:00
Praca w UK dla dźwiękowca

Post autor: JurekSLU » piątek 11 sty 2008, 13:34

Czy ktoś ma doświadczenia z podejmowaniem pracy na wyspach w branży dzwiękowej ? Czy jest tam czego szukać i czy nasze dość uniwersalne polskie umiejętności w tym zakresie mogą zostać docenione ? Pytam z pozycji dzwiękowca z polskiego miejskiego domu kultury. Od lat realizuję dzwięk w warunkach klubowych, plenerowych, festiwalowych, konfiguruję aparaturę, dokonuję drobnych napraw, nagrywam, montuję komputerowo dzwięk, otarłem się o realizację radiową, uprawiam homerecording.
Przy groszach jakie mi tu płacą, rodzi sie myśl o emigracji zarobkowej, ale trylko w tym zawodzie. Podstawy języka mam opanowane. Czy znacie takie udane przypadki ?
Post nie jest próbą zdobycia kontaktów a jedynie zasięgnięcia opinii.
Za wszystkie miłe odpowiedzi dziękuję.
Jurek

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Praca w UK dla dźwiękowca

Post autor: Miłaszewski » piątek 11 sty 2008, 14:16

w klubie Underworld w Camden inzynierem dzwieku jest Kasia z Polski

wazniejsze od twoich umiejetnosci bedzie przede wszystkim umiejetnosc porozumiewania sie - bedac czlowiekiem znikad i nie znajac nikogo jedyna mozliwosc to bezposrednie spotkania z wlascicielami wypozyczalni lub studiow
[addsig]

9009man
Posty:165
Rejestracja:środa 28 kwie 2004, 00:00

Re: Praca w UK dla dźwiękowca

Post autor: 9009man » piątek 11 sty 2008, 15:41

...w klubie Underworld w Camden inzynierem dzwieku jest Kasia z Polski

wazniejsze od twoich umiejetnosci bedzie przede wszystkim umiejetnosc porozumiewania sie - bedac czlowiekiem znikad i nie znajac nikogo jedyna mozliwosc to bezposrednie spotkania z wlascicielami wypozyczalni lub studiow
...
**********************
moich 3 przyjaciol po SAE (DYPLOMY) pracuje na budowach i w recepcjach hoteli....
2 z nich urodzilo sie w Londku.....mowia biegle w swoim jezyku i maja kontakty...
prawda jest smutna.... nie jest lekko...
spojrz, albo raczej zapytaj - Jackek M. to zdolniacha i koles kuma czacze:) a i tak robi herbatke w studio na razie....(zycze mu jak najlepiej z reszta)

powiem tak - to kraj mozliwosci, jesli pracujesz ciezko, jestes wytrwaly i masz wiedze - predzej czy pozniej znajdziesz dobra prace
ale - nie licz na cuda...
tutaj (UK) licza sie znajomosci i uklady jak wszedzie indziej, ale mimo wszystko upor, wiedza i ciezka praca w koncu poplaca, czego o polandii za bardzo nie mozna powiedziec jak sam wiesz;)

take care matey;)

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Praca w UK dla dźwiękowca

Post autor: Miłaszewski » piątek 11 sty 2008, 17:48

spojrz, albo raczej zapytaj - Jackek M. to zdolniacha i koles kuma czacze:) a i tak robi herbatke w studio na razie....(zycze mu jak najlepiej z reszta)
**********************
i tak rodza sie plotki...
naprawde mam ciekawsze zajecia niz robienie herbatki, a na moj 19 miesieczny pobyt w tym kraju sklada sie zrobienie okolo 19 herbat
[addsig]

ODPOWIEDZ