
Wpływ prądu na przetworniki karty
Przed nagraniem przełączyłem komputer do innej listwy, która zasilana jest z gniazdka bez bolców. Do gniazdek z bolcami doprowadzony jest oczywiście przewód uziemiający ze skrzynki elektrycznej, w której zamontowany jest specjalny filtr antyzakłóceniowy i antyprzepięciowy. No i masz? Katastrofa! Podłączony do gniazdka bez bolca, ale z doprowadzonym przewodem uziemiającym komputer, na pokładzie którego zamontowana jest RME 9632 uczynił nagranie wokalu siarczystym, metalicznym w brzmieniu. Średnica jakby trzeszczy, iskrzy, głos lektora zdaje się mieć chrypkę, dźwięk niegładki. Składowa DC duża, bo aż 122 dB. A przecież środowisko akustyczne to samo, co przy wcześniejszych nagraniach. A tu taka zdegenerowana jakość przez prąd. Aż tak duży wpływ może mieć prąd na czystość nagrania. Macie podobne problemy? Może to jednak nie prąd, a mikrofon miał zły dzień
A dlaczego przełączyłem do innego gniazda komputer? Bo w gniazdkach z bolcem jest problem pętli mas. Co robić..?
