Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
peak
Posty:417
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00
Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: peak » poniedziałek 16 paź 2006, 12:37

Witam...
Chce niedlugo kupic instrument klawiszowy, mam do wydania ok
2000zl. Potrzebuje w nim niezlego piana akustycznego, dobrego
rhodesa, hammonda i najlepiej jakies basy, pady, stringi i brassy.

Trafilem na nastepujace propozycje:
Yamaha S-03 (nie slyszalem, ale ponoc piano bardzo podobne do P-90 a
to mi sie podoba)
Korg XP-50 (pojecia nie mam)
Roland Juno-D (niezly nawet, fajny zwlaszcza Rhodes i brassy)
Podobno uzywanego Roland RS-50 mozna dostac nawet taniej niz za 2k.

Czy ktos, kto mial kontakt z tymi instrumentami móglby sie
wypowiedziec na ich temat? Chcialbym zeby klawisz byl przenosny i
mial niezla klawiature (a nie jak np. M-audio Evolution 61s). A
moze jakies inne?

Pozdrawiam
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: Gerry » poniedziałek 16 paź 2006, 16:34

Korg XP-50?? Chyba raczej to jest Roland. Poza tym warto posłuchać samemu. Mi np podobaja się brzmienia korga, komus innemu nie bedą podchodzić wcale. Dyskuja może snuć się w nieskończonosc i do niczego nie prowadzić.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: preceli » poniedziałek 16 paź 2006, 17:48

...A moze jakies inne?...

Człowieku, toż tyle razy już o tym było, ostatnio całkiem niedawno. Chyba wiesz co można jedynie zaproponowac w takim wypadku. Dla ułatwienia: jest tam, poniżej postów.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
muscato
Posty:91
Rejestracja:sobota 08 cze 2002, 00:00

Re: Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: muscato » poniedziałek 16 paź 2006, 19:51

......A moze jakies inne?...

Człowieku, toż tyle razy już o tym było, ostatnio całkiem niedawno. Chyba wiesz co można jedynie zaproponowac w takim wypadku. Dla ułatwienia: jest tam, poniżej postów.
...
**********************
Arp 2600, Yamaha CS-80, i Moog' i wszystkie...ale w sofcie za 2000 akurat:)
hard to tylko elektornika albo polivoxy, na dwa będzie.
O tym nikt nie pisał, może myślał...
residance - warsaw
destination - space

Awatar użytkownika
diablo
Posty:28
Rejestracja:czwartek 28 wrz 2006, 00:00

Re: Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: diablo » wtorek 17 paź 2006, 13:03

...Korg XP-50?? Chyba raczej to jest Roland. Poza tym warto posłuchać samemu. Mi np podobaja się brzmienia korga, komus innemu nie bedą podchodzić wcale. Dyskuja może snuć się w nieskończonosc i do niczego nie prowadzić....
**********************
A może koledze chodziło o Korga X-50 który niedawno pojawił się na rynku. Dobry instrumencik , małe gabaryty i waga . Idealny do częstego transportu . Choć cena powyżej 2000 niestety .

Awatar użytkownika
flenger
Posty:3
Rejestracja:piątek 24 mar 2006, 00:00

Re: Syntezator za ok. 2000 zł - co wybrać?

Post autor: flenger » wtorek 17 paź 2006, 15:15

Na moim xp 50 gram już 10 lat! Wymieniłem stację dysków po 6 latach, po 4 latach zaczął szwankować potencjometr siły głosu, rozbudowałem instrument trzema rozszerzeniami. Gram muzykę użytkową duet klawisz + sax, oraz w zespole blues-rockowym i na wszystkie muzyczne świętości, moja miłość do niego jest OGROMNA! Teraz napiszę totalną herezję dla niektórych kolegów! MID-y dla samograja E500 robię na Cubasie, ale numery na xp 50 tylko na pokładowym sekwenserze , nawet swoje odlotowe klimaty robię na tym bardzo funkcjonalnym urządzeniu. Gorąco więc polecam XP50/60/80.

ODPOWIEDZ