Pustka w głowie

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Kubańczyk
Posty:342
Rejestracja:piątek 08 cze 2007, 00:00
Re: Pustka w głowie

Post autor: Kubańczyk » środa 19 gru 2007, 15:44

Jest coś w tym co piszesz Elven.
Tylko czy to ma być sport czy relaks?
Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.

Awatar użytkownika
Mayewsky
Posty:279
Rejestracja:poniedziałek 04 lis 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Pustka w głowie

Post autor: Mayewsky » środa 19 gru 2007, 15:48


Najważniejsze to dotrzeć do siebie i przekonać się, czy to co robię ma faktyczne przełożenie na to kim jestem, czy raczej na to kim chciałbym być. Można chcieć zostać księdzem, ale z drugiej strony, można nie lubic ludzi, wtedy misja staje sie udręką. To samo tyczy sie muzy, albo masz faktyczne zdolności w tym kierunku, albo męczysz się wciąż udowadniając sobie, że dasz rade napisać dobrego kawałka... chociaz lepiej poczułbyś się jako kierowca autobusów.
Moim zdaniem trzeba mieć chęć rywalizacji o bycie wciąż lepszym od innych, ale we właściwie obranej drodze.

...
**********************

Zgadzam sie z tym co napisales ... prawie w calosci, bo co z muzykiem ktory jest kierowca autobusu, a jednoczesnie pogrywa sobie ?
Mayewsky

(GG - 4039365)

Awatar użytkownika
Elven
Posty:40
Rejestracja:środa 01 sie 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Pustka w głowie

Post autor: Elven » środa 19 gru 2007, 15:49

...Jest coś w tym co piszesz Elven.
Tylko czy to ma być sport czy relaks?...
**********************

w sensie rywalizacji to chyba ma być zdrowy objaw... taki Darwinowski... ewolucyjny

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Pustka w głowie

Post autor: Soundscape » środa 19 gru 2007, 15:50

...Jest coś w tym co piszesz Elven.
Tylko czy to ma być sport czy relaks?...
**********************
Relax, a zarazem sport. Całkiem fajnie się czuję, kiedy słyszę jakąś muzyczkę, robie dla jaj taką samą i nagle się okazuje, że owy hicior to godzinka robótki ze wszystkim Ale wole robić swoje. To pierwsze pomaga w technikach produkcji, bo to co się robi przy tym, wchodzi nawet do podświadomości. Nic nie zaszkodzi jak odkryjemy tajniki brzmieniowe różnych gatunków.

Awatar użytkownika
Balsenior
Posty:89
Rejestracja:niedziela 20 maja 2007, 00:00

Re: Pustka w głowie

Post autor: Balsenior » środa 19 gru 2007, 16:15

...

skoro teraz nie ma czasu na muzykę to jest czas na te rzeczy.....
**********************

Nie chodzi o brak czasu na muzyke tylko o 'nic mi sie niechce, choc niby sie chce' :)...
**********************
Moze to lekka depresja? Zacznij cwiczyc zwiekszy ci sie poziom serotoniny itp zwiazkow i hormonow. Moze twoj umysl potrzebuje relaksu lub wiekszej ilosci emocji? udaj sie tam gdzie je znajdziesz moze troche pozytywnej odrenaliny (zjazdy na linach wspinaczka sporty extremalne) moze poprostu dopadla cie szarosc brak slanca itp. Pozdr
Może kiedy indziej

Awatar użytkownika
loonar1
Posty:101
Rejestracja:czwartek 05 sty 2006, 00:00

Re: Pustka w głowie

Post autor: loonar1 » środa 19 gru 2007, 16:24

byłem na podobnym etapie, kiedy prodziekan zablokował mnie na studiach i pozwolił mi robić tylko różnice programowe, wizja roku przerwy w studiach + totalna stagnacja w muzyce. I wtedy trafiłem na ogłoszenie, szukali akustyka do teatru w Legnicy. Przeprowadziłem się, poznałem totalnie nowych ludzi, wyjazdy, spanie co któryś dzień w totalnie innym miejscu, dużo fizycznego wysiłku, nowe zadania, dość dużo emocji... pomogło. Może tego Ci trzeba - zmiany "środowiska".

Awatar użytkownika
jaca2303
Posty:211
Rejestracja:poniedziałek 30 paź 2006, 00:00

Re: Pustka w głowie

Post autor: jaca2303 » środa 19 gru 2007, 19:29

A mnie się fajnie gra jak się pokłócę z kobitką. Co emocje robią z muzą to szok. Mogę i zabić muzą, i uśpić.
Pomaga mi też obejrzenie jakiegoś koncertu.

ODPOWIEDZ