reFx NEXUS

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
BigGuns
Posty:248
Rejestracja:poniedziałek 28 lis 2005, 00:00
Re: reFx NEXUS

Post autor: BigGuns » poniedziałek 12 lut 2007, 01:30

jeżeli już mówimy o guście, to moim zdaniem Virus jest przereklamowany. Nie słyszałem żeby wydał z siebie coś naprawdę warte tych pieniędzy.

Nexusa natomiast słuchałem, owszem mogą być problemy z mixem, ale mówimy tutaj o 200 czy 300 dolarach, więc po co go w ogóle porównywać do Virusa...

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: Master » poniedziałek 12 lut 2007, 01:37


*******************************************************
Oczywiście ze kwestia gustu. To że wolisz "bułkę" od "chleba razowego", to ma oznaczać ze zapchasz wszytkim miłosniką razowca usta czerstwą "bułą" na siłe wmawjajac jaka jest świerza ?
Dla mnie osobiście taka czerstwą buła jest virus. Zarówno mi jak i moim znajomym o niebo lepiej przypadł do gustu vanguard i ten nexus od virusa. Rozumiem jednak że do wydanych tysięcy trzeba robic sobie filozofie i prawic wielkie słowa o jakości czerstwej buły. Ale przecież to kwestia gustu. ...
**********************
Mysle ze nigdy w zyciu nie miałes okazji grac na Virusie,
dla mnie czerstwe sa brednie ktore wypisujesz:)
porownujesz Vangarda , ktory nawet nie brzmi zle , BRZMI PRZE- HU... owo ,do Virusa rozwalasz mnie .. stary nawet nie chce mi sie dyskutowac:)

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: Master » poniedziałek 12 lut 2007, 01:40

...jeżeli już mówimy o guście, to moim zdaniem Virus jest przereklamowany. Nie słyszałem żeby wydał z siebie coś naprawdę warte tych pieniędzy.

Nexusa natomiast słuchałem, owszem mogą być problemy z mixem, ale mówimy tutaj o 200 czy 300 dolarach, więc po co go w ogóle porównywać do Virusa......
**********************
potwierdzam to co napisał Bolek .. Nexus ma tak rozfazowane barwy , ze ciezko jest z tym pracowac , podobnie zreszta jak Vangard. dawno sobie odpusciłem instrumenty VST . poniewaz w duzej wiekszosci to sa po prostu zabawki .

Awatar użytkownika
Boleek
Posty:268
Rejestracja:środa 15 lut 2006, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: Boleek » poniedziałek 12 lut 2007, 01:52


Dla mnie osobiście taka czerstwą buła jest virus. Zarówno mi jak i moim znajomym o niebo lepiej przypadł do gustu vanguard i ten nexus od virusa.
**********************
ta z pewnoscia :) przypadło do gustu Ci to co mozesz zassac z netu za darmo

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 12 lut 2007, 02:31

ta z pewnoscia :) przypadło do gustu Ci to co mozesz zassac z netu za darmo
...
**********************
nie ściągam nielegalnego oprogramowania, wole przeczytać wywody nocnego mitomana o 2 virusach. A ja mam w domu złota gęś na złotym łańcuchu
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 12 lut 2007, 02:40


**********************
Mysle ze nigdy w zyciu nie miałes okazji grac na Virusie,
**********************
W takim razie, Twoje myślenie jest błędne. Syntezatory to moja pasja, staram się każdy nowy, (dostępny) model przetestować własnoręcznie.

**********************
dla mnie czerstwe sa brednie ktore wypisujesz:)
porownujesz Vangarda , ktory nawet nie brzmi zle , BRZMI PRZE- HU... owo ,do Virusa rozwalasz mnie .. stary nawet nie chce mi sie dyskutowac:) ...
**********************
Twoja "jakość" wypowiedzi, mówi sama za siebie i nie trzeba jej komentować
. Dziękuje za wyręczenie.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: Caramba » poniedziałek 12 lut 2007, 08:22

A mnie sie wydaje ze cos jest nie tak, bo jedni mowia ze Nexus jest Ok, a inni inaczej - chce powiedziec, ze ludzie majacy TI, tez sie interesuja Nexusem i tylko wlasnie "CZEMU"? skoro TI jest nie do wyrąbania! Wedlog mnie jest co porownywac, bo jak juz napisalem wczesniej, zacieraja sie granice brzmienia miedzy jednym a drugim i nie wypisujcie takich parodycznych tekstow, ze Vanguarda nie da sie zmiksowac z klockami. Moze trza sie nauczyc w pierwszej kolejnosci miksowania? Nie odparcie mam uczucie wlasnie, ze nie jeden posiadacz parapecika z rodzaju TI, gryzie sie i nigdy sie nie przyzna ze istnieje juz cos, co dogonilo wlasnie tegoz klocka, a to coś, to nic innego jak vst. Tak, tak!!! - da sie to odczuc. I teraz jeszcze dochodzi porownanie cemowe - czy nie chodzi o to Panowie w takich wypowiedziach, ze faktycznie wydalo sie ladnych kilka tys zl na TI, a za cene troszke ponad jeden tysiac PLN, mozna zabrzmiec tez dobrze...? Troche pokory Panowie i dojdziecie do porozumienia.

neros1977
Posty:7
Rejestracja:sobota 03 lut 2007, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: neros1977 » poniedziałek 12 lut 2007, 08:58

Ta rozmowa wygląda bardziej na przekonywanie o tym ze wspomniane wtyczki to hi end. Panowie jeżeli ktoś nie słyszy różnicy to po co przepłacać!! Ja mam TI i jest mi z tym dobrze a jeżeli ktoś używa vanguarda to faktycznie "prawie jak virus" :)

a tak na marginesie vanguard i nexus brzmią gorzej ale za to grają równo, niema problemu z arpegiatorem i nie zmieniają stroju jak sie zmieni z 44.1 na 48 khz ( co niewątpliwie przytrafiło mi sie ostatnio ) :) pozdrawiam

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: reFx NEXUS

Post autor: AdamZ » poniedziałek 12 lut 2007, 09:07

No i tu jesteś w ogromnym błędzie. Pierwsze i zasadnicze pytanie ... Czy miałeś możliwość grać na TI ? Czy mogłeś porównać go z jakim kolwiek instrumentem VST ? Nie sądze .Ale nawet nie o to chodzi.

Ja , podobnie jak Master czy Boolek posiadam Virusa Ti i kupe innych hardware-owych klocków. I uwierz mi przeszedłem okres fascynacji VST i, jakie to cuda itd. Mam tego naprawde dużo ... Finał jest taki że nie pamiętam już jak brzmią bo od kiedy pojawił się u mnie Virus TI poprostu je przyćmił. Powiem nawet że zgasił . One poprostu nie mają przy nim szans.
Jeśli dalej rozwodzić się nad jego możliwościami to wiedz że mam jeszcze 8 syntezatorów i nawet one się kurzą ! Np mój wcześniejszy faworyt JP-8000 teraz brzmi jak plastik

A teraz według mnie najważniejsza rzecz którą wiedzieć powinieneś.
Ludzie którzy kupują Virusy czy jakiekolwiek inne klawisze kupują SYNTEZATORY !!!! a nie samplerki wczytujące barwy z którymi niewiele można zrobić .

Nie żałuję ani jednego eurocenta którego wydałem na Virusa TI czy na jakikolwiek inny synth który posiadam ! Ponieważ kupowałem syntezator ! podkreślam jeszcze raz to słowo. Który pozwala mi na tworzenie wspaniałych własnych brzmień . Fizyczny kontakt z instrumentem i mnóstwo innych rzeczy.

Według mnie Nexus to lepsza zabawka , która sprawdzi się w małych domowych studiach w których nie przykłada się wagi do tego co z czym i jak. W których założeniem jest zrobienia kawałka dla siebie lub kogoś w ciągu kilku godzin niewysilając sie zbytnio.Wtedy taki jegomość odpali sobie nexusa, wybierze jakąś oklepaną barwę i zrobi na niej numer w 3 h.

Jeśli jesteś jednym z nich gorąco polecam Nexusa bo w takich warunkach napewno się sprawdzi. I mówie to całkiem poważnie . Brzmi dośc ciekawie , ale to nie jest zabawka dla mnie.

I nie ma tu żadnej filozofii że wydało się sporą sume na coś co jak się tu wypowiadano "trąca cyfrą "

Według mnie Ti brzmi najbardziej analogowo ze wszystkich VA jakie miałem możliwość słyszeć . Były tego dziesiątki i jak wspominałem mam ich na stanie jeszcze 8.
Niezapomne pierwszego wrażenia kiedy przyniosłem go do studia i odpaliłem. Poprostu szczena mi opadła .
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: reFx NEXUS

Post autor: Tadeo » poniedziałek 12 lut 2007, 09:52


Niezapomne pierwszego wrażenia kiedy przyniosłem go do studia i odpaliłem. Poprostu szczena mi opadła ....
**********************
U nmnie podobnie, z tym, ze mam ver na powercore
Znajomy ma TI w sprzecie i takze na karcie pc, robiac testy (a sprzet zgrywał przer rme multifeace'a) okazało się że ten hardware ma jeszcze wiekszego kopa...
Nie słyszałem jeszcze vst które by temu mogło dorównać, choć taki FM8 NI brzmi dosć ciekawie...

ODPOWIEDZ